Skocz do zawartości

Marcos73

Members
  • Liczba zawartości

    4 410
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    181

Zawartość dodana przez Marcos73

  1. Marcos73

    filmy fajnie zrobione

    Cześć No ale nie doprecyzowałeś tramwaj o różnym rozstawie szyn - tego nie rozumiem. Wiem co Ci się podoba i co Ci imponuje. Wiem że nie oceniasz bo albo zbyt idealne warunki, albo zbyt łatwe stoki. Ale ten tramwaj i szyny - to mnie intryguje. pozdrawiam
  2. Cześć @Adam ..DUCH dobrze pisze, pierwszą SL - lubisz skręty, nad techniką trzeba popracować ale z tego Decatlona to chyba ta będzie najlepsza dla Ciebie https://www.decathlon.pl/p/mp/dynastar/narty-dynastar-speed-963-wiazania-look-spx-12-konect-gw/_/R-p-47470424-ae19-4050-9eb9-3ed947f4e390?mc=47470424-ae19-4050-9eb9-3ed947f4e390_c5&c=Niebieski droga, ale chyba najlepsza z tych wszystkich - 168 cm - r 13 i 68 pod butem (z płytą sportową), idealna na taka jazdę. Do rozważenia - i tak 1000 masz w gratisie. Duży jesteś, jeździsz pewnie, trochę do poprawy i będzie gites. pozdrawiam
  3. Zobacz jeszcze na te, jeśli nie ma być to stricte SL, sam użytkuję ten model (tylko z płytą - w żółtym kolorze - ten sam rozmiar), model sportowy, skrętny i stabilny przy wyższych prędkościach. Dla Ciebie pewnie lepszy byłby 181 cm - ale nie ma. Jedyne godne uwagi - dla mnie to tylko mastery i e-speed heada - ale to juz bardziej gigantowe narty. Na modelach przez Ciebie wymienionych niestety się nie znam, nie jeździłem i się nie wypowiadam. Jestem zwolennikiem nart wąskich pod butem, ale pewnie są koledzy co je użytkują i być może wtrącą swoje 3 grosze. Narty HEAD Worldcup Rebels E-Race SW RP + wiązania Freeflex Evo 14 2021 HEAD | Decathlon pozdrawiam
  4. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć Wiesz ale oni tam nie chcą żadnej drogi, tak jest dobrze, oprócz jego chałupy tam nie ma nic, jadąc od strony Boraczej po drodze jest parę domków (lokalersów - podobne obiekty jak kolegi), ale droga jest z tłucznia i to wystarczy, potem zmienia się w taka powiedzmy technologiczna (nadleśnictwo, drwale i właściciel tej praktycznie całej góry oraz jego pracownicy) którą te grupy ludzi wykorzystują. Tak naprawdę to większość tych dróg jest na terenie owego właściciela i on sam sporo ich zrobił. Tam już nikt nic nie wybuduje - bo obecny właściciel nikomu nic nie sprzeda - reszta jest nadleśnictwa. Ale jakoś dojechać trzeba. Też chcą wbrew pozorom cieszyć się ciszą, bo niestety ale wszyscy praktycznie mają bardzo małe działki i "siedzą na sobie do kupy". Szwagier kolegi (a raczej mąż córki siostry Jadźki) - a że była bardzo duża różnica weku między nimi - ów szwagier jest praktycznie równolatkiem z nami, ma domek po swoich rodzicach bliżej Boraczej, przy tej lepszej części, opowiadał, że jak nieraz przyjeżdża z pracy bierze dzieci i jedzie tam - posiedzieć, nic nie robi wyciąga leżaczek i cieszy się ciszą, mówi że tego najbardziej mu brakuje. pozdrawiam
  5. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć Ale to święta prawda, ale dla Jasia zima to nie zjawisko - tylko codzienność - tym się różni od ceprów niestety, jemu nie potrzeba napędu na 4 - chociaż dużo ich w górach jeździ, bo umie w takich warunkach jeździć. Reszta zgodna z prawdą i popieram, choć kolega quada lub crosa lub jeepa używa tylko w celu dotarcia do posesji. Czasami z synem jeżdzą po lesie dla przyjemności. Bez tego sprzętu nie jest w stanie tam dotrzeć - a jeśli tak to jest to bardzo mocno utrudnione, masę rzeczy musi zabrać ze sobą, bo niestety nawet na takim odludziu też są kradzieże, więc w domku nic wartościowego nie zostawia (ostatnio ściągnęli mu panele fotowoltaiczne - bo tam prądu nie ma). Ot życie. pozdrawiam
  6. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć Masz rację po stokroć, ale różnica jest taka, że my z miasta po latach wygód szukamy ciszy i spokoju, natomiast ludzie ze wsi po latach niewygód szukają obecnie komfortu. Co kraj to obyczaj. pozdrawiam
  7. Marcos73

