Skocz do zawartości

Lexi

Members
  • Liczba zawartości

    1 808
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    51

Zawartość dodana przez Lexi

  1. Becia nie bój nic..zaopiekujemy ... Jak dla mojej osoby to ja temu Adamu w ciemno wierze... zara poleciałem narty smarować ...hmmm koniec czerwca - zabiere jedne szerokie i jedne wonskje.... 🙂
  2. Sulowskie Skałki fajne do spacerowania... idziemy.
  3. Jasne..ale jak widać "..księgi czytywałem nie te"..jak Markowski......zawsze pod ławką u mnie leżał jakiś Lem czy inny Asimov.. 🙂... Ja też - inaczej nie potrafie....co ciekawe moja siostra też.
  4. no jasne..ale widocznie jestem bardziej leniwy niż Ty... 🙂 Tutaj mam zupełnie inne podejscie - możev Go to po prostu nie interesowało .... mnie na ten przykład nie interesowała ortografia i tego typu sprawy.. na poziomie szkoły średzniej byłem "olompijczykiem" z chemii i matematyki zawsze a z polskiego "dupa"......jeśli mi wytłumaczysz racjonalnie ze gdzieś tam ma być "u " a nie "ó" dam Ci medal ...:) Przepraszam wszystkich "polonistów'.. wiem ze odmiana przez przypadki to baza.. >>>
  5. Z jednej strony Mitek ma 120% racji a Ty jesteś egoistą bo nie chce Ci sie "powalczyć" o temat....... z drugiej strony sam będąc leniwym egoistą w pełni to rozumie...ba nawet pochwalam bo skoro ty z żoną pociągniesz 2/3 trasy to mnie zostanie tylko 1/3...... taki "cwańcyk".. 🙂
  6. Ciężko kupić do Lamborgini...
  7. Złoty a skromny.... 🙂 (znowu qrwa wszystko na mnie)
  8. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Trafne porównanie - niektórym cieżko odpuścić pedał ..zwłaszcza w sytuacjach ekstremalnych albo to masz albo nie - cieżko wyszkolić taki odruch.
  9. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Dzieki Wiesiek - poczytam o tych sztycach... a co do przedniego hamulca to u mnie jak brzytwa - nie dotykam bo sie boje odkąd zmieniłem na tarczowe - ale używałem cześciej niż przednie jak miałem V-break
  10. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Podejrzewam że angole koła nie wymyślili.. te ich siodełka wyglądają identycznie jak to Twoje a niektóre modele jak te ze starych radzieckich rowerów tylko bardziej zbajerowane ...z drugiej strony skoro robią siodełka od 1866 a na przykład taki model B17 sprzedają z powodzeniem od 100 lat to taki wynik robi wrażenie..
  11. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    No i wszystko jasne...🙂
  12. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Działa - kręgosłup szczęśliwy.
  13. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Generalnie nie jest tak że coś musze ...jest ok ale zawsze można coś pokombinować 🙂 (Ewa ma amortyzowaną sztyce - wczoraj były pierwsze testy na wale)
  14. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Wiesz Maras na razie teoretyzuje, obiecałem sobie że nie bede sie podniecał sprzetowo jeśli idzie o rowery - zbyt rzadko z nich korzystam i nie potrzebujemy cudów do tego co niezbyt często robimy. Ale zaciekawiło mnie to siodło i jak trafie tanio to złożę do siebie i sprawdze czy to działa...
  15. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Nie mam na myśli ani kanapy ani roweru miejskiego ani tym bardziej MTB (skupiłem sie na cross - jak doradziliście w innej czasoprzestrzeni medialnej 😉 )..pomyślałem o czymś takim bo lubię materiały naturalne (drewno, skóra, korek, wełna itd) uwazam je za niedoścignione wzory... ...siodło takie ma samo dopasować sie do rowerzysty - nie odwrotnie - i to jest niezwykle kuszące .. oczywiście wymaga to czasu spędzonego na nim - jak buty
  16. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    Jest taka firma w UK (ļBrooks) która robi identyczne jak w Ukrainach były ale nie tylko takie "kanapy"... ze skóry ale nie tylko. Drogie są ale ja bywam w UK i pewnie bym znalazł "okazyjniej" - pytanie - czy warto?
  17. Lexi

    Pierwszy rok na rowerze

    A ja myślałem że jak mam sztywny kark to mam twardą dupe - kark mam sztywny ale resztę mi rower zweryfikował..... co myślicie o skórzanych siodełkach , takich co to pono sie "układają" do czterech liter w trakcie jazdy - nie wiem , w tydzień czy miesiąc czy pare?
  18. Dzięki Maras za przybycie i mile spędzony czas .. jak dotarliśmy do dom Iga zaczynała grać - oznacza to ni mniej ni więcej tylko tyle że jechaliśmy po wałach szybciej niż lata F16.... a nawet Ty... 🙂
  19. Krzysiu ..dlatego wstawiłem zdjęcie zrobione w tym miejscu a nie wyżej - kogo interesuje widok kartki papieru?... spojrzyj na horyzont..
  20. A tak ogólnie to połazić można po górach w niedziele tylko jak jest parszywa pogoda ..taka jak wczoraj..
  21. Obiady "z zaskoczenia" mają to do siebie że czasem są nie ugotowane, jadamy obiady wieczorową porą raczej bo w sezonie sie pracuje od rana do wieczora na wsi - szkoda że nie dotarłeś każde ręce w polu potrzebne. 🙂 (a swoją drogą.. "z zegarka" nie mogłeś zadzwonić?)
  22. ..ciekawie - Sir Brian May ma doktorat z astrofizyki.. 😉
  23. Lexi

    Ku przestrodze

    Za Chabówka (przy tej serpentynie) stoi sporo krzyży upamiętniających takich zuchów...
  24. Jak już zaczniesz klepać biedę to zapraszam w Beskid Mały - nazwa jest nieprzypadkowa i koreluje ze standardami panującymi w owym Beskidzie .. Tutaj Via ferrata wyglądają tak.. A węzeł sanitarny wybudowany ze środków unijnych tak (na tyle zostało - resztę rozkradli zbawcy narodu)... ..idealne miejsce do klepania biedy 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...