Skocz do zawartości

Victor

Members
  • Liczba zawartości

    1 047
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Zawartość dodana przez Victor

  1. Cześć Ekspertem jesteś Ty i oceniasz wszystko i wszystkich. Ja mogę się cieszyć,że zawsze można liczyć na twoją wiedzę . Szkoda jedynie,ze interpretujesz wszytko pod siebie i na siłę chcesz zabłyszczeć bez sensu. Peselka nie da się oszukać-niestety i o tym napisałem we fragmencie którym pogrubiałeś . Kto chciał zrozumial przekaz kto nie ten szukał dziury w całym żeby atakować . Cóż. pozdrawiam
  2. 🤦‍♂️ Dowartościowałeś się to i gitara gra. A teraz pokaż własną jazdę ciętą porównywalną do kątów własnego syna może być i 20 lat temu to i tak zostaje Ci 20 lat jazdy . Taliowane już były . I nie napiszę bezczelnie-czekam masz 12h ! Spokojnie sprawdź we własnych filmach i wrzuć własne katy . A jak już chcesz roztrząsać to bardzo proszę Franz 76 jak ty widzisz tu jazdę na krawędziach i kąty które dziś są normą to gratuluję . Przejazd kozaka jak na tamte czasy bez dwóch zdań i nie dyskutuje . A TU DWA ŚWIATY jeżeli Ty widzisz podobne kąty u dwóch panów to czas do okulisty Proszę nawet szybko tel stop klatkę żebyś się nie wysilał to są właśnie dwa światy 😉 dobrej nocki
  3. Cześć Mitku, nikogo na myśli nie miałem,nikogo nie muszę przepraszać czy się długo tłumaczyć i o nikim w sensie dosłownym nie pisałem luźna ogólna myśl jak widzę to co się dzieje na forum ale i w rzeczywistości. Nikt peselu nie oszuka mam tego świadomość bo i ja swojego też nie oszukam . A film z Deb to właśnie takie dobre porównanie o dwóch światach czy dwóch generacjach. Ty i twój syn . Marek i jego syn. Kąty też już inne tak jak panów z filmu co nie umniejsza kunsztu żadnemu. Pozdro
  4. Z chęcią bym go zawiózł do ZW bo to słuszna droga tak początkiem sezonu jeszcze przed polskimi feriami.Wszystko wyjdzie w praniu,myślę o tym. Oby zima-zimą śnieżną była to kto wie 😉
  5. Cześć Chodzi ciągle o to samo temat to narta do nauki bo cięty to etap nie dla początkującego tu się zgadzamy . Przedstawiłem swój punkt widzenia z perspektywy tych 4 sezonów . Ale również fakty,że w pewnych szkołach i wizjach szkoleniowych będąc amatorem na początku zaczniesz szkolenie od slalomki . Będą uczyli podstaw na nartach slalomowych . To właśnie pisze co jest negowane. A ja sobie tego nie wymyśliłem tylko stwierdzam fakty rzeczywistości dnia dzisiejszego. Nie wnikam co było kiedyś czy jaką wizję nauki ma inny instruktor czy szkoła bo ma do tego prawo. Nikogo nie obrażam na spokojnie dyskutuje starając się przedstawić to co sam doświadczam. Jeżeli ja mogę i inni też to znaczy się się da . A cięty mnie nie interesuje na chwilę obecną bo podstawy muszę dobrze opanować ale próbuje bo próbować trzeba .Slalomka to nie cięty z partyzanta to jest błędne myślenie . O zawodnikach i drodze klubowej nie dyskutuje bo to nie moje kalosze . 😉 na halę zapraszam tylko ogarnij gawrona którym przyfruniesz resztę ja ogarnę . pozdrawiam
  6. Nie juniorski sklepowy racetiger 13 . Wiem,narta już zrobiona ale nie ma dyskusji nawet Narkosa GS stoi juniorski i próbuje przekonać żeby spróbował bo to już czas ale 🤷‍♂️ …chyba, że przyjadę na ZW to już inne kalosze 😉
  7. Cześć Nastepny 🤦‍♂️ przeczytaj jeszcze 10 razy zanim napiszesz . Proszę pozdrawiam
  8. Fakt,dlatego nikt nie mówi żeby zaczynać od poważnej zawodniczej czy przygotowanej pod zawodnika narty . Zgadzam się . Elany go przerosły stoją do dziś i nie ma mowy żeby założył 🤷‍♂️ A na jakiej Adamie szkolił się cały wyjazd 😉 sklepowej slalomce 🤷‍♂️ racetiger juniorski-ciagle chciał skręcać …niedaleko pada jablko 😜
