Bzdury. Widać, że nie znasz nikogo, kto by był na takim szkoleniu. Do wiadomości - komandosa w tydzień nie zrobisz, ale obsługę kałasza (nówka sztuka, nie żadne rzęchy) można w miarę obczaić, ileś tam wystrzelanych magazynków pmrzyjanmniej uświadamia czym ta broń jest.
Ci młodzi wykształceni mężczyźni, co mają wyjechać, panikujący jak lale, to Biedroń ze Śmieszkiem et consortes, warszawka w wąskich rurkach? Niech jadą, powodzenia.