KrzysiekK

Přesně

Ja w niedzielę nigdy nie jeżdżę … a Suave chyba się obraził bo się nam nie udawało nigdy zgrać … żartuje ja jutro wyjeżdżam na Bahledke

No wiadomo 😄. Gdzieś jest też filmik gdzie taki zupełnie malutki szkrab zaczyna na kreskę odjeżdżać od grupy a instruktor za nim w dół z łyżwy i łapie go na dole za wszarz tyle co przed siatkami 😄

😄 Fajne, ale teraz jest moda na podkładanie głosu pod filmy więc niekoniecznie to prawdziwy film. W necie mnóstwo filmików tego typu, głównie politycznych.

Ale tak jeszcze w temacie … ten pasek piersiowy a jeszcze lepiej - piersiowy i ten na brzuchu to bardzo fajna sprawa. Jak już się musi z plecakiem jeździć na nartach, to właśnie w tej konfiguracji u mnie się sprawdzało.

Osobiście polecam @Adam ..DUCH, @Marek O , @Maciej S i @Tadeo.

Słabo wśród znajomych niestety. Czy aby @lski nie jest z naszych stron?

I ja 🙂

To ja też nie wytrzymam i polecę Ci to https://www.ntn.pl/kastle-rx12sl/ Na nartach się kompletnie nie znam. Jakby kumple polecili mi sztachety, to bym kupił i jeździł. Ale kiedyś spróbowałem te i mam. I chwalę. Pasują do Twojego wzorca kolorystycznego. Są lekkie, na dziobach mają jakieś coś co sprawiA, ze mniej ważą. Pozdrawiam.

76070049779__96A1B774-64D0-4913-A249-38C561C19A34.MOV @herbi- to Twój wątek więc chce Ci powiedzieć że na Magurze jest wąsko, twardo, lekkie odsypy ale obleci. 🙂 I już nie zaśmiecam.

@Suave jak widzimy zdania uczonych są podzielone więc możemy to zrobić ale tak żeby się forum nie dowiedziało. 🫢

Dla sportowców czy dla początkujących?

Yhm. Wiesz, ja nie chce uchodzić za snoba pisząc o kosmicznych technologiach ale generalnie jest tak, że mi gore tex jeszcze nie przemókł a inne materiały profi przemokły wiec w tym kierunku bym szedł.

Nie wiem jak się sprawuje w realu dare2b ale o odzieży weedze mogę powiedzieć tylko pozytywnie. Jak podają parametry to są realne. Skoro gore tex pro ma mniej niż ten dare2b to ja zaczynam mieć wątpliwości. Papier przyjmie wszystko. Ale w szczegółach to już się może wypowiedzą używający tej odzieży. Tez kiedyś jeździłem w 2 warstwach ale już wiem że to nie jest uniwersalne. W marcu na stoku potrafi 15 stopni na plusie. W ocieplanej kurtce pot sie leje po …. Teraz tylko bazę/mid/top. Jak będzie potrzeba to daje dwa razy kod. Przemyśl temat jeśli nie jeździłeś jeszcze w marcowym słońcu. Takie ode mnie

A to ja podziękuję. Ja już raz pod kolor kurtki i spodni narty kupiłem i jak się ludzie z forum dowiedzieli to ja do dziś mam IBS z tego stresu.

Może kiedyś, jak uznam, że buty coś poprawią. W tej chwili to jak mam wydać jakąś kasę na narciarstwo, to tylko na instruktora 😄 Tylko.

A to byłoby ciekawe. A buty - identyczne 😄

A no właśnie. Czy ktoś coś na sobotę? Tak wstępnie pytam.

No właśnie mi chodzi o te stopy. Ściskania w najszerszym miejscu stopy osobiście znieść nie mogę...

Przepraszam - masz racje.

Kiedyś znalazłem na YT film nota bebe świetnie jeżdżącego narciarza instruktora. Film nosił tytuł - narciarstwo dla starych pierników czy jakoś tak. 🙂 To właściwie była seria filmów. Nawiązując do tej serii chciałbym Cię @PSmok zapytać jako specjalistę metodyka - czy zdarza Ci się uczyć ludzi starszych, i tak w moim wieku ok 50 i w wieku obecnych Ty świrniętych narciarsko jak @Gabrik, @Victor ? Mówią o osobach którzy późno zaczęli jazdę na nartach. Jak widzisz takich ludzi na stoku? Z jakimi problemami się borykają? Jakie porady można udzielić? Chodzi o to by się rozwijali a przy okazji byli w stanie z tego rozwoju mieć przyjemność.

Gdzie jest ten film? Z przyjemnością zobaczę @Marcos73 w jeździe ,,niechlujnej,, - ja myślałem że to w Twoim wydaniu se ne da pane Havranek. 🙂

Są bardzo wąskie ?

Dzis miałem pracę do 11.30 - taki luźniejszy dzień. Jak sobie dobrze zorganizuję robotę to kończąc w pracy nie mam już nic do roboty i można na narty. No ale od rana - nie ma mowy 😉 Byłem na stoku i 14. Jeździłem dziś z dwoma emerytami z Warszawy. Zakochani w Bieszczadach od lat, kapitalni panowie. Bardzo lubię warszawiakow. Każdy spotkany zajebisty człowiek. Takie ,,fatum,, 🙂 Obśmialiśmy się jak smarkacze na wyciągu. Mega wieczór.

E tam nie chce. Fakt, czasem nie mogę ale żeby nie chcieć. Inne terminy wolnego mamy. Ja w tygodniu popołudnia tylko.