    filmy fajnie zrobione

    Cześć A doprecyzujesz? pozdrawiam
  8. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć Beatko, nie denerwuj się, bo złość piękności szkodzi 😉, ponadto wszyskieg najlepszego z okazji Dnia Kobiet Ci życzę, a przy okazji wszystkim forumowiczkom. Dla Ciebie wyrypa to Żabnica-Pilsko-Żabnica - dla mnie Boruć w lini prostej lejem którymi wozaki ściągały drzewo z lasu do tartaku i tyle. Nie usprawiedliwiam się, zawsze tam jeździmy samochodem - tylko akurat ten właściwy był niesprawny i trzeba było naszym jechać. Co do silników w górach to masz rację, tez tego nie popieram, ale mowa tu o lokalersach, bacówkę zbudował jej pradziad, wypasali tam owce. Jadźka to bita góralka, Pickusianka (tak się mówi na Żabniczan - Pickusie), mają w górach kilkanaście hektarów lasu i pola. MIeszkają tam i żyją. Niegdyś jeździli tam konno, albo z buta ale wieś także korzysta z darów nowego świata. No niestety punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - to my wchodzimy w ich życie, nie na odwrót. Jadźka opowiadała, jak była młoda to z siostrą tam chodziła się opalać, często nago, żywej dyszy nie było, a teraz nie da się koło domku wysikać pod krzakiem bo takie pielgrzymki walą. Nota bene po ich prywatnej własności, to co widziałaś na zdjęciu, ta cała góra jest w rękach prywatnych, zawsze była. Nikt tam niczego nie grodzi, można przyjść i usiąść na tarasie i cieszyć się widokami, byle syfu nie zrobić. Do lasu jeżdżą na quadach, crossach, jeepami, dla nich to normalne życie - pracują tak jak my, i wolne mają tak jak my. My przyjeżdżając z miasta oczekujemy ciszy i spokoju, a ludzie tam mieszkający najlepiej żeby w domu się pozamykali i nosów nie wyściubiali. W Żabnicy na skałce jest Kościółek - a raczej kapliczka, w lecie odbywają się tam msze, raz dziennie chyba o 15.00. Pickusie tam chodzą od dawien dawna, natomiast ostatnimi czasy zaparkowanie pod kapliczką graniczy z cudem , w weekend to jest sznur aut zaparkowanych po obu stronach drogi. No przecież to nie lokalersi, tylko przyjezdni co blokują całą drogę i maja ich w dupie. Jadźka przyjechała z kościoła podenerwowana, że jakiś chłop na nią wyskoczył bo nie mógł wyjechać, a ona była na mszy. Zrobił kółko po górach i chciał wracać do domu, ale niestety musiał poczekać do końca mszy. Jadzia chodzi tam od 50- lat i następne 50 będzie tam chodzić, czy się komuś to podoba, czy nie. Urodziłem się i mieszkałem tam, więc mój punkt widzenia jest nieco inny, mimo iż dla nich już i tak jestem ceprem 🙂 pozdrawiam
  9. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cześć Ja też się nie doczekam - może dzieci naszych dzieci 🙂 Historia stara jak świat - ale bądźmy przy nadziei. pozdrawiam
  10. Marcos73

