Skocz do zawartości

Gabrik

Members
  • Liczba zawartości

    2 248
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez Gabrik

  1. Jeśli dobrze zrozumiałem ostatnie wpisy, a dodam do tego zasłyszane opinie...wychodzi mi, iż Mitek jeździ miękko, zatem nie pozostaje mi nic innego jak zapytać wprost. Czy możesz @Mitek poczynić jakiś szerszy wywód, który na tydzień przed moim wypadem na stok, pomoże mi lepiej zrozumieć i poczynić progres w tym aspekcie? Czy dobrze przyjmuję @Adam ..DUCH I @Mitek , że im dłuższy skręt, tym jazda może być nieco bardziej sztywna? Chyba muszę nieco więcej czasu ustać w pozycji tej najniższej lub może powinienem spowolnić obniżanie tak aby trwało dłużej? A może zwyczajnie znów za dużo myślę? Choć ja wykminiłem, że zdobycie umiejętności odpowiedniej pracy kolan, jest kluczem do jazdy ładnej w technikach ześlizgowych, ale też ciętych, jeśli nie chce się wyglądać karykaturalnie.
  2. Hmm...Atomic XTI oraz Kastle MX mają opinie solidnych nart, dodatkowo po ostatnim pobycie w Zwardoniu (mimo, że nie miałem za wiele okazji wcielać w jazdę zaleceń, bo na Klepkach zajmowałem się Renią, bo sobota poznanie z Szymonem i myśli rozproszone aby imbecyla z siebie nie zrobić 😞 ), ale już po dniu w Jurgowie byłem zadowolony, że promień 16.4 czy 14.7 generalnie nie miał znaczenia, potrafiłem obie pary płynnie poprowadzić, bez żadnych negatywnych odczuć i uznałam (wówczas definitywnie), że to nie narta, a umiejętności są ważne. No ale jak tu i ówdzie człowiek zasłyszy znów o eksperckich czy za trudnych, to jako początkujący znów łapie wątpliwości czy aby się nie "rozpędził" i wychodzi tam gdzie nie dla niego miejsce. Był czas, krótki czas, gdy na początku myślałem, że XTI to mina na którą dałem się wsadzić Tobie i Mitkowi (jeszcze nie znaliśmy się wtedy osobiście). Dziś już mogę powiedzieć, że absolutnie jakiś np. RTM 7.4 czy Pursuit 100 nie miał prawa być dla mnie lepszą nartą do nauki i te 176cm nie było za długie. No ale teraz już spróbowałem 165 o charakterystyce SL, a wcześniej nie. X9 czy SCX, to raczej w kontekście zapadania w gorszym śniegu, ale też w teorii, w praktyce nie mam pojęcia.
  3. Uznałem, że raczej podeszli do tematu ogólnie typu sprzęt na start, ubiór i takie ogólne wskazówki na pierwsze kroki. Staram się nie wpierdzielać już do wątków, zwłaszcza tak wartościowych jak "materiały szkoleniowe" (choc łuki płużne pozwoliłem sobie jako uzupełnienie ostatnio wkleić do wątku szkoleniowego, ale tylko dlatego, że opisałeś Krzyśkowi o co chodzi i pomyślałem, że jak zobaczy Słoweńca i Marka Ogorzałka i połączy obydwu w jeździe, to będzie wiedział jak poprawnie wygląda ta ewolucja).
  4. Moje Atomic XTi poszły cieszyć innego pasjonata stoków, swoją drogą Pan pokaźnej postury. Zostałem zatem kuriozalnie z Kastle MX74 172, których to nigdy nie planowałem ale na razie są. Nie można także wykluczyć, że się mocno polubimy (takie przypadkowe znajomości często przeradzają się w silne uczucia 😉 ). Z covidowych nudów sporządziłem sobie listę nart, które mogłyby zostać moimi (kolejność przypadkowa). Nordica Spitfire 72 RB 174, Rossignol Hero Master 180, Atomic X9/X9WB 175/181, Rossignol Hero LT 176/174, Salomon S MAX Blast 175, Elan Amphibio 18 172/178, Blizzard Quattro RS 70 175 (choć Blizzard 170 ma kolega, więc zawsze da się pokatulać jak będę chciał), Elan SCX 174. Najbardziej bałbym się z tej listy SCX i X9 (z uwagi na wąską talię) oraz Master i S MAX (jakoś tak kojarzą się ekspercko). Choroba zablokowała wyjazd, ale za tydzień planuję gdzieś wyskoczyć (będę patrzył gdzie najlepsze prognozy pogodowe). Powoli po feriach, więc może udałoby się przeprosić i zapoznać ze Szczyrkiem (uprzedziłem się przez tłumy), a nigdy nie poznałem.
  5. Czyli wyskoczę na następny week, może śnieg będzie...
  6. Jak przejmiemy zrobimy aby był atrakcyjny 😉
  7. A jak prognozy na jutro i niedzielę?
  8. Nie znam, nie byłem....może zróbmy zrzutkę forumową na ten ośrodek?
  9. Ski mojo...kosztuje tyle co nowa para nart. Z ostatniego materiału Tomka Kurdziela wynika, że zrobią o tym recenzję...
  10. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    Taka myśl mi przyszła do głowy. Były narty SL I GS, fis czy tzw.sklepowe i były narty allround...wygląda patrząc na taliowania, że te obecne hybrydy są usportowionymi nartami allround z najwyższej półki. Hybrydy mają 65-68mm, a te bardzo dobre allround 72-74. Potem mamy już różne "poszerzane" 78, 82 itd. Można chyba przyjąć, że faktycznie narta 72-75 jest taką uniwersalną na trasę sztruksową i już taką przejechaną.
  11. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    To będzie fajne porównanie...zwłaszcza do 175
  12. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    Cześć, rozumiem, że świeży zakup, na czym w Tre Cime jeździłeś?
  13. Dla mnie Suche jest "dziwne" i nie mogę pojąć o co chodzi. Stok od góry jest niby stosunkowo płaski ale jednocześnie jest "szybki", w jakiś specyficzny sposób czułem na nim "ciąg", a byłem dopiero po 17.
  14. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    18 jest w linii allround najwyższym modelem. T Kurdziel nazwał ją w tym samym filmie wzorem harmonijności...potwierdzasz wpisem, że opisy testerów są mocno rozbieżne. A jak względem żółtego Heada ocenisz SCXa?
  15. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    ...lub co mogę dać od siebie czyli znowu umiejętności jednak.
  16. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    No właśnie, TK twierdzenie odwrotne, ale abstrachując wrócił temat, iż bardzo dobre narty, mogą jednak nie być dobrym wyborem dla wszystkich...Czyli koło się zamyka i temat nadal sporny.
  17. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    Ta narta, pomijając moje słabe umiejętności bardzo mi się podoba...test na jednej z zachodnich stron był dla niej niezbyt pochlebny i całkiem różny od oceny T. Kurdziela. Od tej pory inaczej patrzę na wszelkie testy, choć ntnowe przynajmniej mają kilka zdań od kilku testerów.
  18. Gabrik

