-
Liczba zawartości
4 974 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
197
Zawartość dodana przez Marcos73
-
Wiązanie to samo do dupy co ja mam w GS-ach. Nie rentalowe. Mam nadzieję, ale cichą, że nie masz stóp jak Podolski złodziej. Ustawianie tego to porażka. pozdro
-
Cicho, właśnie zgłosiłem ten pomysł do urzędu patentowego we wszystkich znanych mi krajach włącznie z Trynidadem i Tobago. W PL jest 6 mln narciarzy. Zakładając, że to rodziny 2+2 to jest 1,5mln nieszczęśliwych narciarzy. Wystarczy że 5% z tej grupy będzie wystarczająco zdesperowanych czyli 75 000 sztuk i będzie skłonna zapłacić 100 pln za te możliwość - no to już jestem zarobiony - ja bym dał nawet 2 stówki, jakbym musiał 😉. W cenie mogę podkoloryzować mapki. More green - taki pakiet. Taki pomysł na koniec dnia i to we wtorek. Janek - dzięki, jak coś to możemy jakieś GmbH stworzyć. Trza se pomagać. pozdro
-
Nic sie nie stało, kijki mam jakie mam i co mi Pan zrobisz 😉, generalnie Austria/Włochy to niebieska/czerwona/czarna - takie stopniowanie. Zielone to chyba typowe ośle łąki z taśma do nauki. Niemniej jednak we Włoszech to chyba nieco łagodniejsze oznakowanie niż w Austrii. Nie wiem jak u żabojadów 🙂, bo oni lubią zielony kolor. Janek ostatnio wrzucił zieloną chyba z Francji, to chyba pochodna od koloru twarzy początkujących narciarzy, którzy mieli tam zjechać. O - jak ktoś ma oporną Żonę/Męża dajemy mapkę ośrodków francuskich do wyboru. Na 100% wybór będzie z największą ilością tras zielonych. O drugiego dnia nartowania mamy święty spokój 😉. Druga połówka po zielonych zostaje w hotelu, bo nie wyobraża sobie niebieskich, czerwonych a nie daj Boże czarnych tras. pozdrawiam
-
Czyli w wolnym tłumaczeniu - "Czarne wyszczupla". pozdro
-
Jeździłem na WRT, jeśli ta sama fabryka i parametry i jakość wykonania to tę nartę należy traktować jako dłuższą slalomkę. Można pociągnąć dłuższy skręt, natomiast woli skręcać niż jechać dłuższym łukiem. To moje odczucia z jazdy na WRT. Ja tą nartę odrzuciłem, bo nie za bardzo odczułem różnicę między standardowym SL 165cm. A chciałem nartę inną niż SL, a nie tylko trochę dłuższą 😉. Wówczas produkowali tylko w tej długości - czyli 172cm. Innych nie było do wyboru. Narta na wszystkie stoki ze wskazaniem na osoby których pierwszym wyborem jest SL, jednak z jakichś powodów na dłuższe trasy szukające narty która aż tak nie dąży do krótkiego skrętu. Łatwiej chyba na niej zacieśniać skręty niż wydłużać na SL. Cena atrakcyjna - nazwa i malowanie inne. Jeśli komuś nie przeszkadza - brać. pozdro
-
Nie opony, ale nowe, nazwy nie pamiętam, ale któraś z tych budżetowych. Wyglądają i jeżdżą ok. Jeszcze, bo nowe. Łańcuchy mam tak na prawdę na sztukę. Raz w życiu chyba zakładałem do Scorpio kombi, ale tym samochodem to nawet w lecie było trzeba umieć jeździć. Tył napęd. pozdro
-
Nie, Mercedes tego nie ma. Jedynie co jest podgrzewanie piór wycieraczek w miejscu ich spoczynku, na szybie. Fajne, bo nie robią się kulki lodowe na wycieraczkach. Działa samoczynnie jak również podgrzewanie lusterek. W skodzie miałem. Fajna rzecz. Dodatkowo miałem elektryczne ogrzewanie nadmuchu na przednią szybę. Po zapaleniu samochodu od razu leciało gorące powietrze z podszybia. Nawet skoda o tym nie pisze, powiedział mi o tym gość w serwisie. Wiele osób o tym nie wie, bo często to nie działa, bo jest zepsute. pozdro
-
I oby tak było (opad). Koleżanka Zając była teraz na skiturach i pisała o fatalnych warunkach. Mało śniegu i masa kamulców. Mnie osobiście szkoda sprzętu. Wczoraj na Litwince wjechałem na parking na nartach (idiota?). Na szczęście samochód był blisko a narty miałem nowe żony a moje stare. Krawędzie całe ale ślizgi z ranami. Niby śnieg na parkingu był. Nawet sporo, ale niewystarczająco dużo. pozdro
-
