-
Liczba zawartości
5 031 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
199
Zawartość dodana przez Marcos73
-
Ożesz, jak na Ruchacze to Piotruś uważaj. Zabierz tabletkę dzień po. Bo jak Cię Maras złapie w kłębie i rajtuzy przetrzepie za te 0,5 ojro..... pozdrawiam i życzę tyle samo wyjazdów co zjazdów 😉
-
W końcu gdzie padło??? Gdzie śmigacie??? Orava noSnow 😉 pozdro
-
Piotruś, proszę Cię, taki światły człowiek, erudyta pełną gęba i nie wie??? Kłąb, to to samo co głąb tylko pisane przez k. Jak pskiutas bez S, albo potop pisane wspak. Proste sprawy 😉 pozdrawiam
-
Czyli będziesz 🙂 pozdrawiam
-
Jeśli to nie kultowe deski, to bym druga też obciął, flexem ładnie wyrównać, tyłem nie jeździć. Bardziej sportowe będą 😉 pozdro
-
A we Włoszech sypie. Informacyjnie. pozdro
-
Live ze mną dziś o godzinie 20-tej. Zapraszam 🙂
Marcos73 odpowiedział tyrpoos_ski → na temat → Narciarstwo
A dlaczemu???? @Mikoski co z Tobą? pozdro -
Tylko zabierz zwykłe narty, cobyś na dachu nie musiał wracać do domu 😉 pozdro
-
Krzysiu, z pleców się zrobi zaczeskę, zapuszczam, trochę jeszcze brakuje, ciut, ciut😉 pozdro
-
Ale w Warszawie jest, stąd propozycje. Ma być światowo. Trójeczka też niezła. Jak mi kory wybije to będą mogli bez problemu dolewać i karniaczków nie będzie. pozdro ps. Ewentualnie od Ciebie pożyczę ten ze zdjęcia z Mitkiem, o ile Zwardoń przeżyje, bo tam kamory szybko wyłażą.
-
Dzięki, też tak myślałem, na wesele i na basen też będzie akurat. W sumie na narty przy tej pogodzie też. pozdro
-
Cze Córka w wakacje wychodzi za mąż. Żona mi coś zamówiła na Zalando. Nie mogę się zdecydować. POMOCY!!! pozdro Take cóś Abo takie abo to take też i take i na poprawiny
-
Polubiłaś prasowanie? pozdro
-
To było jak postanowiłeś jeździć tyłem, czyli dla wszystkich innych przodem. A grochówka była leśnicza, więc nie wiadomo jakich grzybków dodali, ale były prima sort, bo wszyscy żyją, ale nikt nic nie pamięta. pozdro ps. Beata na desce??? Do dzisiaj nie wie że potrafi na niej jeździć.
-
Każda baba lubi jak chłop ma coś długiego, niech to będą narty chociaż 😉, @KrzysiekK coś wie o długości nart i ile dodają rezonu. Możesz podpytać. pozdro
-
Krzysiu Przeca to z zeszłego roku ze ZW, Ewka, Beata i Szymek. Chyba się przytrułeś po grochówce, albo za kłapczywie jadłeś, bo była za darmo 😉 pozdro
-
Grzywka zazwyczaj schodzi na plecy, jeszcze o tym nie wiesz. pozdro
-
Kupiłem majtasy na Zwardoń - dwustronnie rozpinane - liczy się? Dla mnie jazda bez kasku nic nie da. Musze niżej schodzić. pozdro
-
NIe - bez majtek 😉 pozdro
-
Nie wspominając Andory. Ty sobie tak nie ograniczaj możliwości wyjazdowych. pozdro
-
Za 63 euro to tylko 1h stania w kolejce, a 69 euro to 1,5h + 15min. gratis. Nie wiedziałeś? A myślałem że Ty światowy jesteś. Taka promka a Ty w domu. pozdro
-
Jasiek, białczańskie tygrysy Europy, doszły do wniosku, że na Podhalu jest zbyt tanio, żeby się pokazać, trza walić na Chopok, bo to Sztos😉. pozdro
-
Ale lądowanie bez telemarku czasem 🙂. Oglądnij jeszcze raz Dave - idealnie równo, a z jaką pieczołowitością pilnuje tego. Zawsze. Wyraźnie uniesiona wewnętrzna. Jak to taki zawodnik Judo, jak nie zapomnę to się udo, albo nie udo. pozdro
-
Marku, mam prośbę, bo Twoje odpowiedzi, dla mnie są bardzo zawiłe i niezrozumiałe. Jeśli chcesz skrytykować wprost twórcę filmu to zrób to. Nikt się na Ciebie nie obrazi, tym bardziej nikt nie będzie kwestionował Twoich kompetencji. Przy okazji wytłumacz, gdzie tkwi błąd. Przywoływanie dzieci szkolonych, a nie daj Boże Zu, zawodniczkę już z PŚ jest bezsensowne. To inna liga. Weź przeciętnego amatora, każ mu ściągnąć 1 nartę i niech pojedzie. Wykona skręt tylko na zewnętrznej (zakładając że pułap strachu ma nieco wyżej i się jako tako rozpędzi) i się wywróci. Nie ma bata. Jasne że mniej czy więcej na tej narcie wewnętrznej się jedzie, ale to zewnętrzna jest dużo ważniejsza i jest nartą prowadzącą. A rozpoczęcie skrętu z wewnętrznej - to już porażka. pozdrawiam
-
Wiesz, właśnie nieco inaczej. Bo wiem że mnie wystrzeliło (a Kacpra to chyba zaskoczyło), tylko przez to minimalne unoszenie wewnętrznej to często ląduję na wewnętrznej. Tutaj Kacper został wybity z rytmu, czyli ciało gdzie indziej a narty dalej lecą. U mnie to jakby nieco inaczej wygląda, szczególnie (jak u Kacpra) w krótkim skręcie. Czyli jadę swoje i w pewnym momencie czuję, że narty oddają zbyt dużo energii i "lecą dalej" a ja jadę dalej to samo. Jak przypilnuję żeby wewnętrzną unieść wyżej i dobrze wylądować, to nie ma problemu, najgorzej to ten pierwszy strzał. Ale czasami się uda bez konsekwencji. Ale się tym nie przejął zbytnio Kacper 😉 pozdrawiam