-
Liczba zawartości
2 078 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Zawartość dodana przez Gabrik
-
Topola, Buk....
-
Mam jeszcze prośbę @Adam ..DUCH @Mikoski @Mitek...Teraz dopiero zwróciłem uwagę. Wiązanie jest jakos wyżej, jakby coś włożyli pomiędzy nie, a nartę?! Czy to tylko taki jego urok?
-
I tego się trzymajmy, najwyżej nauka będzie nieco bardziej bolesna 😉
-
Mikoś...z tego co słyszę, to Ciebie nawet na takich w kolorze ognia się nie dogoni 😀
-
Tak Adam, z tą, z X9 czy inną wykonaną z porządnym rdzeniem, muszę się zmierzyć na nogach. Jak mi pokażą słabości, to będziemy nad nimi pracować, a nie zmieniać narty na piankowe, łatwe paździerze. Najgorszy, bo początkowy okres dałem radę na XTi, to teraz też dam!
-
Mitek wiesz lepiej niż ja, że opisy producenckie, nawet jeśli w dużej części prawdziwe, są jednak papką z prawdy i marketingowego czarowania. Co do samej narty...w głowie miałem, że to bardzo droga firma i nigdy nie brałem pod uwagę jej produktów. Cały czas głównym wyborem był Atomic X9 i miesiąc temu byłem z kasą na Ursynowie aby nabyć. Niestety narty okazały się być mocno zszargane i rozczarowany wróciłem z niczym. W wielu innych oglądanych laminat na rantach zwyczajnie odpadał. Moje Atomici XTi wyglądały o niebo lepiej i solidniej. Uznałem, że firma zaczęła pierniczyć wyrób... Dodatkowo wpadły mi w ręce Kastle i te deski były optycznie i wagowo jakieś takie solidnie wykonane. Pewien człowiek w rozmowie użył sformułowania "...Atomic a Kastle? To jakby porównać Skodę do Porsche..." Uznałem, że coś jest na rzeczy na etapie produkcji w tych największych molochach. Teraz mam te Lasery i prócz tego, że narta jest super poszanowana, to widać, że jest solidnie wykonana. Jedyne czego się obawiam, to czy jej podołam, bo rzeczywiście zbyt dużo jest o niej w sieci superlatyw aby były zmową marketingową. EDIT - pisałem, nie czytawszy wpisu Adama.
-
Jan, nabijasz się, czy jest coś na rzeczy?
-
Ta marka nigdy nie była w sferze moich zainteresowań ale życie.
-
Beata sam nie wiem co sadzić, może ma nas dosyć? Jak się zastanowić, to mnie miałby prawo, bo ostatnio mu krwi napsułem
-
A ja się obawiam reakcji, wiesz kogo... i że mnie odda za karę Arturowi 😞
-
Star, to nie tak. "Z nartami jak z kobietami, każdemu podobają się inne". Jedna i ta sama narta, tak samo przygotowana i jeżdżona w tych samych warunkach, potrafi być oceniona diametralnie różnie i nie analizuję dlaczego.
-
...trzy tygodnie, trzy długie tygodnie rozmyślań. Zawracania tyłka, ducha winnym osobom. Rozmów i wywiadów z pozbywającymi się sprzętu. Analizowania testów i wyciągania sedna, z często przeciwstawnych opinii. Ataków instruktora (przepraszam brachu). Dzielenia aspektów na czynniki pierwsze. Zastanawianie gdzie jestem, gdzie mogę być. Czy okoliczności w ogóle pozwolą dojść dalej...wszystko nie aby wybrać "najlepsze", ale aby wybrać optymalne na ten i najbliższy czas. By pogodzić obawy i pragnienia. Wyważyłem wszystko co mogłem i choć wyboru nie będę pewny do pierwszego zjazdu, to przynajmniej podjąłem decyzję i już głowa lżejsza ;). Teraz tylko schowajcie Putina do pancernej szafy i niech wróci normalność.
-
Adaś i to jest prawdziwe skręcanie na nartach i jazda na krawędziach, a nie to co wielu mylnie za jazdę na krawędziach uważa. Pamiętasz tego na S9 FIS? Też jechał pewnie ale już skręty nie były "dociągane" tylko takie 11-13 aby szybciej w dół. Nie przeczę, że umiałby je wykonać bardziej pełne, ale jednak nie wykonał i łał nie było...
-
Hmm...
-
No poszła jak "zła", zwłaszcza w drugiej części przejazdu. Fajowo.
-
Kama skąd jesteś (rejon)?
-
Gdyby tak było w zjeździe używaliby np. 10 cm 😉
-
Mitek 😀 moja wina, nie wziąłem w cudzysłów wyrazu narozrabiał. "Narozrabiał" pozytywnie - wzmocnił wiarę w siebie i obudził, świadomie uśpiony gen sportowy.
-
@a_seniordzięki Andrzej, za pamięć. @Adam ..DUCHtak narozrabiał, że na bank sprawdzę, bo jeszcze tli się nadzieja, że świat się nie zawali 😞
-
Nikon nie ma sensu szerzej uzasadniać, bo zrobi się gównoburza. Zwyczajnie taka narta do niczego nie jest mi potrzebna. Widziałem Narciarza na fis sl, zupełnie nie moja wizja nartowania.
-
To nie zaśmiecanie, tylko poszerzanie horyzontów 😀
-
Jaka długość?
-
W oznacza woman?
-
Dzięki @Kaem Marek, bardzo ciekawy byłem Twojego odczucia, pamiętając Twój sceptycyzm do nart GS. Ja definitywnie po ostatnich doświadczeniach z Twoim X9 181 i RX 175, skreśliłem narty typu SL. Zupełnie nie widzę dla siebie uzasadnienia dla posiadania takiej narty, biorąc pod uwagę jaką jazdę preferuję i jakie stoki wybieram.