Gabrik

Jeszcze podaj kolegom swoją wagę (piszę poważnie).

Kronplatz i Drei Zinnen dziś ruszyły!!!

Oczywiście - niekoniecznie. Pisanie na smartfonie już nie dla mnie 😪

Różnica jeśli jest, to obstawiam, że ją nie koniecznie odczujesz. Bierz poprzedni model kasę zaoszczędzoną wydasz na dodatkowy wyjazd, szkolenie lub biżuterię dla swojej kobiety.

Tak sobie poluję na skipassy i poszukałem filmików z tej Czarnej i te trasy to wyglądają ciekawie i chyba są dość długie jak na polskie standardy?

Dany ja kupuję polisę z pełnym ubezpieczeniem od covid ale czekam do ostatniej chwili. Jak się uda i wyjedziesz, dawaj znać co tam na miejscu. Ja chcę ruszyć 11 około 2 rano.

Tak, tylko w moim przeświadczeniu sezonówki są fajne dla mieszkających odpowiednio blisko. Jak mam ponad 400 km właściwie do większości ON, to wolę sobie pojechać w różne miejsca. Choć na ten moment w Polsce najbardziej pasuje mi Jurgów. Polubiłem to miejsce.

Od dziś black week i jak co roku promocja na karnet -50%. Nie wiem czemu ale w tym roku się zastanawiam...hmm może wpływ Moruńka?

Beata nic się nie martw, zawsze możemy Adama gdzieś wywieźć 😉

Marcos luz :). Pewnie, ze nie można żyć przeszłością ale warto zdawać sobie z niej sprawę aby prawidłowo rozpatrywać teraźniejszość, ale fakt koniec z tą "polityką" - wolę o nartach :)

Mitku, post Chertana mi wystarczy. Nie dlatego, że mi nie wypalił jak Ty powyżej 😊. Zwyczajnie wykazał, że jak się zastanawia, to "widać", że nie jest sprawa czarno-biała. Wielu niestety nawet nie chce myśleć, ze coś może być inaczej niż mają zakodowane (zresztą nie specjalnie dziwnego, bo to nie są łatwe i proste tematy, czasami wymagają wręcz wywrócenia do góry nogami głębokich przeświadczeń).

W stanie wojennym miałem 11 lat i lugole piłem. Pewnie, że się cieszę, że żyję w tej Polsce. O operacjach nie czytałem, ot zwyczajnie mam wiele informacji z pierwszej ręki. A że wielu uważa je za SF to już nieco inna historia. A Twój wpis czy Mitka potwierdza tylko, że zwyczajnie w głowie wielu się nie mieści i uważacie coś takiego za spiskową teorię, a to "życie Panie".

Słowacja także lockdown.

Czyli identycznie jak ja ;)...miałem jednak szczęście obcowania z oficerem kontrwywiadu PRL i RP... Nie żyje już.

Od długiego czasu staram się znajomym oraz osobom napotkanym (jeśli okoliczności się tak potoczą) zwracać uwagę, iż żyjemy w rzeczywistości wielopłaszczyznowo złożonej. Jej upraszczanie jest o tyle szkodliwe, że prowadzi do sporów już u podstaw błędnych. Weźmy jako przykład sprawę współpracownika "Bolka"...jedni (chyba większość) podnoszą krzyk " jak to? W życiu! Wałęsa to ikona solidarności..." . Ci drudzy "świnia i zdrajca, sagan !" Dla jasności, to głosy Nowaków i Kowalskich (głosy grup polityczno/biznesowych zodtawiamy teraz z boku). I jedni i drudzy pobiją się za swoje przekonania. Tymczasem wystarczy i powinno się dogłębniej pogrzebać w temacie i....Nie będzie wielką tajemnicą (choć dla wielu rozczarowującą) iż proces przekazania władzy po 89 w Polsce był dokładnie zaplanowaną i przemyślaną operacją, a okrągły stół tylko oficjalnym układem dla społeczeństwa. I trzeba z tym żyć i być tego świadomym. To skrótowo podana myśl, bo akurat dziś redaktor Piotr Witt poruszył tę tematykę i tak pomyślałem, nie jestem jednak jedynym "wariatem" :).

Dany nie myśl, że inne nacje nie potrafią https://mgr.farm/aktualnosci/niemcy-pracownik-apteki-falszowal-paszporty-covidowe/ Zaskoczenia nie ma, sprzedaż wódeczki kiedyś ograniczyli, to powstały "mety". Jak w USA prohibicja, to Al Capone i inni lukę wypełnili...popyt/podaż

Ponieważ mocno poszły w górę ubezpieczenia, chciałbym zapytać czy ktoś z was ma wiedzę czy sensowne jest ubezpieczenie w ramach członkostwa https://www.alpenverein.at/edelweiss-pl/wszystko-o-ubezpieczeniu/warunki-ogolne/index.php

To Szczyrk nagle się zrobił najtańszy 😂, i nie mogę sobie wyobrazić jak teraz będą tam wyglądać kolejki do wyciągów 😵

Już nie trzeba, dla dobra gatunku ludzkiego dokonałem zgłoszenia NDPL. Poinformuję kolegów/koleżanki czy i jak się mną zajmą.

Ktoś z udzielających się na forum ze środowiska lekarskiego wie, gdzie i jak można diagnozować te narkopleksję ?

Włosi chyba chcą podejść z rozsądkiem do tematu...Drei Zinnen i Kronplatz sypią, nadal jestem optymistą. Sprzęt gotowy, pozostało tylko zestaw zachowań i ćwiczeń przygotować 🚡💪😃

Ok, czyli nie będę za bardzo kombinował. W jedną stronę polecę S6 (Twoja wersją), w drugą przez Graz.

Mitek czytam, tylko wapniakosa wariant zbija na Klagenfurt i Villach, a tu dalej ciągnie górą. Nie znam i wolę dopytać, moje auto strasznie nie lubi korków - pali wówczas do 50% więcej.

A co myślicie o tym wariancie (przeciągnąłem punkt na s6 na jej początku). Tak google samo z siebie nie prowadzi, a tu niby i krócej i szybciej? https://www.google.com/maps/dir/Piastów/39030+Sexten,+Południowy+Tyrol,+Włochy/@46.9689923,13.7599349,10.25z/data=!4m19!4m18!1m10!1m1!1s0x4719350f262e5edf:0x120bd73ea7403141!2m2!1d20.8400429!2d52.1845184!3m4!1m2!1d16.1064224!2d47.7085762!3s0x476dd1bd3a5ddd3f:0x5f90132f18cad657!1m5!1m1!1s0x4779d478ad01e18f:0x96f515e9bde5db0d!2m2!1d12.3502539!2d46.7018614!3e0

Macie rację. Brak odpowiedzialności i rozsądku. W Białce podczas zajęć wielokrotnie widziałem tak jeżdżących. Mojego instruktora trzykrotnie młodzi narciarze chcieli staranować, na farcie uniknął wypadków. On stał np. z nami przy boku trasy, a jakaś tępa, młoda dzida na kreskę przejechała mu po końcach nart.