anik_82
Members-
Liczba zawartości
30 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez anik_82
-
Mam nadzieję że optymalne rozwiązanie. Zapomniałam napisać że mąż jest po poważnej rekonstrukcji kolana wiec jezdzi ostrożnie i raczej spokojnie. Na stokach przeważnie jesteśmy po 7-8h i w obecnych warunkach ciężko o sztruks przez cały ten czas. Więc szukamy jakiegoś kompromisu, narty na każde warunki (wiem, że taka nie istnieje). Jeździmy jednak rekreacyjnie A nie sportowo. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Witam wszystkich. Początkiem marca jedziemy do Austrii. Nocleg mamy w połowie drogi między Flachau Wagrain a Pichl Schladming i w tych ośrodkach głównie chcemy jeździć. Ponieważ jedziemy z 8letnią fanką jazdy poza trasami, chciałabym zapytać czy znajdziemy tam takie miejsca? Nie chodzi nam o jakiś hardcore ale polany puchu jak na Chopoku czy lasy przy trasach po których można trochę pojeździć? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
8-15.03 prawdopodobnie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Myślałam i nadal myślę. Jako bazę przewidywałam Filzmoos. Skipass w Skiamade droższy ale może rzeczywiście warto? Jedziemy z 8latką która lubi puch i tereny poza trasą. Nie szukamy innych atrakcji poza nartami. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Zillertal znamy i lubimy ale szukamy czegoś nowego. Zobaczę jeszcze Kitzbűhel, dzięki! Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Dziękuję Ci bardzo. A możesz polecić jakąś miejscowość, w której warto nocować? Zależy nam na cenie. Dojeżdżać będziemy swoim autem, nigdy nie byliśmy w tym regionie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Czy orientujecie się czy w Ski Welt są jakieś "polskie dni"? Na ich stronie nie ma żadnych informacji, gdzie tego szukać? Nie chciałabym jedynego tygodnia urlopu spędzić w takim terminie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Wakacje dobiegają końca, trzeba rezerwować ferie. Pierwszy raz z córką chcemy jechać do Austrii. Pierwszy wybór to Kitzbűhel ale widzę że za kilka € więcej można kupić skipass na cały region A kusi nas SkiWelt. Mamy niestety raptem 5 dni jazdy. Czy 3 dni w Skiwelt i 2 w Kitzbűhel to sensowny plan? Noclegi budżetowe, raczej nie hotel na stoku, więc możemy mieszkać gdzieś skąd w oba miejsca będzie sensowny dojazd. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Tylko flex np 70 Salomona, Rossignola, Lange nie są sobie równe niestety. Miało to być ujednolicone a póki co każdy producent wylicza to inaczej. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
A coś podobnego jeszcze brać pod uwagę? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Gadam sama ze sobą ale co tam. Kolejny raz wybrałam się przymierzyć buty i rewelacyjne wydały mi się Rossignol pure pro. Mierzyłam flex 70 i wydały mi się za miękkie. Czy 80 lub 90 w przypadku tych butów to jeszcze buty dla kogoś jezdzacego amatorsko czy już but twardszy, dla lepszych zawodników?Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Po ostatniej wtopie proszę o pomoc w doborze butów. 1. K/M - kobieta 2. Wiek - 35 lat 3. Waga – 56 kg, docelowo powinno być 52 ;-) 4. Wzrost - 158 cm 5. Jak długo jeździsz na nartach ? 25 lat 6. Ja się oceniasz wg skali Forum ? 5/6 7. Jakie masz buty ? ( FLEX ) Mam 15letnie stare salomony 4.0. Miękkie łapcie flex 45. 2 lata temu Kupiłam salomon instinct cs flex 90. Mierzyłam chyba 10 par. Były idealne. W sklepie i w domu rewelacja. Na stoku dramat i łzy. Po 2 minutach nogi cierpły mi tak, że nie mogłam stać. Nic nie pomagało. Nie uciskał mi żaden konkretny punkt. Do dziś tego nie rozumiem. Sprzedałam w cholerę. 8. Jakie masz teraz narty / na jakich już jeździłeś ? Od ładnych kilku lat Rossignol attraxion 3, długość 146. Bardzo lubię te narty. Powoli czas zmienić na nowe ale te uwielbiam więc na razie zostają. Preferuję gęste, ciasne skręty. Lubię też prędkość. Sporo jeżdżę z 6letnia córka więc bywa różnie, trzeba czasem zdjąć narty i pomóc małej. Jak już jeżdżę to po 6-7h dziennie. Przeważnie 1 tygodniowy wypad Jasna Chopok, Austria. Ze dwa wyjazdy 3-4 dniowe gdzieś blisko- Janskie Łaźnie, Pec, Spindlerowy, Czarna Góra, Zieleniec. I kilka pojedynczych dni w te same miejsca. Potwornie marzne nawet przy +5 więc muszę mieć ciepły but. Futro w salomonach było bajeczne. Chciałabym buty w których będę mieć lepszą kontrolę nad nartami niż w tych starych salomonach. Ale które będę wygodne. Myślę o butach używanych max 1 sezon do ok. 600. Chyba że cos nowego znajdę w tej cenie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ja się sama zbanuje, wszak interesuje mnie wyłącznie dobór nart dla córki. Dla waszej spokojnosci, będzie jeździła z kijami. Chociaż ona. Bardzo dziękuję za wasze opinie. