Dobry płytkarz też potrafi wyciągnąć 20 tys. Takich zawodów trochę jest. I nie wymagają tak potężnej wiedzy. Serwisanci urządzeń gastronomicznych, wentylacje i klimatyzacje, chłodnictwo. Trzech kumpli pojechało do Amsterdamu i wzięli się za renowacje kamienic, są wąskie i wysokie. Są bardzo drodzy i dobrzy. Tak sobie wyrobili markę że robotę mają n pokolenia: Jeszcze w latach 90 będąc na zawodach w Szwajcarii, spotkałem nauczyciela. Raczej na swój byt nie narzekał. Poznałem go jak był na wycieczce ze swoją młodzieżą. Na pobudkę puścił im ryczenie krów, widać że praca jest jego pasją. Mamy otwarte granice, póki co, to otwiera również bardzo duże możliwości dla takich zawodów jak pielęgniarka czy nauczyciel. W krajach zachodnich jest tak wysoka stopa życiowa, że tam wystarczy robić cokolwiek aby żyć na przyzwoitym poziomie. Dla przedsiębiorców otwarte granice to przekleństwo: Bo zachód wysysa nam dobrych pracowników i zawyża pensje: I musimy z tym jakoś żyć: