Ja i córka mieliśmy takie - wkładki z ogrzewaniem firm TermIC robione na zamówienie u bootfitera (element grzejny wkleja się we wkładkę). Baterie litowe montowane na bucie. Ogólnie super - na najniższym biegu już jest przyjemnie, ale nawet na max nie jest to gorące. Niestety - córka ma w tym sezonie nowe buty - wkładka nie pasowała, trzeba zrobić nową, ale to nic - są baterie, a one są znacznie droższe niż elementy grzejne. U mnie gorzej - mam wkładki, ale zgubiłem jedną baterię, a mam starszy model (inne wtyczki) i już nie mogę kupić nowych.
Ogólnie jeśli komuś marzną stopy - polecam. Przy słabej zimie można bez, ale jak się stop cały dzień pomagając na zawodach przy -17 to ratują życie. Ja potrzebuję tak od -10 w dół.