SzymQ
Members-
Liczba zawartości
1 185 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
4
Zawartość dodana przez SzymQ
-
Nie wiem czy sam czy z rodziną, ale się wybieram. Tylko liczcie mnie jako jedną trzecią uczestnika. Jak narty pod butem to ciężko się przerzucić na cokolwiek innego... W przeciwieństwie do Mitka - nie wiem czy mi życia starczy żeby się najeździć 🙂
-
@KrzysiekK też nie brzmiał jakby miał dojechać w Sudety... Więc zostańmy przy Zwardoniu, albo jakiejś jego okolicy.
-
Ja również o tych osobach myślałem proponując Sudety, ale @.Beata. i @brachol zadeklarowali, że dojadą do Zwardonia. @Spiochu to nawet w Alpy jest skłonny jechać, żeby pojawić się na zlocie :). @star jeśli akurat będzie w LDZ albo SKC i zechce się pojawić, to IMO nawet ma lepszy dojazd w Beskid. A tam @Adam ..DUCH @mig @Mikoski @KrzysiekK@Marcos73 i chyba @Lexi mają bliżej. Ja dojadę czy tu czy tu. @star mogę jakoś zgarnąć z LDZ jeśli zamęczy kolejny motor 🙂. Niech się wypowiedzą osoby zainteresowane udziałem czy im obie lokalizacje odpowiadają, ale jestem za dostosowaniem lokalizacji do sprawdzonej ekipy poprzedniego zlotu (pomimo całej sympatii do pozostałych forumowiczów i chęci osobistego poznania tych, których jeszcze nie poznałem 🙂 ).
-
Dla mnie Czarna Góra również nie jest ośrodkiem w którym jakoś szczególnie lubię jeździć. Rzuciłem luźny pomysł, bo na ostatnim zlocie nie było osób regularnie jeżdżących w tamtych okolicach. Ja w każde góry mam daleko, więc jest mi dość obojętne gdzie taki zlot się odbędzie, ale dla innych to może być spora różnica. Jako, że ekipa z poprzedniego zlotu sprawdzona to może powinniśmy zostać przy Beskidzie i nie kombinować za bardzo. Skoro Piotrek proponuje zloty w Austrii, to zakładam, że w Beskid też dojedzie o ile zechce uczestniczyć w zlocie 🙂
-
Robiłem to w taki zawoalowany sposób, żeby nie wywierać na nim presji. Popsułeś 🙃
-
Gdyby niekoniecznie miał to być Zwardoń, a u Ciebie w gościnie już byliśmy... to ja zaproponowałbym najazd na Lądek-Zdrój w gościnę do innego forumowicza. Pytanie jak się na to ogół zapatruje i sam forumowicz 🙂. Jedni będą mieli zdecydowanie bliżej, a inni zdecydowanie dalej...
-
Ale nie piszmy o już o tym. Za 5-10 lat dotrze to do Morgana albo kogoś takiego i zostanie to rozpropagowane po świecie. Wtedy będzie gruba rozkmina czy wywodzi się ta technika ze szkoły austriackiej czy francuskiej i tylko wąska grupa entuzjastów z SF będzie wiedzieć kiedy, gdzie i jak to się zaczęło 🙂
-
Ja to zrozumiałem, że Ty już będziesz w pełni zrehabilitowana na nadchodzący sezon... Ale przyjeżdżaj tak czy inaczej. Skoro w zeszłym sezonie wymyślili carving ześlizgowy, to istnieje niezerowe prawdopodobieństwo, że w tym wymyślą techniki z uwzględnieniem kul. Nawet gdybyś nie chciała praktykować tych technik, to zawsze zostaje integracja 🙂
-
Zwardońskie Kryterium Asów 23/24? 🤩 Może to już pora ustalać jakiś termin, żeby wszyscy wiedzieli kiedy nie planować innych eventów? @Adam ..DUCH masz już jakieś przemyślenia?
-
Ja jechałem od Łodzi w stronę Jeleniej. Korek był na autostradzie i navi mnie ściągnęło. Potem jeszcze raz mnie z trasy przed Jelenią ściągnęło, ale tu już nie odnotowałem gdzie to konkretnie było 😞 Ogólnie tłoczno...
-
Miałem "przyjemność" przejeżdżać dziś koło Wrocławia. Myślę, że Mitek utknął po prostu w korku w drodze powrotnej...
-
Jedna osoba z forum się zadeklarowała. Jedną mam póki co pewną spoza SF. Liczę na trochę większą frekwencję. Zobaczymy. Widzę to trochę jako taki give back to community, ale przecież nikogo nie zmuszę 🙂 Lepiej mieć 3 osoby chcące się uczyć, niż 10 biernych słuchaczy. Ja też działam w innych obszarach. W bazach nie robię od 7 lat. Ale dam radę. Jakby co to zapraszam 🙂
-
My jako całość. Czas wyciągnąć wnioski, pójść na wybory i nie dopuścić ponownie do takiej sytuacji. Ale, że Ty się czerpiesz tego zdania, to bym się nie spodziewał 🙂
-
Poprzeglądałem trochę darmowych kursów online i nie znalazłem nic, co chciałbym polecić swojemu znajomemu. Przyszedł mi do głowy pomysł, żeby się sprawdzić w materii jaką jest przekazanie wiedzy o SQL. Zdarzało mi się to robić dawno temu, ale zawsze było to skierowane w stronę ludzi z IT, najczęściej zatrudnionych u tego samego pracodawcy. Chciałbym sprawdzić jak sobie poradzę w sytuacji osób o losowym doświadczeniu informatycznym. Choć ogłoszenie tego typu na tym forum wydaje się dziwne, to dla mnie dalej uzasadnione. Cel szkolenia: Przekazać podstawową wiedzę o bazach danych i SQL tak, żeby od razu można było pisać zapytania ze zrozumieniem i umożliwić łatwe nabywanie nowych umiejętności w tym zakresie. Ta wiedza jest dostępna za darmo w internecie i prawdopodobnie w bibliotece, natomiast sposób jej przekazywania jest raczej trudny w odbiorze. Szkolenie dwudniowe od podstaw, online, w weekend 16-17.09.2023 w godzinach 8:00-16:00 (postaram się poprowadzić tak, żeby między 08:00 a przynajmniej 09:00 nie było rzeczy ekstremalnie istotnych, na wypadek gdyby ktoś zaspał). Cena szkolenia: 500+ VAT (Jeśli ktoś nie może pozwolić sobie na tego typu wydatek, a chciałby uczestniczyć, to proszę o uzasadnienie w wiadomości prywatnej dlaczego uważa, że szkolenie będzie dla niego wartościowe). Płatność z góry do 31.08 na fakturę zaliczkową. Biorąc pod uwagę ceny rynkowe to niewiele, ale kupujecie trochę kota w worku :). W zamian oczekuję szczerych i przemyślanych opinii, a przede wszystkim zachowania otrzymanych materiałów szkoleniowych, tylko i wyłącznie dla siebie. Propozycja adresowana tylko dla wszystkich obecnych użytkowników SF oraz innych osób, które znam osobiście 🙂. Nie przewiduję zwrotu środków w przypadku Waszej nieobecności, a jedyne co mogę zaproponować w ramach zapłaconej ceny, to przygotowane przeze mnie materiały. Jeśli mnie zaskoczy coś niespodziewanego, to zwracam pieniążki i staram się w jakiejś niefinansowej formie zrekompensować Wam jakkolwiek moją nieobecność. Zakładam, że nawet brak klientów komercyjnych nie spowoduje odwołania szkolenia 🙂 Nie myślałem też jeszcze, w jak dużej grupie podejmuję się to przeprowadzić. Choć to sytuacja raczej mało realna, zastrzegam sobie prawo do ograniczenia ilości uczestników jeszcze przed wysłaniem faktur zaliczkowych. Krytykę przyjmuję bezpośrednio w wątku i teraz i po szkoleniu, a zgłoszenia i pytanie przyjmuję w wiadomościach prywatnych. Proszę napisać w zgłoszeniu system operacyjny jaki macie na komputerze oraz jeżeli używacie w firmie jakiegoś konkretnego silnika bazodanowego to jakiego (może to mieć wpływ na wybór narzędzi na których odbędzie się szkolenie). Proszę też zamieścić dane do faktury i adres e-mail do korespondencji. Dlaczego warto znać SQL? Codziennie w różnych aplikacjach gromadzone są dane, które mogą być wykorzystane w sposób, którego nie przewiduje aplikacja. Aplikacje gromadzące dane w firmach, niezależnie czy to SAP czy program do faktur na ogół używają do przechowywania tych danych silników bazodanowych, które wspierają SQL. Jakie to daje możliwości? Np. Pan kominiarz, który musi dokonywać okresowych przeglądów wentylacji, a ma tylko program do faktur, który nie wspiera przypomnień, mógłby użyć zapytania SQL, żeby wyświetlić sobie klientów u których data wykonania usługi była 11 do 12 miesięcy temu i wysłać im SMS, albo