-
Liczba zawartości
5 031 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
199
Zawartość dodana przez Marcos73
-
Paweł, ale kurde dajesz czadu. W sumie z artykułu wynika że łącznie 1200 osób jest, plan jest nowy bo z 2019, a ludzi wyjebać tak się nie da po prostu. Przecież ich nie zalewa, tylko tych co se domy na brzegu rzeki i w terenach zalewowych pobudowali. Ponadto przy takiej ilości osób to przynajmniej dodatkowy miliard trzeba, aby ich przesiedlić. Pytanie ile to jest cała reszta oraz jakie z tego tytułu są straty, bo budowa wszystkich zbiorników z przesiedleniami to pewnie koszt 3-5 mld złotych, jak nie więcej, bo szacunki z 2019 - a teraz to pewnie x2 albo x3. Powodzie są od dawien dawna, ludzie o tym wiedzą, jednak od kiedy wydaje się nam, że ujarzmiliśmy naturę, to budujemy gdzie popadnie, sądząc że będzie zawsze ok. Natura jednak od czasu do czasu pogrozi nam małym palcem. Ludzie zawsze budowali osady w pobliżu cieków wodnych. Bo woda jest nam niezbędna do życia. Taki los. pozdro
-
Krzycha wqurwić, to trzeba tęgiej głowy😉. pozdro w Krk też zaczęło padać, na razie delikatnie, ale idzie burza.
-
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
Grzesiu, z jedną blachą bardziej elastyczne, a z płytą (nie podstawką) i podwójna blachą - mniej. Są sztywniejsze wzdłużnie. Dlatego też kupiłem od Ciebie Kastle GS, których charakterystyka mi bardzo odpowiada. Mimo iż to narty z grupy wąskich bardzo dobrze się sprawują, na porannym betonie (to ich przeznaczenie główne) jak i na rozjeżdżonym, czy też wiosennym śniegu. Mnie ich charakterystyka bardzo pasuje i wydaje się, że są skrojone na miarę do wypadkowej moich umiejętności oraz parametrów fizycznych. Chociaż Damiana Sztekle GS też są niezłe, ale za wysokie progi na moje nogi. Cena zabija, stać mnie tylko na 1 nartę 😉 i to tylko lewą. Bez wiązania. pozdro -
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
Cze Zarobiony jestem, żniwa 😉. A propos Twoich propozycji w kontekście Kolegi, to żadna z tych nart w początkowym okresie nie będzie dla niego, chyba że do szurania. Narciarstwo po wprowadzeniu taliowanych nart się zmieniło. Nie ma co pitolić, że nie. Kiedyś szczytową techniką amatorska był uniwersalny po dziś dzień śmig, jazda cięta była zarezerwowana tylko dla zawodników, którzy potrafili wykrzesać jakikolwiek promień z nart nie taliowanych. Obecnie każdy z tego może korzystać. Bo wszystkie narty są taliowane. Stoki są mechanicznie przygotowane, są równe i gładkie. Problemem jest presja na krawędź, bez opanowania podstaw, które się nie zmieniły przez te lata. Szkolenie też się zmienia, chociaż do pewnego momentu jest zbieżne z poprzednimi metodami. Niestety w pewnym momencie musi odbić od utartego kanonu, bo narty się zmieniły. Trzeba korzystać z dobrodziejstwa tych nart. Damian wspomniał o fizyce, ma rację - ale do tej fizyki, aby zaczęła działać trzeba dojść. Ja uważam, że nam było łatwiej, bo człowiek był dobrze spionizowany, kwestia adaptacji do nowego sprzętu. Prędkości się nie bał, w miarę stał na nartach, Nauczony na ołówkach, musiał umieć skręcać, bo na tych nartach inaczej się nie dało. Teraz wystarczy je nieco przechylić i skręcają. Gorzej z kontrola prędkości i skręcaniu nie tylko po promieniu. Ja jestem zdania, że początkowo narty bardziej elastyczne pomogą w nauce, pokażą jak mogą się i będą się zachowywać narty w czasie skrętu. Kolega jest lekki i dopiero się uczy, więc kołki mu w tym nie pomogą. Określony typ narty, o określonych parametrach jest wzorcem skierowanym do początkujących. Coś uniemożliwiają, a w czymś pomagają. Są osoby, co wybierają inna