Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    5 011
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    198

Zawartość dodana przez Marcos73

  1. Jak Nasze😀, witamy w klubie. To tym bardziej musisz ćwiczyć a przede wszystkim jeździć. Dla Ciebie ćwiczenie: zjechać Tylicz na krechę, potem Tylicz ski przy starym krześle, a jak przyjedziesz do Zwardonia, to razem trzaśniemy Zwardoń na dzidę. Musisz się pozbyć tych ograniczeń. pozdro
  2. Krzysiu, cała pierwsza część Twojej odpowiedzi - mocniejsze nogi i poprawa balansu ciała. Jeździsz na długich nartach i dość dużym promieniu. Musisz mieć trochę prędkości. Trzeba było na taką popierdółkę założyć SL. Na Masterze ja w SL to fajna jazda jest od przełamania, do przełamania to kije pod pachy i dzida aby nabrać jakiejkolwiek prędkości. Nie zastanawiaj się w jakim stopniu obciążać narty, bo to droga do nikąd. To się dzieje samo i wynika z jazdy. Zwykle zbyt mocno dociążą się wewnętrzną, Twój film dokładnie to pokazał. Góra to odejście z łyżwy i kije pod pachy do połowy płaskiego i dopiero coś możesz coś rzeźbić ciętym, tracisz równowagę, nawet chyba skręty z wew zaczynasz. Musisz się niestety przestać bać się prędkości, bo zarówno i śmig jak i cięty będzie dużo lepiej ćwiczyć. Na tych nartach co masz przy takiej prędkości zostaje tylko szuranko, albo jazda po promieniu narty, bo nic z niej więcej nie wyciśniesz nie jadąc. Nie ma speedu, nie ma jazdy. Do tego poziomu musisz dążyć, jazda bez speedu to następny etap, ale bez przyzwyczajenia się do prędkości, to będzie tylko rzeźba w gównie. pozdro
  3. A u Ciebie jak rolki wpłynęły na odczucia z jazdy na nartach? pozdro
  4. Marcos73

