-
Liczba zawartości
1 808 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
51
Zawartość dodana przez Lexi
-
No więc co ma do tego WF?...ze 2~3 strony wcześniej stwierdziliśmy wszyscy że przygotowanie fizyczne to baza..i poklepaliśmy sie po pleckach.. Dlaczego długa na początku drogi a nie krótka dostałeś odpowiedz powyżej. I nie ma tu dorabiania teorii żadnych czarów czy zabobonów.. suche fakty.... a na czym kto tam sobie pomyka (co widać na stokach a co na hali) to jego broszka... podejrzewam że jak powiesz Tadeuszowi że jesteś faneem biegówek to Ci pokaże że takie same cuda potrafi na biegówkach i że nie ma sprawy, nauczy Cię.. 🙂
-
Ale że co??..co ma z tym kasa wspólnego - można kupić sl (czy gs) za 10k jak i za 1 k ..to nie ma znaczenia rozmawiamy wszak o rodzaju narty..czy sie mylę?... Zresztą nie ważne ...meritum jakoś uciekło (i nie mówię tu o temacie wątku).. 🙂
-
No i bedzie bezpieczniej - bo jest szansa że Ci co zostaną to przypały jak Ty czy ja czy inni na tym forum ...i oni będą sie uczyć
-
Ok..będzie ogólnie - dopóki początkujący będą sie uczyć na narcie krótkiej (bez instruktora - czyli tak jak się uczy większość narciarzy "niedzielnych" w PL) dopóty będziemy mieć na stoku 90% rozpaczliwie zarzucających dupą narciarzy usiłujących skręcać - długa narta wymusza to żeby nauczyć się nią sterować, buduje świadomość. A jakie są literki na narcie jest mniej istotne bo wprawny narciarz pojedzie na prawie wszystkim prawie wszystko.... ...i tak 90% narciarzy jezdzi skrętem o średnim promieniu - i o ile ludzi na narcie mniej taliowanej może nie az tylu o tyle na slalomce bardzo rzadko sie widzi żeby ktokolwiek jechał faktycznie tak ciasno jak SL.
-
Jak sie zobaczymy w Orawicach w sezonie to podrzuć jakiś kabanos.. 😉
-
Widziałeś? ..najciemniej pod latarnią ;D
-
@Adam ..DUCH @Mitek proponuje w Zwardoniu sfabrykować sztucznie "to" (a może nie bedzie trzeba fabrykować - tfu..)..coby uświadomić ludzkości że SL jest fajne "ale" - nie będzie trzeba żadnych dodatkowych argumentów.. 🙂
-
Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia
Lexi odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Żeby to kurwa było takie proste i takie tanie.....to nieszczęście dotkneło mnie w tym tygodniu właśnie.. 😕 -
Rano jak po padlinę jechałem do Czernichowa to tak rześko raczej było ..z 6~8 stopni.. bez rękawic bieda..
-
To nie to Jan - Viktor chce zmieniać świat ..tak go ta narciarska energia roz.......
-
Nie obrażaj sie Paweł ale chcesz wszystko oceniać przez pryzmat własnego JA i pasji jaką sie zaraziłeś.. wyobraź sobie że nie wszyscy chcą jeździć tak jak Ty chcesz..są tacy którym wystarczy fun przez pare dni w ferie.. Zapytałem mojego syna pare tygodni temu jakie narty chce żebym dla niego kupił, czy chce się uczyć itd - nie, chce tylko spędzić z nami (rodzicami) parę fajnych chwil na stoku w święta czy kiedy tam przyleci do Polski. Myślisz że powinienem mu kupić slalomki 66mm jak on chce tylko sie bezpiecznie poruszać po stoku czy raczej jakieś All-around troche szersze żeby mógł sie w miarę komfortowo ślizgać przez cały dzień? Z tą sprawnością jest poważny problem - widzisz..etapy edukacji wyglądają tak: 1. Kupie lepsze narty - bede jeździł lepiej. 2. No tak - przecież buty są ważniejsze ... 3. Trzeba zapisać sie na kurs - bedzie lepiej.. 4. Trzeba zapisać sie na jeszcze lepszy kurs do Fransa Klammera bo tamci nieee umieli mnie nauczyć ..patałachy ..bede. mistrzem 5. ..przychodzi refleksja że z pewnej części męskiego ciała "bata nie ukręcisz" i po prostu jesteś zbyt "cienki" fizycznie żeby wykonać ewolucje jakie każą ci wykonać superinstruktorzy na supersprzecie. Jest super jeśli pasjonat narciarstwa zrozumie to wcześniej - jak dla przykładu Ty zrozumiałeś.