drogę, jak choćby Victor, ale .... Paweł ma bardzo dużą motywację (mimo iż ma bardzo dalek w jakiekolwiek góry - to wykorzystuje każda okazję aby jeździć i jest tego sporo w sezonie), szkoli się, blisko ma oślą łąkę całoroczną i narty SL w jego przypadku dadzą lepszy skutek niż narta "standardowa". Ja taką drogę popieram, bo w tym przypadku ma sens i uzasadnienie. @Victor Tomkly nie musisz sprawdzać, bo dobrze, czy nawet bardzo dobrze jeździ. Ale to jest klasyk, więc Twoje wyobrażenie, że potrafi pocisnąć na GS jak Włoch .... raczej nie będzie miało miejsca. Jeździ krótkim skrętem, śmigiem bardzo dobrze, stąd też wybór sprzętu podobnie jak Mitek , długie, proste dechy są najlepsze, bo z promienia i geometrii bardzo mało korzystają. Co nie znaczy że jeżdżą źle, bo jeżdżą bardzo dobrze, ale klasycznie. Dechy nie maja znaczenia, bo na wszystkich jadą ... tak samo. Nie zgadzam się z twierdzeniem Tomkly, że "Z tej całej powyższej wyliczanki jedynie e-Magnum. Nie dlatego że aż tak wybitne, tylko autor wątku szuka nart łatwych i przyjemnych. Swoje wątpliwości wyraziłem we wcześniejszych postach: będą mu te narty się ślizgać po twardym jak dupa węża na mokrych kamieniach. 🙂" się kompletnie nie zgadzam, na każdej z tych nart można nawet po lodzie jeździć. Bo to bardzo dobre, o porządnej konstrukcji narty - wszystkie, może poza RX11). Bo RX 11, który do 165 jest słabszym modelem SL, a od 168 jest słabszym modelem RX12 GS w wersji sklepowej, ja mam obie RX 12 SL/GS i w tym wydaniu są to narty elastyczne, ale na tyle sztywne i dobrze trzymające, że ja ze swoimi parametrami mogę po lodzie na nich jeździć. A propos wrzutki Marxxa odnośnie przygotowania siłowego i motorycznego, to oczywiście prawda, aczkolwiek do pewnego wieku w jeździe stricte amatorskiej, zdrowy w miarę wysportowany człowiek nie prowadzący siedzącego trybu życia, to nie specjalnie musi coś w tej materii działać. Jazda w stricte amatorskim wydaniu. Każda inna forma aktywności działa tylko na plus. Niestety nie da się wstać zza przysłowiowego biurka i cały tydzień rąbać w Alpach. Ale jeśli ktoś ma inne formy aktywności, uważam że tak do 40-ki jest to wystarczające, aby się na nartach nie zajechać w amatorskim wydaniu i mieć z tego przyjemność. Później już warto o to przygotowanie nieco zadbać, na pewno nie zaszkodzi, wręcz pomoże. pozdro -
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
A co to znaczy zła i w jakim sensie? Może e-GS bym nie wybrał, bo nie wiem gdzie miałbym na nich jeździć tak jak lubię. Pewnie też umiejętności by brakło. Reszta jest ok, każda z nich. Na Fischer tylko nie jeździłem. pozdro -
Adaś, ale dziewczyna se radzi. Widać, że doskonale kontroluje zjazd - jest skuteczna - to najważniejsze. pozdro
-
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
Paweł, nie popadam w chór, wiem co pisał Kolega i parametry jego znam. Narty ma dobre, a nawet bardzo dobre, ale chyba jak większość przyjął, że nauka przyjdzie dużo łatwiej niż założył. Nic nie wiemy ile czasu spędził od momentu zakupu na stoku, ile czasu poświęcił na szkolenia etc. Nigdy nie twierdziłem, że trzeba brać na początku drogi top nartę z race-ową płytą na tzw. beton. Trzeba kupić nartę dobrą, jeśli ma służyć dłużej. Tak tez Kolega zrobił. Salomon uchodzi za producenta robiącego dobre narty konstrukcyjnie ze sportowym pazurem. Smax 10 pewnie takie są. Wiek ma idealny, bo 4 dychy to druga młodość a już w życiu wszystko poukładane. Mogą mu nie pasować, ale chyba większość dorosłych zaczynających narciarstwo później niż w dzieciństwie/wczesnej młodości musi przejść etap rzeźby sprzętowej. Sprzęt może pomóc