Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    5 028
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    199

Zawartość dodana przez Marcos73

  1. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    Tomek, mamy z promocji karnety ważne do 2050 roku, w tym czasie to chyba trafimy na 2 dni ze śniegiem. pozdro
  2. Tak się powinno jeździć! No mega ruchowo ogarnięty gość. pozdro
  3. Cze Tak, do postawienia nart na krawędzi, czy też ich używania wystarczy kolokwialnie mówiąc "włożyć" kolana do środka skrętu. Aby jechać po łuku i wykorzystać geometrię narty wystarczy pochylić kolana do środka skrętu. pozdro
  4. Moje jest idealne - 25 - dobrze zbudowany, ale nie gruby 😉 pozdro
  5. Cze To miało na celu pokazanie, że tuzy także klepią zadaniówki, a pług jest im nie obcy. pozdro
  6. Cze Film z cyklu od zera do bohatera - czyli jak Henio wyszedł z pługu. Tak krok po kroku. pozdro
  7. Krzysiek, ale drążysz. Prędkość jest potrzebna odpowiednia, skoro nie mogłeś zachować równowagi, tzn. jechałeś zbyt wolno. Gość jedzie z odpowiednia prędkością i wystarczającą aby tak jechać. Ani mniejsza, ani większą. Po kiego grzyba pierwszy skręt na Twoim filmie był taki mocno hamujący - masz ze 100-200 m plaskacza, a Ty hamujesz. Znasz górkę przecież. Nie musi być szybko, lecz nieco szybciej, bo wtedy zaczyna wszystko działać. Jak na rowerze, im wolniej jedziesz - tym trudniej utrzymać równowagę. Jest ta prędkość graniczna, gdzie wie jedzie na nim dobrze, ale poniżej już coraz gorzej jest utrzymać równowagę. Na nartach jest podobnie. pozdro
  8. Napisałem niedokładnie - od pierwszej minuty. pozdro
  9. Cze Można - gość ogarnia temat, zacznij od opanowania 1-szej minuty, później będzie już łatwiej. pozdro
  10. No prawie identycznie napisaliśmy w tym samym czasie, a u Krzyśka wszystkie te potknięcia spowodowane są, utratą równowagi, a co za tym idzie przeniesienie zbyt dużego ciężaru na wewnętrzną. Przyczyna - jak Krzysiek wielokrotnie sam napisał, zbyt powolna jazda, a niestety w skrętach działa fizyka, nie ma sił, nie ma go co "utrzymać" w skręcie. Osobiście myślałem, że jedzie na swoich Blizzardach i tak obszernie jedzie ze wglądu na długość, promień i bardzo małą prędkość. pozdro
  11. Szymek, oczywiście że masz rację. Jeździ się na dwóch nartach. Niemniej jednak to obciążenie na poszczególnych nartach się zmienia dynamicznie podczas jazdy i ma na to wpływ wiele czynników, stopień zakrawędziowania, pochylenia do środka skrętu, poszerzenia nart w skręcie, śniegu po którym się jedzie. Nie ma gotowego wzorca obciążenia i 50/50 to tylko przy jeździe na wprost. Wewnętrzna narta w zależności od skrętu jest słabiej dociążana, ale jednak zawsze jest. Stąd 2 ślady, a nie 1. Tu poglądowe zdjęcie z mojej jazdy - wyraźnie widać, że ślad zewnętrznej jest mocniejszy niż wewnętrznej - czyli jest mocniej obciążona, a i mocniej się rozpoczyna - zmiana krawędzi. pozdro
  12. Ja oglądałem oba przejazdy na RAI sport. Tam to Piotrek Żyła byłby szczytem elokwencji. Włoskiego nie znam, ale coś rozumiałem. Co drugie słowo to kurwa, żenujące😀. pozdro
  13. Pisałem, jest to banalnie proste, tylko trzeba jechać. Hala to taki krótki Tylicz. pozdro
