Skocz do zawartości

Gabrik

Members
  • Liczba zawartości

    2 078
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    18

Zawartość dodana przez Gabrik

  1. Ja najwięcej tłukłem 6 i 6a. Niestety potem zorientowało się towarzystwo i nieco chwilami wiary było. Mój sposób przy wczorajszej ilości ludzi - puszczam falę nieodpowiedzialnych i dopiero ruszam. Wczoraj Kotelnica, bo kolega tam jeszcze nie był i bardzo tłumnie nie było.
  2. Wczoraj Kotelnica (Remiaszów i Jankulowski nie chodziły). Aura nie rozpieszczała ale miało to plusy. Jak na Białkę brak kolejek. Niestety znów kilka stłuczek widziałem i jeden poważny upadek - Pani krzyczała ratunku i bardzo głośno i płacząco. Myślę, że coś ostrzej z nogą się narozrabiało.
  3. Ja sobie teraz do serca wziąłem kilka esencji Adama, ale i innych osób. Zaadaptowałem to do swojego charakteru. Nadal mam ambicję i chcę się poprawiać oraz wyglądać lepiej na stoku (technicznie) ale: - potrzeba dużo praktyki (jazdy), a więc cierpliwości. - mam 52 lata i naturalnie pewien procent gibkości uleciał, zatem wszystko w miarę swoich możliwości. - jeśli moje odczucie jest pozytywne, ale obraz video nie do końca zgodny z wobrażeniem/oczekiwaniem, tzn.że poprawa jest (ciało nie kłamie) tylko nie tak spektakularna jakby oczekiwało moje ego (ono często jest czarną stroną mocy). - jeśli po X czasie Adam stwierdzi, że wcieliłem już w jazdę aspekty z ostatniej lekcji. Będziemy szukać kolejnych do poprawy lub wejścia na kolejny schodek.
  4. Adaś zgadzam się, to jest czerwona trasa. Odpisałem tylko Plusowi. Generalnie wiele naszych czerwonych tras, jeśli porównuję z tymi widzianymi w Aprice lub Tre Cime, byłoby niebieskimi we Włoszech.
  5. Wróciłem, ależ wiało dzisiaj...dla mnie to najgorszy moment. Jeździsz i masz fun i pozytywne odczucia, a odpalasz filmik i dupa zbita. Zobaczymy jak będzie tym razem.
  6. Gabrik

    Jurgów-Ski

    Jurgów, od rana w sobotę cudowna aura i wytrzymało do 13. Potem chmurki ale cały dzień fajne. Chyba obecnie moja ulubiona górka w Polsce.
  7. Szymon, jak wrócę, zrzucę na komp i....uznam, że nie będzie forum miało beki 😉.
  8. Zaliczyłem tę czarną, ale już gdy była sporo zryta. Największą zagadką wyjazdu będzie przygotowanie krawędzi. Narty dotychczas miałem robione w dwóch serwisach i bez żadnych specjalnych wskazówek. Bok na 88, dół zdaję się 0.7 lub 0.5. Mimo, że dwa inne miejsca, nigdy moje narty nie były kłopotliwe w sensie zaczepiania się o stok(nie umiem tego inaczej nazwać). Kolegi (kupił w skirace) są niewątpliwie jak napisałem super ostre, ale było mi na nich trudno jechać. I teraz czy te moje były jak nazywacie lekko stępione celowo czy te kolegi np.nie mają podniesienia i stąd te różnice w zupełnie odmiennym odczuciu? One jakby na płask nie chcą się przesunąć/zrotować po śniegu 😕
  9. Kurde blaszka powiem wam lubię was. Było do upadłego ale z luzem, radością i bez spiny jak bywało wcześniej. Jurgów zaskoczył małą ilością osób, wszystko do krzesełek szło właściwie na bieżąco, a potem wieczorem zdobyłem SucheSki. Starałem się wcielać w jazdę wskazówki Adama I przynajmniej wrażenie było takie, że się udaje. Teraz co do nart, wywalcie w kosmos problemy z ich doborem. Narta to, przepraszam ale dupa. Jasne są różnice ale to nasze umiejętności decydują jak te narty ogarniamy...I jak pisał ostatnio Nikon ich wyserwisowanie. Kolega na swoich Blizzard quattro 70 rs.i widzę wielkie problemy....Ja na swoich XTi. Zamieniliśmy się i....jego narty zrobione na żyletę, naprawdę jak pisaliście, można się golić, ale tak agresywnie przygotowane, że wprowadzenie ich w ześlizg strasznie trudne. Na lód i dla experta. Wręcz drucik z krawędzi nawet nie zdjęty. Ja po 15:00 wsiadłem na Kastle MX 74 ( wielkie obawy, bo na amerykańskich stronach z testami, pisali dla ekspertów, sportowa, trudna itp. Guzik prawda, podobna do XTi w sztywności, tylko troszkę bardziej skrętna. Nie zabiła mnie, figlarna i stabilna deska, bardzo fajne odczucia. Ogólnie na XTi i na MX potrafiłem zacieśnić mocno skręt gdy udawało się przypilnować wskazówek Adama. Tajemnica, to nasza pozycja na nartach. Nowe buty...no kurde po całym dniu, gdzie w domu nie mogłem zapiąć ich na więcej niż 1 ząbek , nagle pojawił się większy luz. Lepsze dopasowanie cholewki do szpotawości, inny kąt pochylenia w przód (niż w poprzednich) I większa swoboda w jeździe, w sensie w pozycji. Mniej lub wręcz brak walki o kontakt z językami. Reasumując - na dziś myślę, że jeszcze trochę i będę mógł już pochwalić się wam, że nie jestem takim melepetą (video). Tzn.nadal wiele do poprawy, ale chyba wstydu nie będzie jak na staż i wiek 🙂
  10. Wylądowałem na kwaterze....śniegu pod dostatkiem. Jutro od 9 do upadłego. Zaczynam od girland.
  11. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Mitek, niemieckiego ni w ząb, więc może założenia testu tłumaczą ten zestaw, o tym nie pomyślałem.
  12. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Generalnie tu jest dowód dlaczego możemy być zdezorientowani. Jak można w takim teście zestawiać Elana Amphibio 18 Ti z X9 Atomica czy tym Fischerem???? Przecież to inna grupa. Jeśli już to Elan SCX i Fischer WC CT powinien tu wystąpić. To trochę tak jakby porównywać Audi A6 rs, BMW M5 i....Volvo V70. @Marcos73 to chyba Twoje Heady.
  13. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Adam, Ty jesteś narciarz i jak to dosadnie mówią, gdy jeździłeś, to ja jeszcze na g mówiłem papu. I niewątpliwie masz wiedzę, że ten typ nart Cross Turn robili wcześniej. Jednak w przypadku modelu xti Atom naprawdę zrobił "wałek". Najwyższy model Redster Doubledeck 3.0 XT rzeczywiście jest konstrukcją oddzielną. XTi natomiast wypuścili w 4 długościach (157 i 164 to redster edge SL, 169 i 179 to redster edge GS) Identyczne taliowanie, długość, rdzeń, rocker. Od 17/18 już cała linia X to nowe konstrukcje, jak i G i S.
  14. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Niekoniecznie....xti teraz jako weryfikator odczuć przed i po ostatnim szkoleniu, jako narta najbardziej mi znana. Przejście z dalszą nauką na SL w celu zoptymalizowania tejże? ( po tym week będę miał film, odczucia i trzeba z instruktorem przedyskutowac
  15. Gabrik

