Bacek

NIe wiem ja będzie w tym roku ale w tamtym pod koniec marca widziałem kilka ofert sklepowych na Lange RS 130 czy Head Raptor RS 130/120 czyli rasowych butów w okolicy 1000 a nawet mniej. Fakt że szybko znikły i akurat rozmiaru dla nie nie było ale były. Solidne kapcie w tej cenie też zdarza się trafić.

On już od dawna jest zagospodarowywany przez pracowitych chińczyków. https://forsal.pl/artykuly/628074,rosja-traci-kontrole-nad-terytorium-chinczycy-masowo-osiedlaja-sie-na-syberii.html

To w końcu na siebie czy na neutralność. Już widzę te miny Hitlera i Stalina jak byśmy w 39 ogłosili neutralność. Był by szach mat.

Coś tu ściemniacie. Jak ostatnio byłem na nartach to widziałem wielu ludzi jadących slalomem, sporą ilość zjeżdżających prosto a na stromszych kawałkach też i takich zjeżdżających bokiem.

Przesadzasz. Zostaw je w spokoju. Chodziło mu o to żeby przychodząc do sklepu ktoś bezrefleksyjnie nie wziął do ręki buta i od razu odstawił na półkę bo to last z 26. Bo jak od wielu reguł jak widać są wyjątki.

Generalnie tak ale np u mnie na skorupie Atomic Hawx Ultra w rozmiarze 28 jest wybity faktyczny flex dla tego rozmiaru a nie bazowy.

Koniec ferii, ot cała tajemnica.

Ale to też jest mało miarodajne. Akurat w tych dwóch się pokryje. Ale cienkie Head Raptor RS 130 to 96mm, cienkie Lange RS 130 97mm i pewnie jeszcze kilka innych. Te pamiętam bo mierzyłem.

Ale zdajesz sobie sprawę że pomiędzy Atomic hawx ultra a atomic hawx manga w wym samym rozmierze jest prawie pół centymetra różnicy w szerokości? Obydwa są Atomicami ale jednak ten drugi jest szeroki. Twoja Tecnica ale w wersji HV będzie jeszcze szersza a w Twojej wersji (LV) jednak sporo węższa od Atomica Manga, także samymi nazwami firm raczej nie szafujmy.

Coraz bardziej przychylam się do opinii Mitka. Zmierzyć dokładnie stopy w pozycji narciarskiej na miarce (długość/szerokość) i szukać w katalogach modeli dokładnie do tego pasujących. I ode mnie w wypadku rozmiarów na granicy raczej równać w dół niż w górę. I pamiętać że najczęściej last poddawany jest dla rozmiaru 26 a nie dala tego który mierzymy (chociaż akurat przy hawx ultra wytłoczony jest faktyczny dla danego rozmiaru, w moim wypadku 28, 102mm)

Z poprzedniego, czerwono czarne. Swoją drogą w maju bodajże, kupiłem je zauważalnie taniej (o 400pln) niż teraz chodzą. https://www.ceneo.pl/98364074 Miałem też stare całe białe z pomarańczowymi wstawkami, numerek większe. W tych starych widziałem na necie kilka ofert używek z pękniętą lekko skorupą przy dolnych klamrach (moje były ok). Nowszych albo starszych z mniejszym flexem z taką wadą nie widziałem. https://www.snowshop.pl/buty-narciarskie-atomic-hawx-ultra-130-2018-bialypomaranczowyczarny

