SzymQ
Members-
Liczba zawartości
1 185 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
4
Zawartość dodana przez SzymQ
-
Co do Mustanga to mam podobnie, ale Subaru?! Dla mnie ten dźwięk jest niesamowity. Irytujące jest dla mnie natomiast, jak ludzie spawają niesymetryczne kolektory wydechowe do 1.6, żeby uzyskać podobny dźwięk do Subaru.
-
SF zabawa na całego - zebranie twardzielek/twardzieli - edycja letnia.
SzymQ odpowiedział Adam ..DUCH → na temat → Hyde Park
Ja niestety nie ogarnę - szczerze żałuję :(. P. S. Jeśli grupa sanatoryjna wybierze się na Ochodzitą, to pozdrówcie ją ode mnie. -
Swoją drogą jestem ciekaw o ile lepszy czas wykręciłby zawodowiec jadąc KJS parkingowy autem N/A na jedną ośkę pożyczonym od zwycięzcy...
-
Szukasz zaufanej platformy do wynajmu nieruchomości w Polsce?
SzymQ odpowiedział Kazimierz → na temat → Nauka jazdy
Na pewno sobie poradzisz ze znalezieniem świetnej platformy. Z forumowego doświadczenia wynika, że lubisz nas tak bardzo, że się z nami podzielisz swoim odkryciem. Może jednak lepiej podziel się tą wiedzą na jakimś forum związanym z nieruchomościami - być może (choć wątpię) Twoje odkrycie kogoś zainteresuje... -
SF zabawa na całego - zebranie twardzielek/twardzieli - edycja letnia.
SzymQ odpowiedział Adam ..DUCH → na temat → Hyde Park
Ta grupa sanatoryjna wytwarza olbrzymią grawitację. Wciągnie pozostałe grupy niczym czarna dziura 🙂 -
Mi też siodło nie przeszkadza, ale jest sporo informacji, że istotny może być dobór siodła w zależności od rozstawu kości kulszowych. Warto to chyba też mieć na uwadze.
-
PDR da się robić tylko jak masz wgiętą blachę bez uszkodzeń lakieru i konstrukcji auta. Robi się to żeby zachować fabryczny lakier i nie mieć przygód z odchodzącymi płatami lakieru bezbarwnego po paru latach. A jeśli mowa o świeżym aucie to na pewno nie mówimy o paru stówkach oszczędności 🙂. Ogólnie są to techniki do małych uszkodzeń, ale warto wiedzieć, że coś takiego istnieje nie tylko pod kątem odszkodowań.
-
Jak mi policzyli demontaże, zakup nowych części i lakiery w nowym aucie, to wziąłem kasę i poszedłem do najlepszych fachowców od PDR. Zapłaciłem 800 PLN i zachowałem oryginalny lakier na klapie, a na zderzaku został ślad i tyle 🙂
-
Nie wiem jak mają się sprawy związane z uszczerbkiem na zdrowiu. W ubezpieczeniach majątkowych zaniżanie odszkodowań jest (a przynajmniej było) wpisane w politykę firm ubezpieczeniowych. W pewnej firmie mówiło się otwarcie o tym, że i tak przegranie wszystkich wytoczonych procesów jest dużo tańsze niż wypłata normalnych odszkodowań. A kiedy kwestionujesz wysokość odszkodowania, okazuje się, że likwidator może bez żadnych zgód oddziałowych zwiększyć odszkodowanie o 20%.
-
I nic by to prawdopodobnie nie zmieniło :(. Wg mojej wiedzy za emocje odpowiedzialne jest ciało migdałowate, które ma priorytet nad racjonalną częścią mózgu. Zakładam, że tylko różnice osobnicze decydują o tym gdzie każdy z nas ma limit w różnych obszarach emocji, po którym nie poradzi już sobie sam racjonalnym przemyśleniem tematu. Niestety... Dalej potrzeba już psychologii ze wsparciem farmakologicznym.
-
Ja to się tylko zastanawiam, jakie to uczucie rozpoczynać zjazd freeride na deficycie tlenowym na 8k npm i czy początek takiego zjazdu jest pod realną kontrolą... Tak czy inaczej wielki szacun.
-
Ona nie lubi wykorzystywać potencjału auta inaczej niż podróż z A do B :p. Jej samochody stanowią jednak dla mnie zawsze pewien potencjał bo mają manuala 😛
-
Nie było podpuchy. W poprzednich nie było problemu, a tu mam wrażenie, że gaz jest za głęboko... Jak tu żyć?! 🙂
-
Odnośnie wykorzystywania potencjału żony i samochodu :D... Odkąd zmieniłem żonie auto nie mogę ogarnąć redukcji z międzygazem w trakcie hamowania. Mam zatem pytanie do tych bardziej wykorzystujących potencjał auta, czy natrafiali na podobne problemy na fabrycznych pedałach czy jednak problemem jest tutaj kierowca...
-
Ja swój następny sezon widzę tak: w grudniu Zieleniec solo na tydzień - cel jazda tyłem. Rodzinnie weekend w Zwardoniu - cel szkolenie rodzinki u Adama. Wyjazd rodzinny na tydzień w ferie - cel przetrwać. Przynajmniej jeden forumowy zlot w marcu - cel pojeździć. Mam nadzieję, że ta lista bardziej otwiera temat niż go wyczerpuje 🙂. Czas pokaże.
-
Książka "Narciarstwo na poziomie", Ron LeMaster - gdzie kupić?
SzymQ odpowiedział macok → na temat → Narciarstwo
Jak raz zajrzysz do nowszej, to już wiesz, że do starszej nie ma po co zaglądać. Rodzaj wydania nie ma znaczenia 🙂 -
Nie znam się na slalomie, ani w ogóle na nartach i nie oglądam Eurosportu. Widziałem wielu świetnie jeżdżących forumowiczów i być może nie pokazywali 100% swoich możliwości, jednak jazda dowolna Śpiocha na żywo, to w moim odczuciu był zupełnie inny level narciarstwa...
-
Książka "Narciarstwo na poziomie", Ron LeMaster - gdzie kupić?
SzymQ odpowiedział macok → na temat → Narciarstwo
Ja kupiłem ebooka na Kindle, bo też nie mogłem znaleźć papierowej. Z perspektywy czasu uważam, że lepiej było brać używaną z popularnego portalu, albo PDF, żeby można było na kompie zdjęcia oglądać. -
Amen. Ja jednak współczuję komuś kto dojeżdża i wie tylko z nawigacji, że np. drugi zjazd.
-
Po lekturze tej tabeli widzę ją tak: Wzrost i waga określają zgrubnie w Nm jaki moment obrotowy powinno wytrzymać kolano w płaszczyźnie czołowej i strzałkowej u niezbyt wysportowanego człowieka. W moim konkretnie przypadku chyba nie ma więc sensu póki co rozpatrywać warunków i narty 🙂 Może kiedyś...
-
No to z tabeli wynika, że musisz urosnąć albo zrzucić, bo nie da się ustawić wiązania :D. Tak na serio to nie spodziewałem się tak dużego wpływu skorupy buta. Idzie początkujący narciarz 66 kg do wypożyczalni i ustawiają mu wiązanie na 7, a w zależności od długości skorupy powinno być 3.5 do 5.5... Te wartości w tabelce nazwałbym zaniżonymi, ale 7 do 3.5 to dalej robi wrażenie...
-
No to ciekawią nas zupełnie inne rzeczy 🤣
-
To wygląda ciekawie...
-
Ja posiadam Griffony od Markera. Daleki jestem od pisania hymnów pochwalnych, mimo że nie narzekam na wypinanie. Mają tendencje do kaleczenia butów i relatywnie ciężko się w nie wpiąć. W porównaniu do Neoxów Atomica regulacja forward pressure to dość frustrująca sprawa, a z wpiętym butem bardzo niewygodnie odczytuje się siłę wypięcia z tyłu. Na przyszłość raczej wybiorę inne wiązania.
-
Jest! I to konkretna 🙂