Skocz do zawartości

figozmakiem

Members
  • Liczba zawartości

    136
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

figozmakiem's Achievements

Enthusiast

Enthusiast (6/14)

  • First Post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Week One Done
  • One Month Later

Recent Badges

1

Reputacja

  1. Kolega Fredowski: „Figo odrzucam Twoje podziekowania. Zaprzestaj i walnij piescia(jezeli masz) w stol”.   Jest to mój pierwszy explicite post-polityczny na Skiforum. Niechętnie odrywam się od przyrody i studentów, z którymi akurat teraz, w czasie obron, mam mnóstwo roboty. Ale sprawa jest rzeczywiście wagi ciężkiej.   Trump (otwarcie poparł Dudę) i Putin (wprawdzie w mediach amerykańskich, niemieckich, rosyjskich, przeciwnika Dudy otwarcie nie poparł, szkaluje za to hurtowo Polskę, więc wiadomo o co i o kogo mu chodzi) włączyli się w kampanię prezydencką w PL, co świadczy o wzrastającej szybko, pod rządami ZP, randze naszego kraju.   Nie wolno więc dopuścić do władzy sił regresu.   Wszyscy ludzie dobrej woli, również przeciwnicy ideologiczni PIS, powinni wesprzeć w niedzielnych wyborach i co najmniej kilku najbliższych latach (krytycznie), rząd ZP. Tym bardziej, że wszyscy sporo zyskują (głównie gospodarczo, biedni i bogaci, młodzi i emeryci) na dobrym, sprawnym zarządzaniu sprawami kraju ręką Morawieckiego juniora i jego ekipy.   Jestem jednak spokojny o niedzielne wybory. Będzie dobrze. Byłaby nerwówka z takimi kontrkandydatami jak Sikorski, czy nawet mężem swojej dosyć fajnej żony – pilotki. Na szczęście yes yes yes dmuchany do granic możliwości Balonik Goguś.   Kochany synuś mamusi, która będąc TW w PRL chętnie (ale nie za darmo) donosiła na będącego w transie tatusia i jego kolegów. Leń i nadrabiający agresją kabotyn, „gorszy sort” Tuska. Modelowy przykład człowieka bez właściwości; a raczej śmieciarza – estety „nowych wspaniałych szat cesarza”, w powieści Roberta Musila inicjującego kres kultury europejskiej hołdującej modnym, agresywnym pseudoideologiom.   Balonik Goguś swe „poglądy” zapisał nawet do PIS, by zdobyć głos przejechanej „zakonnicy na pasach”.   ***   Dwa słowa o lokalsach hunwejbinach, bo to jest (w kontekście forum) najciekawsze…   Supergwiazda Rozgwiazda jest wzruszony „człowieczeństwem” wzorowo „wychowanego” Balonika Gogusia, choć sam, w każdym poście atakującym MarioJ, zarzuca mu donos. Kuń z konia by się uśmiał.   Goguś znalazł sobie idealnego wyborcę w postaci Marcin33, który dmucha Balonik jak mało kto. Ma jakiś deficyt mentalny, z którym sobie nie poradził, za który musi więc zapłacić Jarek, PAD, rodzina Marcina, okolica Marcina. Pani w sklepie i policjant na posterunku. Najlepiej cała Polska, trafia się właśnie ku temu okazja. Marcin bez wina, ignorant, odpustowy kuglarz. Katolik wspierający ateistę i zaciekłego wroga Kościoła. Beneficjent wszystkich programów socjalnych PIS (comiesięcznie 4 dzieci x 500zł, podwyżka 1500zł w firmie państwowej + różne inne Karty, bony i zniżki) pogrążony w szale kampanii na rzecz Balonika Gogusia, który przy każdej możliwej okazji działa obstrukcyjnie wobec programów socjalnych i tarcz organizowanych przez rząd. Resentyment rulez!   Mitek i jego wrogowie. Nie wie, że wróg jest kimś, kogo się ipso facto depersonalizuje i zabija. Swoją niechęć do PIS poparł na Skiforum kolejnym kitkiem, jaką to wielką krzywdę wyrządził PIS nauce w ogóle, geologii w szczególe. PIS nie wyrządził. Reforma szkolnictwa wyższego została przeprowadzona „rękami” rektorów najlepszych uczelni w PL, a przede wszystkim ludzi, którym o coś w nauce chodzi. Jest świeża, nowoczesna, w dobrym tego słowa znaczeniu. Inna sprawa, że poszczególne uczelnie oraz instytuty badawcze różnie sobie z nią poradziły. Przez zmaganie wewnętrznych układów sił. Ale to ich problem, nie reformy. Mitek niech dalej popierdziela rowerkiem po muzeum z ramotami postkomuny, a na pewno dojedzie. Meta jest za winklem.   Mitkowi mógłby pomóc jeszcze Mig, ale niestety, za późno. Jest już Migiem nielotem, radzieckim kukuruźnikiem, który wyglebił łbem centralnie w Kosiniakowy zagon ziemniaczany.   ***   Moje przesłanie wyborcze na niedzielę:   Myśl przeczysta z serca tryska Nie bądź chujem Antychrysta*.   * Teolog San Beato (VIII wiek), autor Komentarza do Apokalipsy, był zdecydowanym obrońcą chrześcijaństwa przed naporem teologii muzułmańskiej. Ta ostatnia życzliwie akceptowała skorumpowanego przez Arabów heretyka Elipanda, arcybiskupa Toledo, którego San Beato nazwał „Przyrodzeniem Antychrysta”.
  2. Figo: Kto dziś na deskach? Mitek: Jestem Mitek            Wciskam kitek.   Figo: Znamy, wiemy - Mitek kitek. Coś o nartach? Mitek: Jeżdżę od czterdziestu lat. Ba, nawet od trzydziestu.   Figo: Model? Mitek: F18. Figo: Antoni Macierewicz poleca raczej F16, zaś MON - F35. Mitek: Oj dana dana           Walę w ryj cygana.       Figo: Znać, że nie jesteś z Krakowa. U nas w Rio nie walą. A kijki, długie, krótkie? Mitek: Nordic fucking.   Figo: Z duchem postępu. Zostawmy sprzęt, przejdźmy do ludzi. Na Skiforum, w ilości komentarzy bazgranych w poszukiwaniu utraconej arete, o palmę pierwszeństwa konkuruje z Tobą rajdowiec wieloboista Sstar. Mitek: Niepoważna wsteczna jazda           Passerati Nazigwiazda.   Figo: Zdarza się. Kobiety też coraz śmielej sobie poczynają; par exemplum Estka: Mitek: Estka pestka fluoreska           Nie chce kotka woli pieska.   Figo: Bel canto. Dr Robert, myrmekolog, swe największe odkrycie naukowe nazwał „wiosennym narciarzem”. Niemniej, nawet „wiosenny narciarz”, z „butem w butonierce” i makiem we włosach, czasem zimą zbłądzi na stok. Oto moja ostra jazda w Koninkach Tobołowie: Załącznik.   Wedle skromnej opinii własnej, na plus odciążenie i jazda pod prąd. Mitek: Już na Figo się zaczajam           Chociaż maku nie obczajam.   Figo: Żegnam.     ***   Wpis jest wsparciem dla Kolegi Fredowskiego.   ***   Redo, daj spokój, "Trójka?" PRL, kolaboracja, gnuśność, "król jest nagi" i ogólnie tandeta muzyczno-werbalna. Załączone miniatury
  3. figozmakiem

