-
Liczba zawartości
1 290 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
25
Zawartość dodana przez Victor
-
[ Buty Narciarskie ] Jakie buty wybrać ?
Victor odpowiedział Dzejk → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
😂😂😂 dobre padłem 😉 ale mieć ten luz że można wyskoczył z rana na halę i już popołudniem byczyć się z browarkiem słuchając koncert natury 😜 bezcenne 🤌 -
[ Buty Narciarskie ] Jakie buty wybrać ?
Victor odpowiedział Dzejk → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Dlatego diament to tylko nieoszlifowany klejnot jak dodamy prace fachowca powstanie mistrzowskie arcydzieło 😜 pozdrawiam -
[ Buty Narciarskie ] Jakie buty wybrać ?
Victor odpowiedział Dzejk → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Otóż to! Najlepszym dobrodziejstwem na pisane głupoty niespełnionych fanatyków własnego Ego którzy sprowadzają narciarstwo amatorskie do jakiegoś absurdu trudności jest jazda dla własnej przyjemności 😉 przeciez ich ocena naszych umiejętności jest mało istotna. pozdro 😜 -
Hala w Peer jak dobrze poznaje ,byłem w październiku na jednym treningu dla początkujących z przygotowania do slalomu na tym betonie . Pamiętam wchodząc na stok ten widok obsługi lejących wodę 🤦♂️ dosłownie w chwilkę stok zmienił się w lodowisko .Niestety zrezygnowałem gdyż już miałem wcześniej zaplanowany sezon a na kurs dostałem się totalnie zaskoczony bo nie jest to takie proste-chętnych mają dość sporo a dodatkowo dla mnie generował kolejne koszta. Ale widziałem grupę z którą zaczynałem jakiś czas temu to zrobili niesamowity progres . Może w następnym sezonie wrócę jeżeli się załapie ponownie bo mam niecałe 30km . Kadra Francji ćwiczy na tej hali z Noelem.
-
Z tymi kijkami to bardzo ciekawy temat bo nie tylko sama długość jest interesujaca ale mocne trzymanie ,praca nadgarstka ,odpowiednie wbicie z przycięciem narty czy jak ( pewnego dnia obserwacja włoskiej szkoły ) praca samej ręki czyli coś na wzór doświadczonych narciarzy i ich jazdy po/na muldach-czyli wbicie kija z praca nadgarstka ale ruch ręki w bok a nie przód i następnie cofnięcie... . Samą zmianę krótszej długości kija ostatnio testowałem zaciekawiony po wpisach @PSmok,że krótsze mogą dać impuls do lepszej sylwetki i tak na ostatnim wyjeździe szkoleniowym zabrałem pewnego dnia kijki syna myśląc ,że są to kije o długości 115cm a nietraf chciał ,że były to 110cm czyli cale 15cm krótsze od tych które mam od początku przygody z nartami (183cm wzrostu i 125cm ). Czarna ścianka pierwsze ćwiczenie i coś mi nie gra-patrzę a to 110cm ! ...ufff, że koleżanka miała 115cm bo mogliśmy szybko zrobić wymianę . Jej przypasowały -5cm do tych co miała a mi było ciut odrobine wygodniej ale nadal bardzo dziwnie bo tych pare cm jednak z przyzwyczajenia mi brakowało . Po własnych przemyśleniach, sadzę że na stracie czyli etapie nauki nie ma co kombinować czyli ta wartość kąt 90 zgięcia w łokciu będzie optymalny a w późniejszym etapie czyli jak nasza ogólna technika będzie dużo lepsza coś można eksperymentować ale to tylko moje subiektywne odczucie aczkolwiek mnie mega zainspirowało samo wbicie kija i ruch czyli cofnięcie w bok ręki... tu ten styl a nazwałbym go taki luzacki oj bardzo mi się podobał ale czasu zabrakło do dalszego testowania-niestety....🤷♂️ Dwa filmy- kij 125cm I 115cm,dwie ścianki- czarna i czerwona a ja jestem ciagle spóźniony z odpowiednim wbiciem ale dopóki nauka trwa raczej pozostanę przy długości 125cm bez zbędnej kombinacji. Ps.Także kolego @wpiszlogin 115cm przy wzroście 170 cm to chyba najbardziej optymalne kije do dalszej nauki. pozdrowienia i dobrej zabawy
-
Dawno mnie tam nie było 😤piękne miasto 👌 A co do wiosny deski lub desek itd to można w crocsach a co tam 😎😂 https://www.instagram.com/reel/DHITIFONulC/?igsh=dDczOXcxejFtMGQ3
-
Wiosna pani wiosna 🔥 +20 mmmmm nawet panicz w pełnej euforii relaksacyjnej
-
Wszystkie takie są w których byłem ⛷️🤗
-
Pełna zgoda bo to jest moloch taki narciarski Bobbejaanland 😅 @Marcos73 nie wiem ile w tym prawdy bo statystyk nie znam i nie pamiętam teraz dokładnie jaki był kontekst czy chodziło o coroczny wysoki sezon raczej tak ale barman z którym rozmawiałem mówił o 30-40 tysiącach osób dziennie na górze .
-
Tymczasem w Alpe d’Huez
-
Marku ja tam świetnie spędziłem czas-miałem pogodę w kratkę którą lubię plus opad śniegu który uwielbiam bo nigdzie mi się nie spieszy i mogę sobie ćwiczyć bo mnie nigdzie nie goni. Dopiero wróciłem z Sappady całe 20km zachwycony i wyjeżdżony . Ale ten ON nie zrobił na mnie WOW wrażenia i wolę wrócić do Jungfrau ponownie czy też doliny Zillertal czy nawet Tignes bo tam jest to coś co lubię i mam do tego prawo pomijam tam gdzie nie byłem A jak ktoś woli Ischg co mi do tego. Zadyma i uświadamianie mi na siłę coś co widziałem,byłem i mnie nie rusza . Bez sensu . Totalnie bez sensu. Ja Wam nie bronię to może być TOP kierunek wasz wybór macie do niego pełne prawo.
-
Możesz być wyuczonym człekiem systemu izolowanego nawet otwartego ba nawet systemowym BHPcem jak wolisz 😅 jeździj gdzie chcesz nawet do Ischgl co weekend mam to w 4 😉 ja mam prawo napisać co napisałem i na mnie ten park rozrywki wielkiego WOW nie zrobił . Powiem więcej z mojej oceny gdyby taki Pitztal połączyli kanapą z Solden zdecydowanie wybrałbym ten teren narciarski . Możesz jeździć szybciej takie Twoje prawo a nawet bez kijków i na krechę to też Twoje prawo a mi nic do tego . Ja lubię co lubię a Tobie nic do tego 😉 Czytaj człowieku jeszcze raz co napisałeś do mnie i odwróć w swoją stronę tak odpowiem po ludzku i grzecznie .
-
Tomku jeden lubi spacer w parku a inny woli spacer po lasie 🤷♂️ o gustach nie dyskutuje i nic totalnie o tym nie napisałem tylko stwierdziłem,że nie jest to duży ON za to już dostałem po uszach a ścisk tras jedna przy drugiej czyli te 230km tego nie potwierdzają co napisałem odpowiadając Mario. Startując rano przy ścianie płaczu zrobisz pełny objazd czyli zjazd do Szwajcarii następnie bez ciśnienia zakupy i o 11 zameldujesz się ponownie na dole ściany płaczu a to ,że po drodze miniesz mnóstwo ciekawych opcji zjazdowych świadczy tylko,że ktoś z tego niedużego terenu zrobił dobrze skomunikowany i dziś bardzo nowoczesny ON. Tylko bić 👏 . Ja zdecydowanie wolę las,lub duża przestrzeń taka pustynia żeby swobodnie oddychać bez ciśnienia kogoś na plecach. W Lech czy St Anton itd nie byłem ale dużo pozytywnego właśnie o tej przestrzeni słyszałem zresztą patrząc na mapy to właśnie jest olbrzymi teren narciarski i pewnie kiedyś się tam wybiorę żeby się samemu o tym przekonać czy tak jest czy nie-to najlepsza metoda . Zresztą miejsc narciarskich jest tyle do odwiedzenia,że pewnie już mojego życia zabraknie ale będę zwiedzał bo lubię żeby mieć porównanie gdzie warto wracać a co omijać bo wszędzie w Alpy mam w sumie po równo .
-
Niestety dla mnie ośrodek narciarski w którym po jednym dniu już wiem jak się poruszać a w drugim już bez napinki jeżdżę i wybieram kierunki z dnia poprzedniego nie jest wielkim ośrodkiem ( czytaj w terenie ) bo 230 km tras jedna obok drugie porównując np do takiego Tignes i Vd’I gdzie jest kolejne 70 km ( czyli całość 300km ) tras więcej ale startując z jednej strony żeby przedostać się na drugi koniec już popołudniem masz ciśnienie czy zdarzysz wrócić bo to jest olbrzymi teren narciarski pominę wszystko co jest po drodze a omijasz gdzie mógłbyś spokojnie sobie nartować a z takim V3 to nie ma co porównywać . Pewnie tu ,nie byłem i czaka cierpliwie w swojej kolejce porównywalnym terenem wielkości będzie Lech S Anton itd które są obok Ischgl . Także możesz swoją kpinę z szyderczym śmiechem schować w buty bo wybierając się z polskich pagórków może faktycznie zrobił na Ciebie ten teren jakieś wrażenie wielkości bo na mnie niekoniecznie aczkolwiek to nowoczesny park dla narciarzy i nic poza tym z całym mnóstwem fajnych tras.
-
Opcji zjazdowych całe mnóstwo bez dwóch zdań. Kiedyś wrócę tam na dłużej plus Kappl i See czy jakoś tak to się zwało bo nie jeździłem tam.
-
Ja atakowałem w siwym dymie gdzieś po drodze jest odbitka na czarną to jest miejsce … …za zakrętem jest opcja na wprost lub znowu w lewo w kolejna czarną ściankę i wyjeżdża się gdzieś na dole w czarnej dupie między chałupami i z buta przez tą wioskę 5 gwiazdkowych hoteli . Ale pusto na tych trasach względem tej głównej opcji .
-
Nie znam tego ON po nr. tras gdyż byłem tam pierwszy raz i też trafiłem siwy dym przez pierwsze dwa dni ale zaczynałem od jakiejś kanapy z Idalp i po lewej siedząc na niej była czerwona trasa a po prawej dwa warianty -niebieska lub trawersem do czerwonej i na sam dół . Bardzo ciekawe opcje zjazdowe . Ogólnie ON nie jest jakiś mega duży bo wszystko kręci się tak naprawdę do trzech centralnych miejsc z tego co zapamiętałem ale można się w zupełności wyszaleć bo jest gdzie .
-
Południe i dlatego pusto. Był to konieczny zjazd na parking żeby odstawić pełne plecaki po zakupach u Szwajcara choć chyba było ich aż trzy a może dwa 🤔 bo ta trasa całkiem ciekawa jest jak pusto-ścisk zaczyna się na koniec dnia 🤦♂️ komedia totalna .
-
Mało śniegu wręcz go brak po bokach na ścianie płaczu 🤯 tu fota z grudnia 24 a wydawało mi się wtedy, że białego jest przymało 🤔
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Victor odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
A to błąd ! Forum to świetne miejsce 😉 Jak Zu w tym sezonie? Pozdawiam serdecznie -
Coś w tym jest bo sam trafiłem do Francji na starcie własnej przygody i do teraz ten kierunek wygrywa z pozostałymi które odwiedziłem w ostatnich sezonach aczkolwiek wiele oj wiele jeszcze nie widziałem . Ta olbrzymia przestrzeń ba śnieżna pustynia i te powalające widoki 🧨 ale też zróżnicowana infrastruktura (stara-nowa) i smaczna kuchnia do mnie bardzo przemawia. Francja elegancja, zresztą to bardzo piękny duży kraj i nie tylko zimą warty odwiedzenia . Północna Normandia , południowy Cote d’Azure i pewnie wiele innych miejsc w których jeszcze nie byłem są warte odwiedzenia. A co do samych 3 dolin to kolejny ranking tylko potwierdza,że ON to Top światowy !
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Victor odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Jak 300m? Całe 450 😜 -
Super Pawle,że jeździsz ( pewnie się mijaliśmy gdzieś na Brenner ) i nie tylko teoria ale jednak praktyka i ta najważniejsza bo alpejskie kierunki w zmiennej pogodowej totalne zazdro bo mi w tym sezonie praktycznie trafiała się lampa pogodowa no oprócz dwóch pierwszych dni w Ischgl ale jeszcze planuje kwietniowe zakończenie sezonu we Francji także mam nadzieję,że może jeszcze trafię chociaż pół na pół . Cóż mógłbym ci napisać/ doradzić do tych twoich rozterek - zejść na ziemię i obowiązkowe szkolenie z miejscowym fachowcem min w cyklu 6 dni -tak wiem,że masz ochotę szkolić się pod okiem @PSmokale chyba lepiej wybrać się do niego ( na co sam miałbym ochotę na taki wyjazd z racji innego miejsca,klimatu itd ) niż ściągać go tu bo o dziwo nie wiem dlaczego czy z racji ceny czy czegoś innego ale dziwnym trafem chętnych jakoś Wam brakowało 🤷♂️. Na rynku alpejskim na nasze początki i nie tylko proponuje Tadeusza Skowronskiego czy to szkolenie początkiem sezonu Kaunertal lub Pitztal lub od stycznia w Sappadzie. Masa zadaniówki która jest mega istotna a przy tym dużo zabawy ktora ustawi Ciebie . Chyba,że ten drugi fachowiec wyjdzie ze swojej strefy komfortu polskiej hali i wybierze sie szkoleniowo w alpejskie klimaty ( wiesz o kim mowa) 😉 tu również z chęcią sam bym pojechał . Tak czy inaczej szkolenie w cyklu 6 dniowym a nawet tyczki jeżeli jest taka możliwość . Podobno a tego do końca nie wiem bo jeszcze nie jeździłem ale dużo słucham ,że dobrze ustawiają w kolejnym progresie . Ale bez mocnej zadaniówki utrwalającej podstawy pewnie w tej chwili można tyczki odpuścić to już sam musisz wiedzieć w którym punkcie własnej przygody jesteś. Co do Sappady super miejsce-mały kameralny ośrodek narciarski około 20 km tras z trzema miejscami do treningu z większym obszarem na północnej ekspozycji. Ceny ciut taniej od tych przez ciebie wymienionych . Fachowiec jest na miejscu a progres po tygodniu sam zauważysz . Pamiętaj! Francja elegancja-nie odpuszczaj temu kierunku . Dla mnie to TOP ale to moja ocena . pozdro ps. Takie moje tegoroczne podsumowanie z Sappady 😉
-
Bez dwóch zdań tylko nie wybierać 3 dolin na start i 6 dniowy wyjazd chyba, że dłużej to jak najbardziej bo to olbrzymi teren i pozostaje niedosyt . Tu zdecydowanie polecam Tignes i Val d’Isère.
-
WoW ! …narciarstwo przez duże N 💪czysta kwintesencja zabawy, ciężkiej pracy, ogólnej sprawności jak i doskonalenia techniki 👏 coś pięknego .