    Dobór nart

    Cze MT to popularna obecnie hybryda, czyli na wzrost, a długość idealna dla tej grupy nart to 175cm. pozdro
  5. Cze Wielkie to może nie, ale raczej będzie to przejazd stricte promocyjny. O ile dojedzie. pozdro
  6. A miało być co było na Pilsku zostaje w Zwardoniu. Też się wypierdoliłem, Ale nie tak spektakularnie jak Ty. Ja tak po cichu😀. pozdro
  7. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    Uważaj na kolana i nie pij za dużo😀. słonka życzę. pozdro
  8. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    A nie jutro to miało być? A ja idę na Andrzejki. Voodoo zmrożone. pozdro
  9. To pewnie a i w dużej mierze główny powód powrotu. Chociaż wiesz - żyjąc na wysokim poziomie - dużo się wydaje. Nagle wpływy się kończą, a trzeba jakoś żyć. Bardzo trudno zrezygnować z luksusu i pewnych przyzwyczajeń, życia bez ograniczeń. Narciarstwo to nie golf, tenis czy piłka nożna. pozdro
  10. Mitek, tak czy siak coś musi kupić - w jeans-ach czy w dresie przecież nie pojedzie. A na narty jakie kupujesz rzeczy - jak nie celowane? Jaką kolwiek rzecz kupisz, przede wszystkim wierzchnią będzie dedykowana sportom zimowym. Można kupić badziew i w przyszłym roku to wyjebać (tu nie wiem jak się to ma do Twoich poglądów o nadmiernym konsumpcjoniźmie), albo od razu kupić coś przyzwoitego, niekoniecznie drogiego, bo nikt tutaj Kolegi do takich zakupów nie namawia. Ma zamiar jeździć, wybiera się w wysokie góry i pewnie nie jedzie na pogodę - tylko wcześniej musi coś zarezerwować. Nie wiadomo na jaka pogodę trafi. Ty też jadąc do pracy na rowerze zbierasz jakieś pierdoły typu rękawki, jakaś zapasowa dętka i narzędzia podstawowe, bidon i inne pierdoły, a raptem masz godzinę jazdy. No i w Wawie raczej pogoda nie jest tak zmienna jak w górach, chyba że o czymś nie wiem. Przecież do jazdy na rowerze wystarczy tylko rower. pozdro
  11. Paweł, jakoś nie wierzę w powodzenie tego przedsięwzięcia, ale życzę jej wszystkiego dobrego i bezpiecznych zawodów. pozdro
  12. Cze Jeśli jest ulewa to praktycznie wszystko przemoknie. Zwykle w takich opadach DESZCZU to mało kto jeździ tylko fanatycy w dobrym tego słowa znaczeniu. Jednak wiatr, opad mokrego śniegu, czy nawet mżawka, ciapowaty śnieg w słońcu itp, w tych warunkach to jednak rzeczy lepsze jakościowo i dobrze przemyślane dużo lepiej się sprawdzają na stoku a i lepszy komfort cieplny dają w szerokim zakresie temperatur. pozdro
  13. Ale żurek na dobrym zakwasie wyśmienity jest 😉, więc nie są takie złe te zakwasy. pozdro
  14. Dobre ciuchy niekoniecznie musza być drogie, tylko trzeba troszkę poszperać na necie i kupować w czasie jak są wyprzedaże. Jak ktoś się budzi w sezonie - to musi frycowe czasami zapłacić. Nie ważne czy jeździ na tydzień na narty raz w sezonie. Jeśli można kupić coś sensownego w dobrych pieniądzach, to po co kupować tanie barachło. Mnie nie stać na kupowanie dziadostwa. pozdro
  15. Myślę, że jeśli ktoś wydaje tyle na sprzęt - to się nie szczypie z kasą na dobry ciuch. Jednak jak piszesz - wyjazd w PL na pogodę - można kupić cokolwiek, ale jeśli ktoś jeździ systematycznie w Alpy, a to nie nasze popierdółki, to lepiej kupić coś lepszego, bo i tak ten sprzęt będzie długo służył, a i jak design będzie stonowany - to równie dobrze będzie wyglądał za parę lat. pozdro.
  16. Cze - sorka - już Cie Kolega z forum ubiegł. Nieaktualne. Bardzo mi przykro. pozdro
  17. Cze Może ktoś chce kurtkę na narty - niestety klubowa z naszywkami, ale bardzo ładna i najwyższej możliwej jakości. Firmy JMP - szyte dla klubu na zamówienie - Dermizax 20/20 tys. mebrana. Niezniszczalna. Jeśli Maks jej nie zniszczył, to znaczy się że jest bardzo dobra. Rozmiar 152. Oddam za darmo. pozdro
  18. 4F ma dobre i słabe produkty. Ale większość to bardzo przeciętna jakość o dość dobrym design. Nawet w Decu kupisz dobrą rzecz, jest niestety wyraźnie droższa od całej oferowanej przez taki sklep reszty. pozdro
  19. Wiesiu, 4F cieszy się podzielonymi zdaniami, ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Mają dobre ceny, ale jakość kuleje. Patrząc na rozmiarówkę - podzielam Twoje zdanie - ubieranie warstwowe - zapocony śmierdzący facet w gondoli - to nic przyjemnego. Spodnie - model podstawowy - do wyjścia do marketu - nie do jazdy na nartach. Kurtka zdecydowanie lepsza - ale jak wiesz Dermizax - Dermizaxowi nie równy. W takim TK Maxx to może coś ustrzelić - ja standardowe M - nie ma szans. Zwykle w promocjach są bardzo duże czy też bardzo małe rozmiary. Warto tez poszukać w sieci. Ja także omijam 4F szerokim łukiem. pozdro
  20. Cze O ile kurtka może być - nie Żółta - zupełnie niepraktyczna, to spodni poszukaj dużo lepszych, bo to najgorszy sort. Spodnie najwięcej maja kontaktu ze śniegiem, mokre kanapy, mokry śnieg etc. Taka żółta kurteczka będzie wyglądać super dopóki nie będzie kapać z rolek na kanapach woda wymieszana ze smarem. Zupełnie n niepraktyczna - spodnie tęż w stonowanych kolorach - czarne ok. Z linku wynika i rozmiarówka dostępnej - że jesteś potężnym facetem, wbrew pozorom powinno być łatwiej kupić coś dobrego w przyzwoitych pieniądzach. Trzeba poszukać - na pewno wie coś znajdzie na wyprzedaży w tak dużym rozmiarze. Może ten TK Maxx warto spróbować. pozdro
  21. Ale nie w tym okresie, początek sezonu to najgorszy czas na zakupy. pozdro
  22. Cze Oglądałem powtórkę z Gurgli. Pani Michaela jest i pewnie długo jeszcze będzie Narciarką Wszechczasów. Ale Coulturi zaliczyła pudło, a jeszcze niedawno była mocno krytykowana (szczególnie Mama), że zbyt wcześnie dla Niej na PŚ. Świetne zawody. Co prawda tylko 2-go przejazd oglądałem. Wendy po kontuzji wraca, ale się pogubiła na ściance. Lepiej niż w Levi. pozdro
  23. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    Chyba śmigiem i to takim gęstym😀. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...