    Nalewki

      Wszystko możesz, nawet ukorzenić winorośl na korzeniu 100m pod ziemią.   Jest jeden warunek: musisz wcześniej przejść kurs kołczingu .
  4. figozmakiem

    Nalewki

      Winorośl jest chwastem, ale wymagającym. Po pierwsze primo ciepłolubnym, zwłaszcza w naszym klimacie.   (Kuszą mnie tu różne dygresje, ale nie ulegam ).   Dlatego cięcie sztobru trzeba zacząć od 30cm. Zamiast 20 raczej 40cm.
  5. figozmakiem

    Pasje

      Ale odradza się tu i tam w tej czy innej postaci.   Np. Riverside (polski zespół, ale znany chyba bardziej na Zachodzie). Bardzo dobre teksty.   Tu jedna z perełek, czyli "The Curtain Falls Reality", ze świętej pamięci gitarzystą Piotrem: https://www.youtube....h?v=0K1_7QT_POg
  6. figozmakiem

    Pasje

      Coś dla Ciebie współcześnie młodzieżowego... Muse i jego "Hysteria": https://www.youtube....h?v=oYWklAV_cwQ   Będzie koncert w Krakowie, w czerwcu. Poszedłbym dla wyżej wymienionego utworu, ale nie pójdę. Bo nie lubię, jak muzycy niszczą instrumenty.
  7. figozmakiem