  9. Ty jednak ze skrajności w skrajność 😜🤦‍♂️ Marku,ja nie neguje tylko akceptuję to co rynek dziś oferuje a na szkoleniach wymagają lub inaczej sugerują narty typu slalomki ( pewnie nie wszyscy i tu jest rozdźwięk ) ale jadąc do Tadeo do ćwiczeń ma być slalomka nie hybryda nie GS bo to etap późniejszy … nawet parę dni temu miałem propozycję kupna sklepowego GS i pisałem do niego,że może wezmę taką na szkolenie to dostałem odp ćwiczymy na slalomce a GS możesz ćwiczyć po godzinach to nie ten moment. Ja nie dyskutuje bo jestem za malutki do niego . U Marcina ze SkiSpa czytaj sprzęt : to również szkolenie z techniki dla takiego amatora jak Ja ! Sam nie wymagam ani od jednego czy drugiego czy innego do którego się zwrocie o szkolenie żeby jeździł dupa po śniegu mają mnie nauczyć jazdy na nartach a nie skrajności jazdy dupa po śniegu . Nie wymagam tego ani od ciebie ani od mig’a ani od siebie samego itd ale młodzi czyli twój syn czy syn Mitka dla nich będzie to normalne a przynajmniej powinno być jeżeli są na tyle elastyczni to narty wykorzystają w pełni tobie pesel już mniej na to pozwala. Sam jeździsz już długie lata koledzy również i jednak nikt dupa po śniegu nie jedzie. I ok ! Jedni potrafią lepiej klasykiem drudzy lepiej jeżdżą na krawędziach i spoko . Dla mnie wystarczy,szanuję i sam się uczę właśnie wszystkiego żeby jeździć sprawie i bezpiecznie na nartach to co wy już potraficie . Dlatego jako amator 4 sezonów uważam że słusznie postąpiłem idąc w krótką nartę na początku choć o żadnym szkoleniu wtedy nie myślałem nawet nie sądziłem że dalej tak się wkręcę w to narciarstwo i dla mnie nie ma znaczenia czy uczę się na trudniejszej krótkiej jak to twierdzisz ( bo to nie ten moment) czy kupię dłuższą niby łatwiejsza żeby nauczyć się stać na niej bo idąc w szkolenie będę potrzebował inwestować w krótką bo taka jest dziś sugerowana . Zrozum to ! A jak jesteś na tyle mocny w szkoleniu to może powinienem pojechać do ciebie a nie zawracać sobie głowy szkoleniem u Tadeo ! 😜 Pozdro serdeczne
  10. Z chęcią zobaczę jazdę ciętą mistrzów forumowych .
  11. I vice versa 😉 Uwazasz ze jak ktoś pojedzie z hybrydą czy GS to już w dwa tygodnie ciętym będzie jechał !? Gratuluję dobrego samopoczucia. Piszesz wielokrotnie co i ja pisze również,że to proces a nauka tygodniowa czy godzinka mija się z celem . Ale ja pisze,że jako amator 4 dni jeździłem nie ciętym ale jeździłem (w odchyleniu z rotacjami itd ) na SL na trasach na których bym z inną dłuższą narta sie nie odważył -wypożyczałem dłuższe i szybko je oddawałem wracając do krótkiej-o tym pisze a nie że będę Bode. Patrzę na zdjęcia które sam wstawiłeś twoje i na twojego syna to właśnie ta różnica generacji która już jest widoczna i do kątów własnego dziecka się nie zbliżysz nigdy przy całym szacunku twojej jazdy. A jak MiG potrafi jechać dziś w takich kątach czyli właśnie z wykorzystaniem narty taliowanej jak twój syn czy syn Mitka to przepraszam i szacunek wielki (ale warto wstawić własną jazde cięta bo klawiatura jak wiadomo przyjmie wszystko) . I możecie mnie zakrzyczeć jak chcecie . Na tym forum nie raz czy dwa czytałem w dyskusji kolegów wspólnej -naucz się ciętego to pogadamy. 😉 pozdro
  12. Nadinterpretacja to norma tego forum 😉 to dwie generacje-dwa światy a o umiejętnościach tych panów nic nie wspomniałem .
  13. Cześć Może debilem jestem i nie do kwadratu a do sześcianu nie mi oceniać co inni myślą ich wola ale wiem,że żyję nie miałem kontuzji, gleby poważnej, nie byłem na ortopedii i oby tak pozostało 🙏 . Ciętym na początku nie jechałem ale coś sam próbowałem, bankowo się aklimatyzowałem z górami różnymi trasami a SL w tym mi nie przeszkadzał wręcz przeciwnie dawał frajdę bo zjeżdżałem . Tu masz moją relację mój drugi wyjazd w Alpy pierwszy z narta SL. Czyli doświadczenie 4 dniowe alpejskie ( po Tignes) no plus nauka stania na nartach czyli osla łączka koło Zakopca. https://www.skionline.pl/forum/topic/31443-jungfrau-swiss/ Moim zdaniem już kończąc bo to faktycznie telenowela którą nie ma końca i nikt nikogo nie przekona zderzyły sie dwa światy ładniej dwie generacje . Chyba Deb gdzieś nagrała nawet film z jazdy dwóch Asów jak dobrze pamiętam . Jedna starszy pesel który opanował klasykę którą pojedzie wszędzie i po wszystkim ale ma problem z wykorzystaniem dzisiejszych nart taliowanych-jazdę ciętą i młodszy pesel który wykorzystuje narty taliowane do tego do czego są stworzone a cięty dla nich to nie problem choć klasyka już lekko pomijana . Najważniejsze to chcieć się uczyć i szkolić podnosić każdego sezonu własne umiejętności a na jakiej narcie dziś to nie ma znaczenia . To mój punkt widzenia dzisiejszej rzeczywistość. Mamy świetny sprzęt niestety wielu nie potrafi go w pełni wykorzystać . pozdrawiam
  14. Zozumienie własnego ciała czyli luz na nartach,proszę co YT podesłał 😉
  15. Victor