Cze A propos śniegu na drodze i wyboru miejscówki. Rusin właśnie ma ten plus. Wczoraj sypało i przejeżdżając z Rusina do Jurgowa musiałem przejechać jedyną drogą dojazdową do Białki. Na drodze, która ma pewnie 10 klasę odśnieżania stało z 10 ceprów na awaryjnych i z 2-óch wkurwionych lokalsów. Oni to wyjeżdżają normalnymi samochodami, ale robią to od urodzenia. Na wjeździe tablica jak byk o łańcuchach i ostrzeżenie o nachyleniu. Droga wąska z mijankami praktycznie bez możliwości zawrócenia. Rusin właśnie ma taki cudowny dojazd. Non stop wczoraj sypało, ale wracając jechałem tą drogą z powrotem. Chciałem sprawdzić w rzeczywistych warunkach czy ja i v-ka da radę. Chińczyki na felgach założone. Takie były w czasie zakupu. Śniegu na drodze z 3-5cm. Wyjechałem bez problemu, nawet z zatrzymania, bo jednak znalazło się paru śmiałków bez łańcuchów. Miał chyba jeden i zakładał w zatoczce. Generalnie na powrocie na S-ce to padało takie gówno że szyba przednia zamarzła w 10s tworząc warstwę lodu. Ogrzewanie na szybę na pełną moc i pomogło, bo nic nie widziałem. Jednak ogrzewanie jest bardzo wydajne, ale myślałem, że po minucie się zagotuję i zacznę gwizdać jak czajnik ( to wina delikatnego wodogłowia 😉). pozdro
-
cze Dzisiaj wieczorne Safari po Białczańskich górach😀 od 14.00-20.00 Dojazd bezproblemowy, ludzi mało. Na dobry wieczór Rusin i kiełbaska u kumpla w knajpie parę zjazdów, kiełbaska się ułożyła i zmiana na Jurgów. Warun petarda. Po drodze zahaczyłem jeszcze o Grapę ski, szybka kanapa, pustki i mnóstwo zjazdów. Widok na Białkę z Grapyski. Zakebisty dzień💪. pozdro
-
Ale Ci się przypomniało😀. pozdro
-
Mitek i Ewcię zabierz koniecznie😀. Powinna się zmieścić. pozdro
-
@bubol.T i @Lexi Kastle rzondzom. @tomkly nie wygłupiaj się z tym Armanim 😉. Pozdro
-
Jeszcze 3 dni 😉 pozdro
-
Zdecydowanie za drogie, porysowana szata jest czymś normalnym, odpryski także, natomiast takie ubytki szaty, czy rozwarstwienie jak na ostatnim zdjęciu kolegi świadczą tylko o poprzednim właścicielu lub o marce produkującej narty. Jeśli jest możliwość - trzeba zwrócić lub zażądać znacznej obniżki ceny. pozdro
-
Piotrek, bardzo dziękuję za zainteresowanie moją skromną osobą z Twojej strony. 1). Kijki ważna rzecz, w jednej chwili awansowałem z amatora na zawodnika 🙂 , poważnie to kupione od Pawła Gabrika z forum, żona pod choinkę dostała rękawiczki LEKI i była potrzeba zakupu kijów. Swoje stare miałem proste. 2). Jestem samoukiem amatorem i wiem, że jest dużo do poprawy i zmiany, ale jak każdy amator objeżdżeniem niweluje braki techniczne poprzez sztuczki. To tak de facto 1-szy dzień w sezonie i nowe narty, tak trochę może na usprawiedliwienie. Ja ogólnie na nartach czuję się bardzo pewnie. Jadę krótkim skrętem na nartach typu GS 180cm, skracam ten skręt jak umiem, co oczywiście jest obarczone błędami. Jednak jazda amatorska - dobra, nie koniecznie jest technicznie dobra, ma być przede wszystkim skuteczna. 3). Wszystko co opisałeś w swojej analizie jest oczywiście prawdą, na plus jest to ZROZUMIAŁE raczej chyba dla wszystkich, filmy porównawcze to klucz do wskazania istotnych różnic. Są widoczne. Dla mnie zrozumiałe jak i Twoja idea jazdy. Bardzo dziękuję za tak szczegółową analizę pro bono i za to że masz chęć się tutaj udzielać mimo różnych zawirowań forumowych. BTW, wg włoskich oznaczeń to trasa czerwona, kamera nieco spłaszcza jednak nie jest to „ściana”. Zaletą jest - a to widziałeś że nikt tam nie jeździ. Jeśli będziesz organizował ponownie takie szkolenie, to raczej się zgłoszę do Ciebie. Imię mam odpowiednie, nazwisko tylko do zmiany na Odermatt 😉, masz tydzień. pozdro
-
Święta racja Krzychu... ..Rusin dzisiaj - ludzi w sroc...kolejka do krzesła niemała - alee zawsze jakąś "perełkę" wyłowisz jak tak popatrzysz po gębach.. ;D Maras, dzięki za dzisiaj, na Ciebie zawsze można liczyć. Pozdro dla Michała, zaczyna kumać bazę. pozdro