    filmy fajnie zrobione

    Cześć Ale Henio się tu nie rozkręca, po prostu ćwiczy skręt, później robi to szybko na pędzelkach i finalnie na tyczkach. Tutaj chodziło o stopniowe rozbujanie się przed właściwymi skrętami w miarę nabierania prędkości. pozdrawiam
  11. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Może Borucz - a dokładnie hala Borucz - ale w Żabnicy mówi się Boruć i wszyscy wiedzą o co chodzi - Borucz - nie ma takiego słowa 🙂 . Dla 20-stu osób trzeba prowiant na dwa dni jakoś dostarczyć, a że jesteśmy przyjezdni to zawsze kierowcy lokalni już są w trakcie i nie mogą. A z buta to ze 2 dni bym nosił i po zawodach. A jest kawałek, nawet na skróty to taka wyrypa jest że na pustaka się ciężko idzie. pozdrawiam ps. to nie szlak tylko leśna droga, a pozwolenie z nadleśnictwa jest bo i bacówka jest. No i troszkę w prawo - źle mi się zaznaczyło.
  12. Cześć Potwierdzam, syn jest od dzisiaj na białej szkole, podobno fantastyczne warunki i super śnieg. Parę zdjęć na potwierdzenie z dnia dzisiejszego, nawet słoneczko się gdzieś tam przebijało. Może będę czwartek/piątek - taki jest plan, ale mam urwanie głowy w pracy i nie wiem czy dam radę. pozdrawiam
  13. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cze A wiesz że nie pomyślałem o tym w ten sposób 🙂 Chodzi naturalnie o samochód jak coś. Jeśli uraziłem Mitka to przepraszam, niezamierzone. pozdrawiam ps. A Boruć to górka w beskidach (niedaleko Boraczej) - gdzie dojazd dla bulwarowego suva to ekstremalny wyczyn. Jak jechałem to Małżowina płakala 🙂. Oczywiście tylko w lecie możliwy i to "niebieskim" szlakiem samochodowym, taką nartostradą dla tego typu aut 😉. Bo czerwonym szlakiem to Ranger albo Jimny, a nie takie popierdółki jak mój. pozdrawiam
  14. Marcos73

    filmy fajnie zrobione

    Cze To faktycznie petarda, warto tam pojechać, jakiś tylko gość z obsługi chyba rozwijał siatkę, ale żeby ani jednej żywej duszy na stoku, no i teren dziewiczy, o 11.00? To takie rzeczy to tylko we Włoszech i to tym konkretnym ośrodku. pozdrawiam i do mam nadzieję zobaczenia w realu. ps. Poznamy się po nartach na pewno 🙂
  15. Marcos73

    filmy fajnie zrobione

    Cze To że czarna to pikuś, a gdzie naturalne przeszkody (czyt. inni narciarze)? No i sztruks jak ta lala - no chyba jeszcze nikogo tam nie było, ale zazdroszczę. pozdrawiam
  16. Marcos73

    Buty dla mnie

    Cze Będą wyższe ceny, nie ma się co łudzić. pozdrawiam
  17. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Cze Mitku, w zimie tam przecież nie da się jeździć samochodem, to naturalne i oczywiste, w lecie tam są (może nie na stoku), normalne polne drogi, pola są użytkowane przez lokalnych rolników i traktorami tam jeżdżą. Moruniek pisał o dojeździe na górna stację drogą normalną - w zimie jest słaby dla osiek jak jest śnieg - stąd kontekst że damy radę bo napęd na 4 łapy mam. Pozdrawiam
  18. Marcos73

