SzymQ
Members-
Liczba zawartości
1 185 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
4
Zawartość dodana przez SzymQ
-
Ja się tylko podzielę z Tobą dwoma z zmianami jakie wprowadziłem do swojego postrzegania jazdy w pewnym momencie nauki. Może i Tobie przyda się taka zmiana myślenia. 1. Jazda to nie trawersy połączone skrętami z dohamowaniem, tylko jazda w dół wzbogacona o skręty. 2. W jeździe domyślną pozycją jest ta nisko, a ta wysoko występuje okazjonalnie, bo faza przejścia ma być krótka, a skręt spokojny i relatywnie długi. I szczerze mówiąc u mnie prędkość pomaga to osiągnąć. Jak muszę jeździć powoli, to po krótkim czasie wracają mi nawyki do jazdy wysoko, sztywno i ogólnie drętwo :(. Jeden dobry przejazd i z powrotem się ciało układa jak powinno 🙂
-
Ja tam wizji nie miewam :). A co do PESEL-u, to Krzysiek racjonalnie podchodząc do tematu, zasugerował mi taktownie, że mogę już nie być wystarczająco młody na niektóre pomysły pojawiające się w mojej głowie. 🙂 Biorąc pod uwagę pewną lekcję pokory od rolek sprzed paru lat, wychodzi na to, że on niestety może mieć rację :(. Idę na więc na kompromis: dla nart z inwencją, na rolkach pojeżdżę sobie zachowawczo 🙂
-
Cóż ja Ci Pawle mogę powiedzieć... Chyba tylko tyle, że jeśli przyszłość się rysuje w odcieniach czerni, to trzeba się bardziej skupić na dziś. Może jutro nie nadejdzie, a może w międzyczasie jednak zmieni barwy...
-
Kusicie i kusicie tymi rolkami. Chyba się też przymierzę. Ja tylko przed wyjściem z domu muszę z 10 razy powtórzyć sobie PESEL na głos ( Dzięki @moruniek za to ćwiczenie ) i mam nadzieję, że obejdzie się bez przykrych niespodzianek 😄. Tego sobie i Wam życzę, no i udanego rolkowania oczywiście :).
-
Cześć, To już nie będziemy analizować. Na chwilę obecną jestem zadowolony ze swojej jazdy i tyle 🙂 Jak poczuję głód wiedzy to przy następnej wizycie w Zwardoniu się znowu przeszkolę, a jak nie to pozostanie wypicie piwa z Adamem. Zresztą czuję, że wiele więcej na krawędziach to szeroka narta nie wyciśnie i powoli dojrzewam do myśli, że może jednak trzeba byłoby się przymierzyć do 70mm. Pozdro
-
Cześć, Nie wiem jak to opisać 🙂 Kiedy mam 100% na zewnętrznej to wewnętrzną mogę sobie opuszczać i podnosić i nie ma to żadnego wpływu na jazdę. Dynamika jazdy jest fatalna bo muszę ruszyć biodra, żeby jakkolwiek wpłynąć na jazdę. Odrobinę przed tym 100% jest taki stan, że wewnętrzna w niczym mi nie "przeszkadza", a jej "podnoszenie" i "opuszczanie" reguluje pochylenie względem środka zakrętu. Niby opadanie, ale jednak nie utrata równowagi. Dynamika jazdy wydaje się dobra bo jestem w stanie szybko zmienić tor jazdy. Czy to brzmi w miarę poprawnie czy jednak powinienem być w stanie "podnieść" wewnętrzną w zakręcie w trakcie szybkiej jazdy, a sterować tylko zewnętrzną? Pozdro
-
Ciężko mi to sprawdzić niestety po śladach. Sprawdzone na odsypach, że wewnętrzna w razie trafienia na przeszkodę luźno wychodzi do górę, nie zaburzając jazdy. Wyłączam się póki co z teorii narciarstwa, bo im jej więcej tym większy mętlik mam w głowie. Miałem to już zrobić wcześniej, ale mnie zawsze jakiś temat zaintryguje. Już dość 🙂
-
Uff. Po takim doprecyzowaniu to chyba jednak okaże się, że te moje odkrycia co do wewnętrznej idą w dobrym kierunku 🙂
-
Cześć, Dzięki za odpowiedź. Rozważę eksperymenty ze zmianami w przyszłym sezonie. Nie wiem czy się zdecyduje je wprowadzać, bo ostatnia jazda sprawiła mi tyle radości, że na razie to mógłbym tak długo jeździć bez żadnych ulepszeń. Pozdro
-
Dzięki Paweł, chyba faktycznie masz rację. Coś kiepsko u mnie ostatnio z czytaniem ze zrozumieniem. Chyba już za dużo nart 🤣. Na (nie)szczęście zakończyłem właśnie sezon 🙂
-
Pytam o jazdę docelową, a nie ćwiczenia. Dodam jeszcze na wszelki wypadek, że skuteczną i bez znaczenia czy ładną. 🙂 Teorię zakładam, że przyswoiliśmy podobną, a zaciekawił mnie wpis @Plus80, który ma bardzo ciekawe spostrzeżenia i liczyłem na doprecyzowanie z jego strony 🙂
-
Tylko, że wyszło mi właśnie, że ta wewnętrzna bardzo istotnie wpływa na jazdę. Musi być bardzo odciążona, żeby robiła robotę, ale nie aż tak jak napisał @Plus80. Bo jak była odciążona przesadnie to już nie robiła żadnej. Póki co podnoszenie nogi stosuję tylko do prób jazdy na jednej karcie. Ale może to błąd...