    Head e speed pro

    Ty chyba z Tych zielono/brazowych swoje lotnicze pewnie wypiłeś 🫣 My kultura kieliszeczek dla zdrowotności jak przykazanie wskazuje-szklanki lotnicze nam zbędne 😜
  16. Janie beke sobie robisz toż Cię widziałem hala-halą nawet kije miałeś ale i tam różnice widać kto potrafi a kto się miota 🤷‍♂️ tu widać kto jedzie a kto się miota 🤷‍♂️
  17. Victor

    Head e speed pro

    Świadom ja swoich poczynań mam dwie jedną sklep druga ładna ba ładniejsza niebieska taka męska konkretniejsza 🫣 biorę dwie na szkolenie które już za dwa tygodnie bo nie ma możliwości bez nich pojechać ale obiecuję będę sumiennie się przykładał a nad fantazją panował 😉 co do kieliszeczka jak już napisane -święte- oby kiedyś gdzieś .
  18. Victor

    Head e speed pro

    Uff Ktoś to napisał dzięki Ci panie 🥃 bo ja pisze już nie wiem ile tych postów choć doświadczenie mam znikome…ale Migu oby Ciebie wysłuchali i coś siedli na dupie ! Bo w tych głowach im się już przewraca ! Merci 😉 kieliszeczek czystej dla zdrowotności może kiedyś/gdzieś przy okazji uda się
  19. Cześć Zaczynałem przygodę pod prąd od sklepowej SLki (na komórkę bym się nie odważył choć z perspektywy czasu to nie wiem czy to też nie był błąd bo stabilność jednej do drugie to dwa światy ale pomijam bo już fantazjuje ) i nigdy kanara schodząc z kanapy nie zaliczyłem, zawsze stawałem pewnie na dwie nogi/narty i jechałem dalej przed siebie . Teraz po zakupie komórki schodząc z kanapy staje na jedną nogę i już zaczynam zabawę w balans a gleby póki co jeszcze nie było 🤷‍♂️co nie znaczy że nie będzie 🤣 ale chwilkę rozkojarzenia miałem już dwa razy i faktycznie łapało mi szczególnie prawą nogę/krawędź która automatycznie rozchodziła się w szpagat ale szybka korekta i stałem już pewnie na dwóch . Także trzeba faktycznie być skupionym. 👌 pozdrawiam
  20. Cześć Krzychu,odpuść sobie tą rozkminke ,,fazy,kolanka itp jeździj gdzie się da i ile się da bo ciało w jeździe samo automatycznie to wykona wprowadzisz ciut więcej prędkości ułożysz ciało i wyjdzie -głowa nie ma czasu na myślenie o atomach bo cię sparaliżuje to są często sekundy. Wzrok szuka kierunku w który będziesz się kierował a reszta już działa automatycznie pod warunkiem pójścia do przodu(przynajmniej u mnie to właśnie się dzieje ) większej elastyczności i opanowaniu strachu. Sądzę jako amator tej krótkiej chwili na nartach że to najlepsza metoda na początku. Przynajmniej ja tak do tego podchodzę . Ale 😉 w głowie zakodowane mam I już na bank nie zapomnę jak wykonać skręt od-do ; na pierwszym wyjeździe szkoleniowym Tadeo powiedział regułkę istoty i odpytywał nas każdego dnia i to jedyne co pamiętam z tej teorii a nad resztą póki co nie zaprzątam swojej głowy choć ostatnio przeczytałem Biblię LeMastera jak i dodatkowo Szafrańskiego od A do Z to odłożyłem obie na półkę i wiem,że kiedyś przyjdzie czas,że wrócę do nich ale już w innym miejscu,czasie własnych umiejętności praktycznych 😉 … a