-
Liczba zawartości
2 243 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
14
Zawartość dodana przez KrzysiekK
-
to zmienia postać rzeczy
-
14.7 figuruje tam
-
W wolnym tak
-
Moim zdaniem wizualnie - super, ale wiadomo, de gustibus not disputandum est
-
Pytanie teoretyczne (a może nie) - czy można stać zbyt wychylonym? Pewnie można? Wbić sobie do głowy że ma być na językach i tak przez cala fazę sterowania wskutek czego piętki ,,wyprzedzają,, dzioby, czyt. ujeżdżają ?
-
Jakie to się wszystko proste wydaje. A wchodzisz na stok, cukier od samej góry i skręt stop wygląda koszmarnie a zabawy w boczne uślizgi i czucie krawędzi to … nawet komicznie 😉 Czasem dobrze że w ogóle jedzie w przód 😉
-
Ja dzis z moją ekipą byliśmy na Bieszczad.ski. Takiego oblężenia nie widziałem tam dawno. To był po prostu jakiś koszmar. Działa 1/3 stoku, bo niedawno w ogóle odpalili. Jeździ się taką wąską kiszką na której na przemian Górki, Dolinki, Lodowe kulki, Lodowe placki i śnieg z armatek ( dobrze że nie hamujacy, pewnie dzięki -6) … Wokół armatki, mnóstwo ludzi pchających się na samą gore i schodzący potem z buta, odsypy po pas. Pojeździli kilka razy, potem coś ciepłego na ząb, potem jeszcze dwa razy zjazd dla utwierdzenia że pora do domu. Powrót. Wróciliśmy w całości, więc był to doskonały narciarski dzień.
-
Kurs Kwalifikacyjny w Beskidach - grudzień 2024
KrzysiekK odpowiedział lubeckim → na temat → Relacje z wyjazdów
@lubeckim - sorki, mam nadzieję że Cię nie uraziłem tym sformułowaniem. Mogłeś odnieść wrażenie że ja nie szanuję Twojej wyjątkowo kapitalnej działaności, a jest wręcz przeciwnie. Użyłem słowa które często używam do moich własnych koromyseł. Pozdrawiam. -
Ja to się zawsze boję jak Ty to robisz
-
Kurs Kwalifikacyjny w Beskidach - grudzień 2024
KrzysiekK odpowiedział lubeckim → na temat → Relacje z wyjazdów
@lubeckim - widziałem na YT ze gdzieś koło Dukli lutowałeś jakieś badziewie ze spalonym gpio 🙂 czyli masz tu pewnie swoje meteo. Jak będziesz w okolicach daj znać. Można by się spotkać, na narty wyskoczyć. -
No ja tak trochę mam że narty podnoszą mi poziom emocji. Nigdy nie marznę w palce ani rąk, ani stóp. Stopy dawniej ale to było spowodowane zbyt szybkim dopinaniem butów ,.na gotowo,, … odkąd kilka pierwszych zjazdów robię na rozpiętych butach, problem minął.
-
Tak jest. Większość. Ja marznę w takich sytuacjach tylko gdy mi tyłek przemoknie. Tłusty jestem bardziej po prostu …