-
Liczba zawartości
1 808 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Zawartość dodana przez Lexi
-
Nie ..tylko pomacałem kiedyś na wystawie, fajne.
-
Co prawda miałem na myśli tego Marka z filmu ale Ty też dajesz rade.. 😉
-
Po cichu liczę na to że dasz sie kiedyś "szlajnąć" na nich... miałem takie w planach ale jakoś nie wyszło.. A Marka styl i luz jest moim niedoścignionym wzorcem - na innym polu mialem z nim styczność, nawet nie wiedziałem że na nartach jezdzi (ja wtedy miałem przerwę od nart).
-
Ostatnie podrygi lata.... "bez zioła nie podchodź"
-
Znowu ten "kaloryfer"..
-
Dokładnie.. choć zbyt malo korzystam z rowerów by poświęcić czas na wyszukanie dedykowanych ciuchów dla siebie a techniczna odzież jest na tyle uniwersalna że funkcjonuje i na nartach i w górach i na rowerze. I choć u mnie w szafie króluje raczej wełna z przewagą Ortovoxa to użytkuje też "plastiki" - Odlo (dobry stosunek jakości do ceny choć to nie taka zaawansowana technologia w porównaniu do X-bionic, za to seria X-WARM wybitnie udana -polecam - można sie zdziwić), X-bionic (żona lubi -znakomita jakość za wysoką cene), UYN (dostałem kiedyś kalesony 3/4 na narty które zaczęły sie pruć na pierwszym wyjezdzie).
-
Wychodzi na to że można chodzić po pagórkach w butach "rowerowych" i jeździć na rowerze w turystycznych - handlowcom sie to nie spodoba.. 🙂
-
..forum pomyliłeś.. 🙂
-
.. wiesz - nie znam sie na rowerowych butach ale myśle że wszystko zależy ile waży zawodnik Wiesław .. jak na ten przykład ważysz 70kg to ja mam twardsze "klapki na basen" niż Ty potrzebujesz pod raki, ale na rowerze będzie już inaczej bo nie ma nierównego podłoża - podejrzewam tak. ale nie znam sie wiec zostaje mi metoda prób i błędów - ubieram kierpce i albo mi sie w nich jedzie fajnie albo nie.. nie ważne do czego są..
-
No tu akurat mam zbyt twarde i ciężkie modele ale kilka lat temu kupiłem Dachstainy które dość że przemakały to były zbyt miękkie dla mnie w góry - są idealne na rower a nawet "po mieście"
-
Takie coś znalazłem: https://www.holokolo.pl/cyklodresy/odziez-rowerowa/spodnie/dlugie/haven-energizer-long-spodnie-7 ..nie żebym polecał bo nie miałem nawet w reku ale natknąłem sie szukając tego o czym pisał Wiesiek - może ktoś coś wie nt. bo cena fajna w stosunku do Specjalized czy POC i Ci poleci. Sam też ubieram na rower trekkingowe (i długie i krótkie) bo po prostu na różną aurę mam i sie sprawdzają na rowerze a jeżdzę niezbyt wiele wiec pewnie ich to nie zabije.. 🙂 Poza tym wiecie jak to działa - inny atrament do czwartej klasy ..inny do piątej...
-
Zawsze sie zastanawiałem dlaczego nic nie piszecie o oddychaniu….a tu masz😀
-
Nie wiem jak szukać instruktora który Ci spasuje - nigdy nie szukałem i nie mam kompetencji żeby Ci doradzić, może Adam? - jeśli nie on sam to może doradzi.. ..(za dziecko też zadania nie będziesz odrabiał)
-
Znajdź takiego któremu wierzysz i ufasz..
-
Podejrzewam ze każdy ma swoje własne preferencje gdzie ta granica...problemem bywa ze nie każdy potrafi to ocenić - wtedy rada doświadczonego instruktora może być bezcenna.....
-
Do Zwardonia jak znalazł..
-
Oczywiście...i dla tego w jezdzie na nartach tak ważny jest balans..zarówno ten dosłowny jak i ten pomiędzy rozkminianiem a praktyką.... Inna rzecz że: ma sie nijak do teorii względności i do tego co chcesz jezdzić - dzisiaj błędnie jutro nie (tutaj troche żartuje ale nie całkiem) .. kanony się zmieniają 🙂
-
Zwracam tylko uwagę na wyższość objedzenia nad "rozkminianiem" - im szybciej jedziesz tym mniej czasu na analize, musi zadziałać pamięć mięsniowa "wytresowana" na stoku a nie w necie. Wtedy dopiero mozna wprowadzać korekcje i poprawki. Tak jak w samochodzie - dopóki kombinujesz kiedy masz wcisnąć sprzęgło i który masz wrzucić bieg jestes spanikowanym nowicjuszem. Jasne że ktoś powie że w ten sposób można nabrać złych nawyków ale ja to tak czuje...
-
Wszystko jedno - i jedno i drugie trzeba tępić...
-
My gadżeciarze wiemy że to ślepy zaułek - z poletka wędkarskiego wiem że im więcej masz sprzętu tym trudniej zdecydować co zabrać nad wodę...
-
W czerwcu spotkasz na Mont Blanc podobno...
-
To tam czarna trasa jest?
-
Szymek.. mentalność ludzka jest tak skonstruowana - zasady, kanony, reguły...obrazowo - wchodzisz w rzeke i albo idziesz z prądem albo pod prąd.. Zostaw to - jesteś wyżej.... Ty jesteś rzeką
-
No jest niby Piotrek ale jakby to powiedzieć "daleko od jego specjalizacji"...tutaj by sie przydała bardziej Joanna .. 🙂