    Giganci minionej epoki

    Dla mnie Freestyle do głównie jazda po muldach (nie wiem co się do tego zalicza), po drodze jakieś ewolucje (chyba 2 są), jazda off piste + ewolucje (ostatnio oglądałem relacje z Andory - nawet Polka startowała, śnieg był słaby - beton, więc mało widowiskowe, ale na nartach to muszą umieć jeździć, start spod niedostępnego szczytu między skałami. Natomiast ewolucje na skoczni - tu niestety sprawność gimnastyczna wymagana, jazda na tyle aby zjechać na skocznię i dojechać do mety, tu masz rację. To już balet był 100x lepszy. pozdrawiam.
  19. Marcos73

    Giganci minionej epoki

    Cze Nie, bo nie? Może postrzegasz cyrk tylko przez pryzmat klaunów oraz misia jeżdżącego na rowerku. Ale to także ludzie bardzo mocno wysportowani i odważni. To że tak freestyle powstawał, do dobrze wiem, ale na przestrzeni lat mocno się zmienił. Nie mów tylko, że każdy, nawet dobry narciarz mógł w ten sposób zjechać, wykonując po drodze takie akrobatyczne figury. Słowa cyrk użyłem tylko w pozytywnym aspekcie jego znaczenia. pozdrawiam
  20. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Ale jak nie wiesz o co chodzi, byliśmy tam w lecie, nawigacja wskazała dolną stację, wzdłuż stoku jest polna droga, którą wyjechaliśmy na szczyt, bo starty były po drugiej stronie góry. Niezrozumiałe czy co? pozdrawiam
  21. Marcos73

    Giganci minionej epoki

    Cze A to już połączenie narciarstwa ze sztuką cyrkową. Ekwilibrystyka na najwyższym poziomie, figury baletowe na nartach 2m? Da się? DA SIĘ ! pozdrawiam
  22. Marcos73

    Sezon 2021 2022

    Dzisiaj Litwinka za namową syna. Mega płaskie światło, ale mało cywilów, trafiliśmy na zawody wewnętrzne dzieciaków Frajdy Zakopane, AMP w slalomie równoległym, egzaminy na instruktorów i pomocników instruktorów. Pustki na krześle, praktycznie sami. Krzesło szybko jeździ a to duży +. Górka fajna, parę niespodziewanych garbów (przez światło praktycznie niewidoczne). Trasa cały dzień w wyśmienitym stanie (reszta zainteresowanych jeździła tylko po swoich wydzielonych trasach). Miło się oglądało świetnie jeżdżących narciarzy. Pogoda taka sobie, miało być słoneczko 😞 pozdrawiam Trasa bardzo dobrze przygotowana, cały czas delikatny mróz, ale otwarte tylko do 18.00 ? AMP z Mają Chylą na czele - było co oglądać. Tak generalnie wyglądało obłożenie stoku. Gdzie nie gdzie tylko grupy egzaminowanych przyszłych instruktorów i pomocników. Zawodnicy generalnie parę kontrolnych zjazdów i na start. Mega płaskie światło - tylko biel bez możliwości rozróżnienia nierówności terenu, a są niespodzianki.
  23. Marcos73

    Giganci minionej epoki

    Ok, doskonały to taki co zjedzie na wszystkim wszędzie. pozdrawiam
  24. Marcos73

    Giganci minionej epoki

    Cześć Nie wiem czy ustawka, na pewno świetni narciarze, pewnie jeżdżą obecnie na nowoczesnych nartach, ale na takich też potrafią wyśmienicie, co ich odróżnia od większości doskonałych narciarzy, nie każdy na takiej szlacheckie zjedzie😁. pozdrawiam
  25. Marcos73

    Gdzie planujecie pojechać

    Spoko, damy radę. Raz tam byłem, ale w lecie na pokazach szybowcowych. Wtedy jechaliśmy z samego dołu do góry po stoku, ale Foresterem kolegi - dał radę. Mój miecio też da, jeszcze mnie nie zawiódł, jak na Boruć dał radę to tam też. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...