-
A jaki masz budżet? Nie wiem czy to narta dla Ciebie, ale zdaje się, że była chwalona na forum https://ski24.pl/narty-meskie/25724-21132-narty-gigantowe-nordica-doberman-gsr-rb-wiazania-marker-xcell-14-fdt-z-grip-walk.html#/155-dlugosc_cm-185. Jest też używka: https://allegrolokalnie.pl/oferta/narty-nordica-dobermann-gsr-186-gigantowe, choć tu cena wydaje się mocno przesadzona.
-
To jest skrót myślowy czy poważna porada? Pytam bo jest to całkowicie sprzeczne, ze wszystkimi moimi próbami z minionego weekendu... Nie wiem czy znowu nie wpadam w jakieś złe nawyki, a skuteczność jazdy wskazywała mi, że jest naprawdę dobrze.
-
Dalbello Lupo SP - buty (nie?) dla mnie
SzymQ odpowiedział SzymQ → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
@star Szczerze się cieszę, że chociaż Ciebie rozbawiła ta sytuacja... bo sam to nie wiem czy się śmiać czy denerwować... -
Dalbello Lupo SP - buty (nie?) dla mnie
SzymQ odpowiedział SzymQ → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
No to się wyjaśniło. Najważniejsze jak zwykle drobnym drukiem 😞 -
Dalbello Lupo SP - buty (nie?) dla mnie
SzymQ odpowiedział SzymQ → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Ok. Spróbuję raz jeszcze. Buty są opisane jako 285mm. Na wkładkach jest metka z rozmiarem 28.5. Wkładka zmierzona od spodu ma 300 mm. Nie odczuwam ucisku na palce w niezapiętych butach. Czyli rozumiem, że but jest za duży, bo powinno być dopasowanie jak zwykle, czy tak? -
Dalbello Lupo SP - buty (nie?) dla mnie
SzymQ odpowiedział SzymQ → na temat → Dobór innego sprzętu narciarskiego
Marzyły mi się buty narciarskie z opcją pod tury. Kupiłem na wyprzedaży Rossignol Alltrack online. Są dużo za długie pod względem wszystkiego co wiem o butach narciarskich. Kupiłem rozm. 285 a wkładka ma 300. Kupiłem dwie pary różniące się lastem, żeby porównać, ale na długość obie są tak samo za długie. Wiecie może czy to jest normalne dla butów turowych ? -
Bardzo ładnie Paweł! Gratki! 🙂
-
Przepraszam, nie dopatrzyłem 😞
-
Czyli wracamy do narty używanej, albo kupujemy nówkę, którą za sezon będzie trzeba wymienić? Ja skłaniałbym się ku używce i pakietowi szkoleniowemu, ale ostatecznie to Twoja kasa...
-
Cze, Czyżby 12 lat powtarzania kumplom: "sorry chłopaki, jak będzie klasowy w tenisa to lepiej mi pójdzie" ? 😉 Pozdro
-
Cześć, U mnie w ten weekend miał być Czarny Groń, a ostatecznie będzie Wisła i Skolnity. Jakby ktoś z Was się również przypadkiem tam wybierał to możemy się spotkać i pojeździć. Pozdro.
-
Hej. To trochę stare i chyba mało prawdopodobne, że nie widziałaś, ale bardzo mi się podobało Touching the void. Góry są, choć narty niekoniecznie 🙂. Jeśli już widziałaś to dopóki nie padną lepsze propozycje, w temacie nart i pięknych widoków zastępczo mogę polecić:
-
Nie wiem, czy moje umiejętności w zakresie jazdy i filmowania są wystarczające, ale zgłaszam się jako asystent, jeśli tylko chcesz kręcić w jakiś weekend. 🙂