  14. Krzysiu, nie irytuj się, bo nie ma powodu. Twoja fascynacja mi nie przeszkadza wcale, cały Twój profesjonalny opis się ma nijak do filmu. Mitka to irytuje. Jazda na krawędziach jest banalnie prosta, tylko trzeba jechać. Każdy z nas to robi w mniejszym lub w większym stopniu, nawet Mitek w Zwardoniu próbował i też potrafi się bujnąć. A Twoje wyobrażenie, że jest cicho jak makiem zasiał jest mylne. Dopóki się nie przekonasz, że jazda potrzebuje minimalnej prędkości, gdzie wszystko zaczyna działać, dopóty to będzie rzeźbienie. Jeździsz już dość długo i taki Tylicz to nie powinien dla Ciebie sprawiać najmniejszego problemu. Tam się można bujać na całej długości stoku, ino trzeba jechać. Inaczej to nic z tego nie będzie. Pierdol to, na co ci te dwa perfekcyjne ślady potrzebne, zacznij trochę intuicyjnie jeździć nie analitycznie. Nikt Ci nie każe zapierdalać ciętym, ale pługiem się chyba szybciej poruszają narciarze niż Ty. Jazda cięta to jazda szybka, a skręt cięty na bardzo małej prędkości to kusz bardzo wysoki level. A Ty zaczynasz od końca naukę. pozdro
  15. Prościej pozbyć się GW, założyć liftery, buty wówczas będziesz miał uniwersalne. Tanie i szybkie rozwiązanie, wystarczy z przodu. Jeśli swobodnie zapinasz buty - to wiązanie masz z GW, jak siłowo - to nie. Lepiej wymienić. pozdro
  16. Jak Nasze😀, witamy w klubie. To tym bardziej musisz ćwiczyć a przede wszystkim jeździć. Dla Ciebie ćwiczenie: zjechać Tylicz na krechę, potem Tylicz ski przy starym krześle, a jak przyjedziesz do Zwardonia, to razem trzaśniemy Zwardoń na dzidę. Musisz się pozbyć tych ograniczeń. pozdro
  17. Krzysiu, cała pierwsza część Twojej odpowiedzi - mocniejsze nogi i poprawa balansu ciała. Jeździsz na długich nartach i dość dużym promieniu. Musisz mieć trochę prędkości. Trzeba było na taką popierdółkę założyć SL. Na Masterze ja w SL to fajna jazda jest od przełamania, do przełamania to kije pod pachy i dzida aby nabrać jakiejkolwiek prędkości. Nie zastanawiaj się w jakim stopniu obciążać narty, bo to droga do nikąd. To się dzieje samo i wynika z jazdy. Zwykle zbyt mocno dociążą się wewnętrzną, Twój film dokładnie to pokazał. Góra to odejście z łyżwy i kije pod pachy do połowy płaskiego i dopiero coś możesz coś rzeźbić ciętym, tracisz równowagę, nawet chyba skręty z wew zaczynasz. Musisz się niestety przestać bać się prędkości, bo zarówno i śmig jak i cięty będzie dużo lepiej ćwiczyć. Na tych nartach co masz przy takiej prędkości zostaje tylko szuranko, albo jazda po promieniu narty, bo nic z niej więcej nie wyciśniesz nie jadąc. Nie ma speedu, nie ma jazdy. Do tego poziomu musisz dążyć, jazda bez speedu to następny etap, ale bez przyzwyczajenia się do prędkości, to będzie tylko rzeźba w gównie. pozdro
  18. A u Ciebie jak rolki wpłynęły na odczucia z jazdy na nartach? pozdro
  19. Marcos73

    Dobór nart

    Cze MT to popularna obecnie hybryda, czyli na wzrost, a długość idealna dla tej grupy nart to 175cm. pozdro
  20. Cze Wielkie to może nie, ale raczej będzie to przejazd stricte promocyjny. O ile dojedzie. pozdro
  21. A miało być co było na Pilsku zostaje w Zwardoniu. Też się wypierdoliłem, Ale nie tak spektakularnie jak Ty. Ja tak po cichu😀. pozdro
  22. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    Uważaj na kolana i nie pij za dużo😀. słonka życzę. pozdro
  23. Marcos73

    Sezon 2024/2025

    A nie jutro to miało być? A ja idę na Andrzejki. Voodoo zmrożone. pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...