Tadzio pytał i nie odpuszczał a więc : kończąc poprzedni skręt,wykonujemy odciążenie poprzez wyjście w górę wprowadzamy ruchem stòp wejście w skręt,dojeżdżamy w pozycji wyprostowanej ( w dalszym etapie będziesz już zgięty ) do lini spadku stoku dociążamy zewnętrzną nartę pogłębiając układ dośrodkowy .. i mi to wystarczy-zrozumiałem a reszta to już zabawa na stoku w zrozumieniu własnego ciała jak ustawić prawidłowo ( sylwetkę) i fizyka . Skanuje teren i jadę tam gdzie wzrok mnie prowadzi czyli zaznaczam punkt w który się kieruje . To mi wystarczy . Poprawiłem gibkość ciała -Ty zrobiłeś duży krok do przodu poprzez zabawę i masę treningów na rolkach . A teraz za chwilę wpinaj narty na stoku i zobaczysz różnicę tylko miej czystą głowę a nad teorią nie dumaj bo to jest zbędne na tym etapie . Oczywiście zrobisz jak uważasz 😁 ja mam w czterech póki co atomy, biorę nartę tą na której niby się nie da czy to nie ten czas i jadę przed siebie bawiąc się i korzystając z tego co narciarstwo daje-wolność ale i dojście do granic sufitu własnych możliwości 😉 gdzie jest granica do której się zbliżę i już dalej nie zrobię nic . Dlatego kiedyś przyjdzie czas na dłuższą nartę a później mam nadzieję na szerszą . A dziś trzeba jeździć wszędzie gdzie tylko można . Tego spokoju w głowie życzę Ci jak najwięcej a kolanko samo wchodzi tam gdzie powinno wejść 😜 Pozdro
  21. Victor

    Head e speed pro

    A tam budyń-kisiel zrób 😉 …ostatnio byłem na hali młodziutkie dziewczęta szczuplutkie drobniutkie może to 50 ważyło a narta fakt SL fis 157 co one wyprawiały na tych tyczkach-szok,że tak można 🤦‍♂️ pani trenerka też malutka drobniutka narta poważna pod butem i raczej bez ołowiu i kamizelki 😉
  22. Fajne deski dla amatora na cały dzień jazdy bez napinki 👌 sam mam Q7 i uważam,że jest rewelacyjna choċ ma 85 pod butem zwinna jak SL mogłaby być ciut dłuższa szczególnie w dłuższym skręcie jej brakuje ale,ze ja lubię skręcać to w sumie mi nie przeszkadza . Pozdro
  23. Cześć Co byś mu doradził ? 168 czy 175 ? … pytam bo dla mnie to jest bez sensu . Przerost treści. Jeżeli dziś hybryda to R16 a GS R18 to ja większej tu różnicy dla amatora nie widzę a jak narta jeszcze krótsza od wzrostu to już tym bardziej jestem zdania kup pan sobie SL przynajmniej jest to właściwy kierunek . Bo dla chłopa 185 to GS większy jak wzrost ale to już trzeba umieć jechać lub przynajmniej mieć aspiracje do nauki żeby za chwilę jechać i wykorzystać nartę do tego do czego jest stworzona . 🤣165 GS to jak dzisiejsze BMW X5 czy gwiazda GLE czy GLS z 1.9 silniczkiem 🤦‍♂️ ale kto komu zabroni . … na Kaunertal widziałem dzieciaka miał z 150/160 wzrostu a narta GS większa ode mnie czyli 181 i to ma sens . pozdro
  24. Nie kuś losu bo ja pierdylion bezpiecznie raczej wykonam a fantazja prędkości w długim to zgubny temat 😉 dlatego nigdy w dorosłym na motor nie wsiadłem-żyje do dziś 😜kilku moich znajomych już robaki pewnie zjadły 😰
×
×
  • Dodaj nową pozycję...