Lexi

Dzisiaj sie sprawdziły...było stabilniej niż na sl -szybkości niekiedy większe bo musiałem nadążyć za tym "wariatem". co sie naczytał ze normalny narciarz jezdzi 80km/h ... .. potem zmieniłem na Force jak nawiało świeżego i przyszła mgła - w nich nie musisz widzieć stoku..one same widzą...a właściwie jest im obojętne

No coś Ty ..Krzysiu.. ;D

Tux dziś

Dzisiaj @Victor zmienił slalomki na innne bo mu myszkowały ...przy 110km/h.... a mnie dopiero przy 130km/h...

..opowieści dziwnej treści - czyli bajki z mchu i paproci.. 🙂

Syrop na poty…..

Jeszcze grzej jak sie zacznie staczać...

Dlaczego?

Ja też szukam ... wczoraj mi "pannienka jakaś" zaparkowała w bagażniku i musze jechać na narty autem do którego nie mam łańcuchów... i jeszcze z tymi atestami żeby były... bo jak nie to plan B 😃

Krawędzie to dobry wybór Maras bo na wygłaskanym, sztruksowym stoku frajdę sprawia żeglowanie na krawędziach...śmig - w jakimkolwiek stopniu zaawansowania sprawi prawdziwą frajde w terenie garbatym/zmuldzonym itp....tam gdzie możesz podczas jazdy własnie te nierówności wykorzystać do jazdy ...nie walczyć z nimi tylko właśnie je wykorzystać - i wtedy jest frajda..

"Elitarny" ...kawałek

Tadeusz..kiedy sie wreszcie nauczysz że duzi chłopcy nie maja marzeń...mają plany.

Podobnie w uk..jak kupisz gravela to szoskę dostajesz gratis

Miałem na myśli fakt że ludzie z byłych kolonii mieli/mają ułatwiony wjazd do kraju kolonizatora - bo tak zdecydował kolonizator lub maja tam rodziny w postaci przywiezionych onegdaj do Europy np. służących, pokojówek, kucharek.. itp. będących rodziną..

Superfeet Comfort MAX - gotowce. To zależy jakie buty, są takie które maja znakomite wkładki ...no i dochodzi aspekt że to co spasuje Tobie niekoniecznie będzie dla mnie dobre.

Superfeet miałem ale spec od butów mi odradził i zrezygnowałem bo mu wierzę. Mam w butach do chodzenia po górach i Currexa i Sidasa - świetne są. Natomiast do butów narciarskich najlepiej spersonalizować wkładke (np. Sidasa) - nie ma lepszej opcji.

Zapomniałeś Pieter o jeszcze jednym... nieprzypadkowo problemy z emigracją maja kraje które kolonizowały Azję i Afrykę.

To bardzo szeroki problem na całym świecie - (z rynku wędkarskiego).. dwie znane firmy robiące kije - jedna robi w Chinach druga w Meksyku..obydwie wykańczaja w USA - produkty są "made in usa" bo to stanowi o klasie i cenie. Boom na Chiny minoł w latach 90' gdy Chińczyków wypuścili na świat - sam wtedy importowałem z Chin (co prawda nie do Polski) - momentalnie zabili cenami wszelką konkurencje...zostali jak zwykle najmniejsi i najwięksi.

..i w efekcie kupujemy chiński produkt z nalepioną etykietą "made in poland" bo system podatkowy jest tak patologiczny że wychował całe pokolenia kombinatorów i oszustów....

Z drugiej strony patrząc to człowiek jest mocny dopóki musi stawiać czoła różnym przeciwnościom czy plagom a i chorobom jak covid, syfilis czy PIS i jego mutacje. Co nas nie zabije.....

Na taką ekspedycje zawsze zabieram niezbędne narzędzia - siekierkę, imadło, łatki do dętek, ściągacz do łożysk, przetykacz do zlewów.......

Popołudniowy spacer na Jałowiec . Tym razem bez widoków na Babią czy Pilsko ale wbrew temu co w prognozach mróz tylko 4~6 i niewielki wiatr wiec fajnie. Zima bajkowa... No i ta chatka ...na wiosnę nie zwróciłem uwagi jaka jest "wypasiona" .. jest i apteczka i ogień i nowe drzwi i dach wyremontowany a nawet księga gości - SZACUN Panowie. .....lokalny Janosik

Z apteki...

Podzielam to zdanie zupełnie aczkolwiek są tacy którzy mają inne .... na przykład Taka firma 686 robiąca ciuchy dedykowane snowbordzistom miała na stronce kanał do ściągania muzy "dedykowanej" (nie wiem czy dalej ma) ... 🙂

Wiesz Pioter....czopki strasznie do zębów wchodzą..