w nauce, ale nie będzie za nas jeździł. To dość długi proces, a wszystko zależne od ilości dni jazdy, szkoleń, predyspozycji, psychiki etc. Damian, ale to są Mistrzynie o bardzo wysokich umiejętnościach i tu porównanie nie ma żadnego sensu. Pół życia spędziły na śniegu. Prawdopodobnie, jakby Kolega spędził ostatnie 2 sezony w wymiarze 200 dni na śniegu na cyklicznym szkoleniu powód sprzedaży byłby zgoła inny. Ostatni fragment Schumacher Piste (za przełamaniem) - tam jest kurewsko stromo, niestety kamera tego nie oddaje i mocno spłaszcza. Nie jest to jakiś długi fragment, ale wjazd przez tego narciarza na pełnej pycie, świadczy tylko o jego bardzo wysokich umiejętnościach. W zeszłym sezonie zjechałem tam z 8-10 razy, zawsze z rana, ale nie odważyłbym się tak tam wjechać. Po 2 dniach ten fragment zamknęli, bo nie byli w stanie tego kawałka utrzymać w należytym stanie, a śniegu było w sroc. Damiano też by nie dał rady tak pocisnąć jak ten gość. pozdro -
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
Damian, ale akurat ten Kolega chyba chciał nauczyć się jeździć (i pewnie się uczy nadal). Jednak efekty nie są takie jak oczekiwał. My wiemy, że niestety trzeba na to poświęcić trochę czasu. Nawet więcej niż trochę, rzekłbym sporo. Narty same jeździć nie będą. pozdro ps. Ale masz rację sporo osób chce potwierdzenia, że dobrze wybrali. -
Skate To Ski czyli na rolkach z górki - techniki, porady, doświadczenia
Marcos73 odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Do niedawna to te godziny były standardem dla trenujących narciarstwo w PL. Na szczęście troszkę się to zmieniło. pozdro ps. Może dla IA kiedyś zaświeci słoneczko, czego oczywiście życzę. -
Swój, Żony i kota😉. pozdro
-
Sprzedam narty Salomon S/max 10 165cm - 800zł
Marcos73 odpowiedział wickerman → na temat → Sprzęt narciarski
A co to się stało? Nie pasują? O ile pamiętam to był najdłuższy temat nowoczesnej Europy. pozdro -
Tadek tyle watów wygenerował, że do rana będzie świecił😀. pozdro
-
Ale na nim chyba nikt nie jeździł, bo śladu nawet nie ma 😉 pozdro
-
Wolniej jedziesz, dalej zajedziesz - jak to mówi stare przysłowie okupanta 😉 pozdro
-
Jadąc na wprost? Chyba że na hali inaczej sztruks się kładzie - w poprzek 😉 pozdro
-
Paweł, narty równolegle !!!!!! Bo się wyp..... 😉 pozdro
-
Cze Fora, to grupa ludzi, która ma coś ciekawego do powiedzenia, nie koniecznie do pokazania. Na tym forum to raczej grupa "znajomych", mimo iż personalnie nie wszyscy mieliśmy kontakt w realu. pozdro
-
Jeszcze fora nie zginęły, póki my żyjemy Andrzeju drogi. Jest dokładnie tak jak napisałeś. Ma być szybko, krótko i z pompą taki SMS, który szybko idzie w zapomnienie. Nawet po śmierci dostaniesz w sroc lajków, a i tak nikt Cie nie przyjdzie pożegnać. Twoje miejsce natychmiast zajmuje nowy byt. Konwersacje ograniczają się do krótkiej wymiany zdań. Forumowicze ze sobą rozmawiają, niestety ta forma zanika w świecie. Spłyca wszystko do wysyłania krótkich komunikatów. Mnie się formuła forów podoba, są ciekawe osoby, ciekawe dyskusje do których można się włączyć w każdej chwili, i praktycznie nic z tych dyskusji nas nie omija, bo w każdej chwili można się cofnąć w czasie. Nie trzeba być na bieżąco, bo te rozmowy nie giną. To taka wideokonferencja bez wizji z możliwością dyskusji wstecz. Czemu zanika, bo w dzisiejszych czasach co raz mniej osób potrafi sklecić poprawnie parę logicznych zdań, pomijając składnię i ortografię. pozdro
-
Mój ulubieniec. Ciekawe ile mu pali ten rower i czy wziął dietę wyjazdową + rozłąkowe. pozdro
-
Myślę, że każdej się spodobają. Biały do wszystkiego pasuje - jak czarny. pozdro