Te ktróe będą lepiej dostosowane do rozmiaru stóp będą lepsze, kropka. Natomiast z mało znaczących dodatków. W Atomicu podoba mi się pasek. Na początku trochę dziwnie mi się go zapinało ale teraz ten sposób bardzo sobie chwalę. Dodatkowo jest możliwość zmiany kąta pochylenia cholewki do przodu (między 13 a 17 stopni) z czego zamierzam skorzystać przy następnym wypasie. Atomic czy to pełny rozmiar czy połówka to ten sam but, w pudełku znajduje się tylko dodatkowa wkładka dodawana pod normalną, zmniejszająca objętość buta. Ale to i tak kosmetyka. Pod koniec poprzedniego sezonu dużo chodziłem po sklepach i przymierzałem różnie buty. Stanęło na Hawx Ultra z tego względu że był najbardziej dopasowany do mojej stopy (jak najmniejsze luzy a w zasadzie ich brak przy przymierzaniu nowego buta, szczególnie od pięty do powiedzmy 2/3-3/4 długości stopy). Jak Heady Raproty lub Lange RS, albo jakiekolwiek inne pasowały by lepiej to wziął bym je. Na starcie sezonu było trochę dręczenia stopy i ściągania butów na ławce w celu złapania oddechu ale potem wszystko się ułożyło i jestem z wyboru zadowolony. To moje najmniejsze i najwygodniejsze do tej pory buty. A dopasowanie jest takie że pierwsze dwie dolne klamry zapinam na pierwszy ząbek, nie był bym w stanie dociągnąć ich na drugi, po ułożeniu jedynie mała zmiana na mikroregulacji była.

Oj tam, oj tam. Nie w każdym poznańskim domu, stara maksyma "Gość w dom, cukier do kredensu" obowiązuje 🙂 Z drugiej strony ja poznaniak napływowy jestem, to co ja tam mogę wiedzieć.

W poprzednich jakoś mi się udało ale tam naprawdę duzo kombinowałem, łącznie z tym że rozkręciłem boki. W tych mam zamiar założyć buty, wpiąć w narty, wyłożyć się do przodu i skorzystać z pomocnika do skręcenia

Czyli bardziej optymalne było by kupowanie dwóch par butów, jednych na twardy sztruks i drugich ma rozkopy do kolan? Mierżą mnie ostatnio wszystkie ekstremizmy, zapięcie i technikę dostosowuje się do aktualnych warunków a nie do tego żeby było czasami i nie za często.

Bez sensu stwierdzenie. W 130 można sobie poluźnić lub zapiąć na głucho w zależności co jest potrzebne. W 60 zapięcie na głucho nic nie zmieni

Są różne rodzaje śrubek. W atomicach mam coś to zmiany śrubkami kąta pochylenia na sztywno. A swoją drogą spoilera używam.

Oj zdażało mi się stać i na nim w kolejce, choć niespecjalnie długiej. Nie kolejki są problemem dla mnie tylko tłum na samym stoku. Ostatnio dotarłem do orczyka w6 i tam było pusto i fajnie. A na dole to i przy gryglowce na stoku bywa ciasno.

Taki mikroklimat średnio mnie pociąga. Niestety to najbliższa odemnie górka. Także z utęsknieniem czekam końca ferii.

Ale tu placki wyglądają na robione na miejscu a tamte na z paczki.

To spróbuj odwrotnie niż to teraz robisz, albo z nartami na podpórce albo luźno zwisające. U mnie to drugie likwidowało drętwienie ale to pewnie zależny od konkretnej przyczyny (stopy i buta),

W sensie kanapa czy orczyk/talerzyk? U mnie to drugie dawało taki efekt a kanapa z nogami luźno zwisającymi leczyła. Po lekkim wyrobieniu botka (trzy dni jazdy tak po 6-7 godzin) jest lepiej,. Już nie musze ściągać butów.

A tu jak w grze komputerowej (gdzieś od 1 min), first person shooter. Najpierw kamerka myk a narty za nią.

od 04:00 powiedzmy, czarna kurtka biały kaptur, przypadkowe znalezisko, długo nie musiałem szukać, bez powiązań. Chociaż tu to nie jest to aż tak zaakcentowane, albo mi się wydaje przez slow motion. https://www.youtube.com/watch?v=fybHV4UpLJk&t=240s

Ty mówisz o jakieś faktycznej legit technice. Ja o szarej rzeczywistości naszych stoków gdzie połowa ludzi nie potrafi inaczej skręcić i tylko na krótkich nartach.