Rega
Members-
Liczba zawartości
259 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Rega
-
"MaciejS: Stan wyjątkowy nie ma nic wspólnego z obecnością wojska na ulicach, przynajmniej stan wyjątkowy spowodowany epidemią. Po co wojsko na ulicach? Mają strzelać do wirusów? Dlaczego wprowadzono stany wyjątkowe w innych państwach? Na wniosek opozycji? Z powodu wyborów?" Ależ i tu się mylisz drogi Macieju. Zacytuję za Gazetą Prawną która napisała 21 marca 2020r cyt.: "...W czasie stanu wyjątkowego dopuszczalne jest użycie oddziałów i pododdziałów wojska (jeżeli dotychczas zastosowane siły i środki zostały wyczerpane), które w szczególnych okolicznościach może być uprawnione do zastosowania broni palnej...." Nawet mogą strzelać! No panie, niespodzianka.
-
Macieju drogi, określenie "nieźle beknąć" jest znacznie szersze i obejmuje nie tylko kary nakładane zgodnie z przepisami prawnymi ale również nieformalne szykany, prześladowania, np usunięcie z partii, zwolnienie z pracy, utratę premii, zablokowanie przydziału węgla, nieotrzymanie talonu na małego fiata, utrata przepustki.... a z tego wszystkiego najgorsze to usunięcie z partii.
-
Bardzo współczuję, to okropne, gdybym mógł jakoś pomóc. Nie widziałem relacji z wizyty. Nie wiem czy miała ona miejsce. Oczywiście jako fan Prezesa nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń, żeby się tylko zdrowo trzymał. Czytałem Orwella jeszcze w czasach kiedy można było za to nieźle beknąć. Jest jak jest, nie mówię, że nie jest.
-
Widzę, że się wam źle spało. Swoją drogą jakie to paradoksalne - opozycja demokratyczna nawołuje do wprowadzenia stanu wyjątkowego. Przy tym chcąc wprowadzenia stanu wyjątkowego i obecności wojska na ulicach martwi się czy władza im paszportów nie zabierze. Jaka beznadzieja, jaka nędza.
-
Czy mam rozumieć, że uważasz, że jeśli jest wierny to nie jest mądry? Jeśli tak, to może bym mógł w końcu się z tobą zgodzić.
-
Przyjmuję to jako oznakę bezradności. Współczuję ale też i życzę dobrych refleksji - akurat jest najlepsza ku temu okazja.
-
Nie dajmy sie wkręcać. Oni wykonują swoje obowiązki służbowe. Żadne procedury nie są łamane. Ktoś tu judzi, taki widać mamy dziś dzień.
-
Czy uważacie, że galerie handlowe zostaną otwarte przed 10 maja, czy jeszcze będą zamknięte do czerwca albo i października? No jak tam? Skoro jednak chyba będą otwarte to jak uzasadnicie, że do galerii może wejść tysiąc osób a do komisji wyborczej to nie ma prawa nikt? Już się robi w miarę spokojnie i napięcie maleje a co dopiero za 4 tygodnie. Stawiam na to, że wybory się odbędą normalnie, może co najwyżej zostaną przesunięte na ostatni prawnie możliwy termin czyli na 24 maja. Oczywiście, zakładam że mogę się mylić, tak jak z Włochami, gdy wydawało mi się to zupełnie nieprawdopodobnym, że zamkną stoki w Madonnie di Campiglio i w tym sezonie tam nie pojadę.
-
Trzeba ich poprzebierać w takie kosmiczne stroje. Członkowie komisji nie będą mieli styczności z wyborcami więc nic im nie zagraża. Poza tym żadnych korespondencyjnych wyborów nie będzie - to ściema. Będą normalne wybory. Ponieważ nie jest wymagane żadne minimum frekwencyjne więc nawet jeśli tylko ja pójdę na te wybory - będą one ważne. I wiesz kto wtedy wygra? Wiesz.
-
Skoro ten PiS jest taki wszechpotężny, skoro w wyborach 10 maja Andrzej Duda dostanie niezbędną większość. Skoro nie trzeba nic robić, żeby tak mogło się stać, to na co wy liczycie? Że PiS się będzie kierował oczekiwaniami jakichś totalniaków i odwoła te wybory Że weźmie pod uwagę żądania ludzi którzy mu życzą nagłej i bolesnej śmierci, którzy nie chcą współpracować na żadnej płaszczyźnie? Którzy ciągle odgrażają się, że jak wrócą do władzy to się zemszczą. Czy wyście na tych nartach aby za często na głowy nie upadali?
-
Ależ oczywiście, inaczej bym nie napisał tego co napisałem. Koniec kadencji to nie to samo co opróżnienie urzędu więc pudło.
-
Mus to mus, poczytam. Nikt jeszcze stanu klęski żywiołowej nie wprowadził, więc o czym ty tak właściwie piszesz?
-
Całe szczęście bo miałem chwilę zwątpienia.
-
Ja mam co robić, nie szukam dodatkowych zajęć. Gdyby była taka potrzeba to postarał bym się pomóc, dlaczego nie? Nawet za darmo.
-
Jak nie ma już prezydenta z powodów takich, że skończyła mu się kadencja, a wybory na następną się nie odbyły w terminie, to nie wiadomo co robić, bo nikt takiej sytuacji nie przewidywał i brak jest procedur. Gdzie tu palnięta jest bzdura? MajkaW, no weź się ogarnij że.
-
A ja proszę księdza nie napisałem, że tak nie jest. Proszę przestudiować problemy prawne jakie się wytworzą 6 sierpnia w sytuacji, gdy wybory z jakiś powodów nie odbędą się w przewidzianym terminie 10 maja. Marszałek wtedy nie ma już takich uprawnień a przynajmniej nie jest to takie jasne. Nikt takiej sytuacji nie przewidział i z tego co do mnie dotarło wynika, że będzie problem. Z tą pałą to bym tak nie wywijał.
-
Ja kiedyś byłem dorosły ale w sumie to mi się nie opłaciło.
-
Faktycznie, kiedyś spieraliśmy się o pół stopnia. Niech będzie, że 359.5o.
-
To tylko potwierdza jakże słuszną zasadę Ala Capone, że dobrze jest mieć rację ale jeszcze lepiej jest mieć rację i rewolwer.
-
Jasiek niech odpowie.
-
Ale, że o co ci chodzi? Że to bzdura i jak ktoś nie chce mieć takiej skrzynki odbiorczej to może nie mieć a Poczta Polska i tak powinna jakoś sobie poradzić, gdzie ten list wrzucić? Racja, najlepiej niech listonosz stoi i czeka przed furtką aż wyjdziesz albo przyjdziesz i wtedy wręczy przesyłkę. Na wszelki wypadek, gdyby dłużej miał czekać to niech sobie ciągnie za sobą wiatę przenośną gdyby wiało albo padał deszcz, czy śnieg, coś do spania. No mądre, trochę inaczej ale mądre. podoba mi się.
-
To jest narracja odwrócona o 360o.
-
Jeszcze bym dodał posługując się całą tą narracją, że to nie jest normalne żeby zabronić pójść nam na wybory. Upsss...