    Pasje

      Janerka jest chyba najlepszym tekściarzem rockowym w Polsce. Poetą.   Moje dzieci uwielbiały w dzieciństwie Klausa Mitffocha. Hitem był utwór z frazą: "Chciałabym mieć rower i nowe majciochy..." .   Rozpaczały, że nie mogły pójść (dzieciom wstęp wzbroniony) ze mną na koncert Lecha w Krakowie. Ale przyniosłem im do domu płytę z dedykacją "Od dziadka Leszka..." .   A potem mądre dzieci poszły do szkoły i kazano im czytać "Czarne Stopy".   *** Nie można też zapominać o zespole Osjan. Fenomem w skali światowej .
  8. figozmakiem

    Pasje

      Miałem zaszczyt słuchać Oliviera Latry'ego gry na organach w katedrze Notre Dame w Paryżu .   Na szczęście te bezcenne organy ocalały z pożaru, o czym dowiedziałem się z oficjalnego listu wpomnianego organisty (wspomniano też o tym ostatnio w programie 2 PR):   Despite all the damage in the Cathedral, the organ miraculously escaped the flames, as well as the water supposed to extinguish them. It is very dusty, but will continue to enjoy us as soon as the building will be restored. When? No one knows yet. « Destroy this temple and in three days I will raise it up. » (John, 2). It will surely take more time in Notre-Dame, but I still live with great confidence and hope.
  9. figozmakiem

    Podsumowanie sezonu

      Czas nas uczy pogody .
  10. figozmakiem

    Pasje

      Ładne, ale trochę sztuczne.   Tu masz bardziej naturalne :   https://www.youtube....h?v=fgoVecdvnvQ
  11. figozmakiem

    Pasje

      Wzajemnie .   A co do muzyki klasycznej współczesnej, to jest ona tak tak pojemna, że nie tylko znajdziesz w niej kakafonię i inne podobne sprawy, ale coś z Bacha współczesnego...   Np. Henryk Górecki i jego "Symfonia Pieśni Żałobych", z tekstami ludowymi, np. z Opolskiego:    Wy niedobrzy ludzie, dlo Boga świętego cemuście zabili synocka mojego? Żodnej jo podpory już nie byda miała, choćbych moje stare ocy wypłakała.   ...    i tymi pisanymi krwią: 18-letnia Helenka, katowana przez nazistów w Zakopanem, która na ścianie po sobie zostawiła wyryty napis: "Mamo nie płacz...".   Lub Arvo Part... Lub Sofia Gubaidulina, lub wiele innych... .   Ale dziś już króluje Haendel i jego Alleluja .
  12. figozmakiem

    Pasje

      Msza h-moll Bacha dopełnia godnie dwu Pasji Bacha, tworząc tryptyk teologiczny. Są to trzy duże utwory Jana Sebastiana, zbudowane na skale wiary, bo tak niezachwianie ufny był Kompozytor.   Do tego stopnia, że wspomniany już wyżej Cioran (obsesyjnie zakochany w Bachu), widząc nabazgrany na kościele nietzscheański napis: "Bóg umarł!", stwierdził, że nie ma problemu, bo Bach i tak go wskrzesił .   Msza h-moll nie jest grana często, nawet dla koneserów (choć myślę, że co bardziej wrażliwy wieśniak z mojej wsi zabitej dechami poczułby w niej coś więcej niż zblazowany współczesny koneser, gdyby ten pierwszy dowiedział się przypadkowo, że coś takiego istnieje [ale się nie dowie, bo na lokalnym festynie od paru lat wodzi rej Zenek Martyniuk, skądinąd chyba sympatyczny i raczej słusznie ; w każdym razie "Przez twe oczy zielone" znam na pamięć i lubię ]), z tego względu, że jest... mszą i takim utworem, którego nie da się zeświedczyć/zuniwersalizować. A przecież jest to msza o losie ludzkim... i nic nie trzeba/nie da się/nie wolno w niej zmieniać .   Dlatego koneserzy dla koneserów wolą puszczać (nawet w podobno PISowym programie 2 PR) przerabianą na różne mody późną Kunst der Fuge . Próbują znaleźć w Nim pęknięcia, dopaść go na przedśmiertnych słabościach wieku podeszłego. Jest to nie powiem co, bo tu jest podobno kulturalne forum.   Z Bachem jest tak, jak powiedział o nim Josif Brodski (mój ulubiony poeta rosyjski): chciał sobie "kropnąć kantatę", to ją kropnął. Podczas gdy my potrzebujemy "mowy zależnej" .   Innymi słowy, jeśli dobrze rozumiem przekaz Brodskiego, chciał sobie Bach pogadać z Bogiem, to miał połączenie światłowodowe z Rajem na zawołanie, nawet o 6 nad ranem .  Dla śmiertelnika zaś jednego życia za mało, dlatego ten ostatni gnije metr pod ziemią wąchając korzenie rajskich kwiatków... .
  13. figozmakiem