maila. Pracownik biurowy, który pieczołowicie przygotowuje zestawienie w arkuszu kalkulacyjnym wyciągając dane ręcznie z systemu i kopiując, mógłby z dużym prawdopodobieństwem napisać jedno zapytanie, którego wynik wklei do arkusza jako kompletny raport. Najlepsza wiadomość jest taka, że za miesiąc tylko wklei napisane wcześniej zapytanie i nie będzie tracił czasu na napisanie go od nowa. Powyższa ogłoszenie ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu art. 66 §1 Kodeksu Cywilnego. Edit: Zgłoszenia do 25.08, na pytania postaram się odpowiedzieć jak najszybciej, ale nadchodzi czas urlopu 🙂
-
Bardzo szanuję podejście swojej drogi, bo sam kroczę swoją :). Nie mniej wysyłanie innych na moją drogę może być dla nich szkodliwe. A o tym, jak na twardym zmiana 95 na 102 pod butem bezlitośnie obnażyła moje techniczne braki, to nawet nie będę opowiadał. Myślę, że droga oficjalna jest sensowna i uniwersalna. Ostatecznie uważam, że nie ma jej co oficjalnie kwestionować przez pryzmat własnych doświadczeń. Zostawmy swoje drogi dla siebie 🙂
-
Koszt 800+ to bodaj 65 mld rocznie. Czyli gdyby ograniczyć koszty dystrybucji do okolic zera to starczyłoby na dochód podstawowy dla każdego dorosłego obywatela na poziomie 2000 PLN. Dystrybucja może być przez US, bo mają rachunki swoich podatników. No to już kupiłeś roszczeniowy elektorat. Dalej już kapitalistycznie chcesz więcej - zarób i odprowadź podatek ale wg stałego procenta niezależnie czy 10 tysięcy czy 10 mln. Chyba zdobyłeś przedsiębiorców. Dorzuć ludzkie prawa dla kobiet i zdobywasz poparcie wszystkich poza ekstremalnie religijnymi. Brzmi jak duży udział procentowy w Sejmie. Zostaje mieć po swojej stronie kapitał ludzki z dobrą wiedzą prawną i ekonomiczną, żeby nie być kolejną ekipą, która nie wywiąże się z obietnic. Brzmi to tak prosto, że chyba jednak coś przeoczyłem, bo nie ma takich programów xD.
-
Może dorzuć zebranie stu podpisów, ja też wtedy zbiorę kolejne sto 🙂 Edit: W sumie to trzeba jeszcze ogarnąć jakiekolwiek finansowanie, bo Spiochu pewnie dużo wydaje obecnie na sporty ekstremalne 🙂
-
Jeśli chodzi o ostatnie wybory prezydenckie, to po obejrzeniu debaty, wyszło mi że sensowny program miał jeden kandydat, na którego bym nie zagłosował. Sensowność polegała na tym, że narracja była logicznie spójna i pojawiały się argumenty. Przygotowanie merytoryczne reszty kandydatów to była po prostu kpina z wyborców...
-
Tak jak piszesz. Głosowaliśmy i mamy jak chcieliśmy. Tylko po co Wy tam w wielkim świecie mieszacie nam w garach, skoro nie zamierzacie wracać?! Tak trudno to zrozumieć?! Jeśli tak, to czuję się winny bo za komunikat odpowiada nadawca. Może post @Lexi będzie dla Ciebie bardziej zrozumiały...
-
I jak się to ma do mojej wypowiedzi, którą zacytowałeś?
-
Udało mi się pobrać 🙂 Czy rozważałeś może pojeżdżenie trochę z instruktorem? Wydaje mi się, że lekka ingerencja w Twoją technikę odblokuje Cię bardziej niż wymiana nart na inne.
-
Mam wrażenie, że oni tego słuchają na okrągło i zamknięcie na jeden dzień nic nie zmieni 😞 - dlatego poprosiłem o doprecyzowanie.
-
Wytłumacz proszę co przez to rozumiesz.
-
Konstytucji nie trzeba zmieniać. PIS wyda rozporządzenie, a TK orzekanie, że to zgodne z konstytucją... Ale nie będę już się żalił... Dorosłość charakteryzuje się tym, że podejmujemy decyzje indywidualnie i zbiorowo a potem mierzymy się z ich konsekwencjami. Wydaje mi się, że większość uprawnionych do głosowania zza granicy niestety nie ma zamiaru mierzyć się z konsekwencjami swoich decyzji. To smutne i niedojrzałe, że my tutaj mamy ponosić konsekwencje ich wyborów.
-
Marek, Przeczytaj jeszcze raz post Śpiocha. Wg mnie wziąłeś go zbyt personalnie. To że w Polsce praca jest tania to fakt powszechnie znany i wykorzystywany zarówno przez rodzimych przedsiębiorców, jak i zachodnie korpo. Nie ma się co irytować, tylko trzeba cieszyć, że zostałeś doceniony za przedsiębiorczość 🙂