    Śmieszny

    .
  16. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Lucky, Mlodzio ma pewnie rację, uściślając - gdybym co godzinę zmieniał deski. Natomiast u mnie ciut inna sytuacja. Właściwie od początku uczę się na nieco krótszych GS. Minimum połowa, jeśli nie wyższy %, jest zwolennikiem na początki nart o charakterystyce SL. Zatem według mnie postępuję logicznie...świeżo po wizycie u instruktora, wsiadam na swoje bazowe narty czyli będę miał niezafalszowane odczucia w kwestii jak było przed, a jak jest po lekcjach. Następnie stanę na tych SL aby głównie pracować nad wskazaniami instruktora i z tego co wiem nie ma on nic przeciwko temu, a ma moje zaufanie. Na koniec mx czy wspomniane rs to tylko na zasadzie ciekawości, a nie szukania, że narta załatwi za mnie naukę.
  17. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    Uważam, że możesz mieć rację. Dlatego w sobotę zaczynam na swoich bazowych xti aby zobaczyć czy i na ile skutecznie wdrażam wskazówki z ostatnich lekcji (zobaczę odczucia+video). Potem sl aby "tłuc" dalej elementy z lekcji. I dopiero w niedzielę mx aby zobaczyć jak się na nich czuję. No i kolegi Blizzard 70 RS 170 (takie ostatecznie nabył).
  18. https://businessinsider.com.pl/gospodarka/austria-znosi-lockdown-dla-niezaszczepionych-mimo-rekordu-zakazen/81de3qp
  19. Beata, ja po jazdach staram się zawsze wycierać narty do sucha. Ostatnio pożyczyłem koledze i tęgo nie robił. Ruda pojawiła się na krawędziach. Pomógł diamencik 600, ewentualnie "ostrzejsza" ściereczka nasączona oliwą.
  20. Gabrik

    Dobór nart żartobliwie

    O przepraszam :). Się nie najarałem i pamiętam jak pisaliśmy. A w moim temacie "Narciarz z...." możesz zerknąć na film pokazujący, że może nie rewelka, ale solidna konstrukcja 🙂. Jakiś czas temu Jacek Miszczak, sprzedający nowe narty powiedział "niech się Pan nie pozbywa tych nart, jak poprawi się pańska technika, zobaczy Pan ich potencjał".
  21. Z covid, dioilnowali, że nikt nie otwiera kwater.
  22. Adam, w moim poscie byłą uśmiechnięta buźka, do góry nogami...ja od dawna uważam, to wszystko za pozbawione głównie logiki. Mnóstwo przeciwstawnych decyzji i rozporządzeń. Generalnie wariacja, a skończy sie na tym co się mówiło dwa lata wstecz, że musimy to wszyscy zwyczajnie zaliczyć.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...