Im bardziej jesteśmy skłóceni w tej Europie (Turów, sądy, praworządność, aborcja, polaryzacja społeczeństwa, samowole covidowe i wiele innych tematów o które się kłócimy) tym szybciej doczekamy czasów, kiedy będziemy przystawką dla Chin, które niedługo będą najsilniejszym gospodarczo krajem świata, a które mają naprawdę baaaaardzo dużo ambicji imperialistycznych.