    Pasje

      Mi osobiście nie przeszkadza, że nie ma moderatora . Byłbym pewnie jednym z pierwszych tym zbanowanym .   Tak się po prostu Mitek wpierniczył między wódkę a zakąskę, pardon, między Bacha a kajaki . Może mu przejdzie . Jego problem, nie mój .   Dziękuję za życzenia. Tobie i Rodzinie wszystkiego, co najlepsze .
  14. figozmakiem

    Pasje

      Mitku, nitku, zanitkowałeś się, zaplątałeś... I już się chyba z tego nie wyplątasz.   Z tego resentymentu. A szkoda...   Nie możesz przeżyć tego, że początkujący narciarz powiedział Ci: sprawdzam  .   Obdarzasz chętnie swym obrażanieniem każdego, z kim Ci nie po drodze. Do tego, w tym wypadku próbujesz wciągnąć w gierkę Seniora - prawdziwego gentelman'a .   Odpuść, proszę, przynajmniej na czas Świąt.   Nie jesteś pępkiem świata, proszę, zrozum to . Wyrośnij z postaci z awatara.   Jesteś dla mnie tylko nickiem, dlatego Twoje inwektywy są ślepakami. Gdybym Cię znał z realu, czy choćby z gazet po sukcesach, to być może (ale też wątpię) poczułbym się dotknięty. Ale nie tu i teraz.   Raz, że sam również jestem dla Ciebie tylko nickiem, a dwa, że u mnie na wsi. w tej małej ojczyznie, takie "komplementy" latają w powietrzu, jak siekierki, każdego dnia. Idzie się przyzwyczaić.   Poza tym, chociaż ze mnie wieśniak z galicyjskiej wsi, to jednak Pan obdarzył mnie wystarczająco dużą dozą zdrowego rozsądku (władza najcenniejsza według mojego ulubionego Montaigne'a), bym mógł łatwo i bez kompleksów dać odpór zarozumialstwu, również temu z Warszawy  .  Napisałbym dosadniej, ale podobno tu jest kulturalne forum.   I jeszcze pamiętaj, na dzień dzisiejszy, Wisła Kraków - Legia Warszawa 4:0 . Przywoływana tu wielokrotnie ulica Reymonta . Nie fikaj więc.   Rozumiem jednak, że alkohol robi swoje, więc jutro na trzeźwo może się zastanów, co napisałeś pod wpływem  . A najlepiej idź sobie do właściwego działu i podyskutuj o wyższości guseł i wrzasków prasłowian na Ślęży nad Bachem i Pendereckim  .   Wesołych Świąt . Bądź zdrów, żółwik, piąteczka i niech Cię Święty Krzysztof, patron kierowców i być może kierowców narciarzy, ma w swej opiece .
  15. figozmakiem

    Pasje

      Specjalnie dla Ciebie, jako być może nic nie znaczącą ciekawostkę, odnalazłem zapowiedź wykonania utworu Pawła Mykietyna w Szczecinie i Krakowie, anonsowanego przez samego kompozytora.   Zapowiedź nagrana jest w konwencji szydery (moim zdaniem słaba, bo sztuczny ten śmiech; mogła być lepsza; ale złotko symbolizujące blichtr jest już extra), co może szokować (ale nie szokuje, bo nikogo, prócz wtajemniczonych, coś tak hermetycznego nie interesuje), zważywszy na miejsce wykonania utworu - zacny Teatr Juliusza Słowackiego .   Facet wygląda, jakby awansował społecznie z menela do... w ramach programu 500+ . Przez niektórych (przeze mnie nie, ale doceniam) uznawany jest za współczesnego polskiego Moniuszkę .   Z drugiej strony, fajny jest/lubię właśnie ten (względnie często współczesny [aczkolwiek różnie z tym bywa], zwłaszcza w czasie internetu) dystans do siebie i brak napuszenia, często spotykany u tych, którym się wydaje, iż są pomazańcami Bożymi :   https://www.youtube....h?v=_TPvSvouvyw
×
×
  • Dodaj nową pozycję...