    Elan SCX od roku 2020

    Według Tomka Kurdziela model 21/22 jest nieco zmieniony (prócz samej długości)
  19. Gabrik

    Debi Amstrong

    Dla Plusa i nie tylko...
  20. Jak nie skorzysta, to dalej będzie myślał o najcudowniejszych ćwiczeniach, zdolnych narciarkach lub boskich instruktorach, które/którzy to w 2h czynią cuda...Mitek szkoliłeś, to nie wierzę, iż zapomniałeś. Do każdego trafia co innego, w różnym czasie i z różnym skutkiem, ale zwyczajnie czy to rower, siatkówka czy narty potrzeba ilości powtórzeń ale z eliminowaniem błędów. Można sobie jeździć i rok, jeśli robi się to nieprawidłowo, to błędy się utrwalają.
  21. Krzysiek...Nie wiesz ile przed lekcjami z Tomem jeździła dziewczyna. Same lekcje, to 2×1 godzina. Jesteś na feriach, więc wykonaj ćwiczenie "samolot" przez 40 minut i 10 minut daj sobie na ten carving dostokowy. Kolejne 30 minut tłucz uwalnianie nogi i 20 minut zacznij jechać z naciskiem na te elementy...
  22. Na tym polega skuteczny trening sportowy, na krótkich sformułowaniach, łatwych do zapamiętania.
  23. Potem się dziwicie, że na stokach jest jak jest...już nie kumam czy chodzi o to aby nauczyć się lub kogoś jeździć, czy byle jak, ale zaliczyć Kasprowy? A jak się zdarzy akurat ten jeden na "100 razy" niefortunny upadek i pierdzielnie kolano, biodro lub głowa?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...