-
Skąd wiesz? Z iloma dobrze jeżdżącymi amatorami jeżdżącymi na GS jeździłeś? Na jakiej podstawie określasz różnice skoro jeździsz tylko na SL? Moim zdaniem próbujesz nagiąć rzeczywistość do swoich przekonań i do słuszności swojej drogi nie mając punktu odniesienia - skąd wiesz że Twoja jest lepsza? To tak jakbyś mówił (mieszkając w Warszawie) że w Warszawie mieszka sie super a w Oslo kiepsko ... a nie byłeś nigdy w Oslo....na przykład edit .. A ci na SL wykorzystują w 100% swoje narty? nie wydaje mi sie
-
Popyt kształtuje podaż - każdy chce carving uprawiać .. więc go uczą 😄
-
Goście od wypożyczania nart nie są po to żeby kogokolwiek uczyć. A skłonność do wypożyczania nart zbyt krótkich ma długą tradycje i jest łatwo wytłumaczalna.. 🙂
-
Weź pod uwagę że umiejętności narciarskie nie ograniczają sie tylko do jazdy ciętej do nauki której narta sl może być przydatna ale do nauki podstaw już niezbyt.... a narciarz kompletny powinien umieć "jechać wszystko" i w każdych warunkach. I nie ważne co było kiedyś - chyba że uważasz że szczyt marzeń wszystkich narciarzy świata dzisiaj to kreślenie łuków o poranku na świeżo wykastrowanym stoku.
-
Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia
Lexi odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Ja okazyjnie kupiłem ostatnio paczkę kółek ale tylko jedną ..bo więcej nie mieli - teraz zastanawiam się czy wkręcić je w środek a stare na zewnątrz (stare są nieco miększe), czy kupić po prostu jeszcze 4 i wymienić wszystkie. czy może miękkie w środek. Co myślicie? Taki mam dylemat 🙂 -
Też słyszałem że to dobra narta.. nawet na ostatnim wyjezdzie były jedne ..ale nie dali mi sie na nich przejechać .. "koledzy"
-
Opinia na temat nart Narty damskie ELAN ACE Speed Magic SLX 2024
Lexi odpowiedział Barbara007 → na temat → Dobór NART
Mam wrażenie że można je kupić z tysiaka taniej "prawie" wszędzie.. -
Jak sie uda to na samym początku grudnia na 4/5 dni jazdy..
-
Wróciłem wczoraj..od dzisiaj nowy odcinek pod tytułem "fachowcy".. 😡
-
Przecie po Waszemu to "chujmorgen" ..czy jakoś tak podobnie brzydko - w radio slyszałem ..
-
W taki sposób układane były kiedyś plany obrony cywilnej w kraju - na poziomie gmin i województw.. OC nie istnieje już to potężny błąd - to przemyślane było wszystko lokalnie a nie narzucone z góry. A co do wysadzania wałów, zasadą było żeby nie pozwolić przerwać umocnień wodzie lecz wysadzić umocnienia tam gdzie najmniejsze straty - np. chronić Kraków kosztem kilku wsi powyżej skąd łatwiej ewakuować ludność, nie ma zabytków itd...(wtedy nie było jeszcze zbiornika na Skawie).
-
Paweł… to modne od kilku lat jest. Ale mam nieodparte wrażenie graniczące z pewnością że Wieśkowi chodzi też o to żeby to ktoś przeczytał