vipowice
Members-
Liczba zawartości
94 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez vipowice
-
Tak zgadzam się. Ale przyznaj że jednak trochę jest zauważalne ocieplenie klimatu. I nie mam na myśli sytuacji aktualnej za oknem. Widzisz jakie mamy w ostatnich latach okresy letnie. Upały i większość miesięcy powyżej normy. To jest zbyt trudny do pojęcia proces dla zwykłego człowieka chyba. Jakoś będzie ☺
-
Jeszcze mi powiedz że globalnego ocieplenia nie ma i nie ma on żadnego wpływu na pogodę. Heheh. Halny daje czadu od wczorajszego wieczora.
-
Święta prawda kolego. Nie mam alergii na jego prognozy. Lubie je czytać i zawsze trzymam za nie kciuki. Ale zaklinanie rzeczywistości jest trochę dziwne. Tak samo jak w tym roku miała być mega susza a wilgotne miesiące od listopada. A jak było i jest wszyscy wiemy. Tu nie chodzi o wytykanie błędów ale chodzi o pokorę a nie na siłę udowadnianie swojej racji. Prognozowanie pogody w czasie zimowym jest jedną wielką loterią.szanuje wpisy Marcina ale trochę więcej pokory i będzie super .
-
Marcin pisze prognozy dla swojej miejscowości. I tyle w temacie. W Zakopanem +10 ale to nie jest odwilż tylko zima. Hehe. Jego tok myślenia. Szkoda się z nim kłócić bo on jest bezbłędny..
-
Nie ma co się więcej wykłucać. W kwietniu będziemy wiedzieć jaka była zima ☺
-
No bo ty nie widzisz nic więcej niż swój kawałek nosa. Nie jesteś pępkiem polski. To że u ciebie jest śnieg i mróz nie znaczy że w większości kraju. No ale zima przecież wg jest i była normalna. Taka z Tobą dyskusja. Jak z typowym wyborcą pisu.
-
Z Tobą nie ma sensu dyskutować. Ty na siłę widzisz zimę. W zeszłym roku była rekordowo ciepła ale wg ciebie była normalna. Tyle w temacie. Twoje progbozy oczywiście 100% się sprawdzają. Każdy komentarz zaprzeczający twojej prognozie jest nie mile widziany. Żal.pl
-
Lekki halny? Ja bym tego tak nie nazwał. Odwilż z prawdziwego zdarzenia. Halny na południu może nawet podnieść temperaturę powyżej 10 stopni na plusie. Więc to już nie byle jaka odwilż. Zobaczymy co będzie w dalszej perpektywie.
-
Cieszmy się z tego epizodu zimowego bo za tydzień już po nim śladu nie będzie.
-
Jedynym miejscem gdzie nie ma wirusa jest Kościół biedronka i lidl.
-
Ja tam nie widzę tego minusowego NAO w listopadzie. Atlantyk będzie hulał jak się patrzy. No ale może się mylę ☺
-
To prawda. Ale tak jak mówię. Bardzo dobrze że nie jest tak strasznie bo tylko więcej strat by było. U mnie burza sie teraz pojawiła ale póki co na spokojnie.
-
Nie jest tak strasznie jak zapowiadali. Front nie jest tak groźny jak wyglądał jeszcze wczoraj. I bardzo dobrze. Tylko szkody same potem i nic więcej.
-
Możliwe że góry osłabią cześć burz wchodzących od południa..
-
Myślisz że Beskid Śląski dostanie jakąś burze? Tak jak pisalem modele praktycznie nie pokazują opadów i jest to bardzo dziwne... sam jestem tym zaskoczony.
-
Ciekawe jest to że ECMWF nie widzi u mnie burzy, ICM też nie. Tzn. Taką słabą tylko a jestem w 2 stopniu zagrożenia. Chyba jeszcze nie do końca wiadomo gdzie te burze powstaną.
-
Raczej nie było takich wielkich burz jak zapowiadali i ostrzegali. I dobrze. Na co komu więcej szkód jeszcze..
-
Póki co jest spore zachmurzenie więc może nie będzie tak dużo tych burz.
-
Fusy na zimę proszę odłożyć jeszcze do szafy głęboko. Każdy portal w tym roku wieszczył susze stulecia i upały afrykańskie a póki co jeśli chodzi o opady to mamy jeden z lepszych lat. Wiadomo susza dalej panuje głównie na północnym zachodzie ale nie pogłębia się tak jak przez ostatnie kilka sezonów letnich. Oczywiście sam obstawiam że zima może być znowu bardzo ciepła ale obecnie nikt tego nie wie jaka ona będzie. I niech tak zostanie. Mamy środek lata i niech tak zostanie. Pozdrawiam ☺
-
Ale na pewno jest lepiej niż w zeszłym roku. Chociażby z tego względu że wiosna jest chlodniejsza i jest mniejsze parowanie. Więc na pewno na zachodzie czy północy Polski jest lepiej niż w zeszłym roku. Tak mi się wydaje.
-
Opady już słabną więc zagrożenia powodziowego nie ma. Fakt stany ostrzegawcze zostały przekroczone ale największe natężenie opadów za nami. A co będzie w czerwcu czas pokaże. Niektórzy wieszczyli suszę do listopada. Tyle warte są prognozy sezonowe co dobitnie pokazuje tegoroczna wiosna.
-
Beskid Śląski też dostanie coś tych opadów? Czy będzie na granicy?
-
W obecnej sytuacji każdy deszcz jest na wagę złota. Ale fakt faktem że ten niż z południa jest trudny do przewidzenia i pewnie skończy się tym że opady zgarnie Ukraina i Białoruś.
-
Można już jasno stwierdzić że zaczyna się panowanie wyżów i susza zacznie się coraz bardziej pogłębiać. W tym roku susza osiągnie katastrofalne rozmiary. Przyjdzie grudzień to niże ruszą do boju i znowu zimy nie będzie.
-
Jak się zapowiada wiosna? Znowu ciągła susza i ciągłe ciepło?