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Jeździliśmy 20 lat z. Od kilku wolimy bez. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Takiej dyskusji się obawiałam, ale to ciekawe co piszecie. Rzeczywiście córka była, jak to kolega ładnie napisał, szkolona incydentalnie w przystokowych szkółkach. Takie mamy mozliwości, co zrobić? Jaki efekt chcieliśmy uzyskać? Jeden jedyny - żeby młoda połknęła bakcyla i razem z nami czerpała radość z jazdy. Po 3 lekcjach stwierdziła, że chce teraz jeździć z nami i tak też zrobiliśmy. Pewnie, że lepiej gdyby dłużej jeżdziłą z profesjonalistą ale na siłę? Bez sensu. Młoda narty pokochała, 4 dnia jeździła 6 godzin i nie miała dość. Nie będzie jeździć zawodowo, chciałabym by nauczyła się jeździć w miarę poprawnie i bezpiecznie. Przy odrobinie szczęścia powinno się udać. Przed nią pierwszy obóz narciarski, więc coś tam techniki na pewno liźnie. Instruktor z którym omawialiśmy dobór długości narty zwracał uwagę na wagę dziecka. Pola nie ważyła rok temu nawet 18kg i w jego ocenie dłuższa narta byłaby za ciężka. Może kiepski instruktor, może się nie znał, nie wiem, ja też się nie znam. W każdym razie małej się spodobało, wiem, że nie jeździ dobrze po kilku godzinach ale złapała o co chodzi, pojeździła z nami w Czarnej Górze, Karpaczu i Szpindlerowym, za każdym razem świetnie się bawiąc. Dziś też odlicza dni do piątku bo tym razem pierwszy raz będziemy jeździć na nocnych i w Sylwestrową noc. My niestety jesteśmy samoukami, pewnie mamy źle dobrane narty (ja wybrałam krótsze niż powinnam mieć i dopiero mi się dobrze jeździ!) i robimy masę błędów a jednak kochamy jeździć i zimy gdy nam się nie udało można policzyć na 2 palcach jednej ręki (ciążą i zerwane więzadła). Tak więc jeszcze raz dzięki za podpowiedzi, będziemy jeszcze intensywnie myśleć nad długością narty dla najmłodszej. Mam tylko filmiki z 3 i 4 dnia na stoku, szkoda, że nie mam tych późniejszych z czerwonych tras bo tam już zupełnie ładnie dawała sobie radę. 3 dzień https://youtu.be/FVnMgAptk20 4dzień https://youtu.be/PbGPIamDx8I
-
Ale co na rodzicach robi różnicę? Długość nart? Bo nie bardzo rozumiem. Sama lubię mieć narty z 15cm niższe niż wzrost. Nie znam się na tym więc pytam. Gdy miała ok 100cm instruktorzy polecali 80cm, takie miała i bylo ok. Teraz na sylwestra jeszcze na nich pojeździ a potem muszę coś kupić. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Trudniej jej się skręcało, w jej ocenie "nie chciały słuchać ". Może to tylko wrażenie 5latki? Na pewno na orczykuctrudniej jej było zapanować, latały na boki. Z salomonami nie było tego problemu. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki, zerknę sobie na nie. Rozumiem że na tym etapie nie ma sensu jakoś głębiej analizować promieni skrętu i innych parametrów? Może pp prostu wezmę te same salomony tylko dłuższe jeśli małej pasują. Pozdrawiam! Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Nie do końca o to mi chodziło. X wing są fajne do nauki, miała przez moment jakieś wedze i były beznadziejne. Kolor najmniej istotny. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Witam. Czy możecie polecić narty dla 6latki? Młoda będzie jeździć 2 sezon. Obóz narciarski w Polsce, krótkie wypady do Zielenca i Czech i dłuższy na Jasną Chopok lub do Austrii. W zeszłym sezonie uczyła się i jeździła na salomon x-wing 80. Bardzo byliśmy zadowoleni. Zjeżdżała nieźle z większości czerwonych tras, przeważnie bez pługa. Szukamy nart 100cm. Mała ma ok. 120 cm wzrostu. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Dzięki za rady odnośnie wieku rozpoczęcia nauki,już się raczej nie przydadzą. Wracając do meritum. Przekopałam się przez setki stron i chyba rzeczywiście Flachau jest dobrym pomysłem. Rozumiem że tam obowiązuje skipass na cały region i nie muszę jeździć 6 dni w jednym ośrodku? Martwi mnie trochę, że nie jest tam przesadnie wysoko. Czy ktoś z Was może podpowiedzieć jaki termin wybrać żeby uniknąć ciapy ale tez żeby młoda nie zamarzła? Z uwagi na to że córka w styczniu jedzie na obóz narciarski, bierzemy pod uwagę luty lub początek marca. Jakie są ceny parkingów? Jaką miejscowość wybrać na nocleg (wolimy dojeżdżać własnym autem chyba że ceny parkingów są zabójcze)? Będę wdzięczna za wszelkie rady. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
-
Ortopeda i fizjoterapeuta córki nam odradzał. Ale mogłam zapytać Pana, że też na to nie wpadłam... Nie nam ambicji aby moje dziecko jeździło na nartach rolkach czy łyżwach w wieku 3lat. Rower i basen wystarczał.
-
Pierwszy raz gdy miała 4.5 roku (wcześniej baliśmy die o stawy), kompletne nieporozumienie, marny instruktor i wybrała sanki z dziadkami. Drugie podejście 5,5 roku, instruktor słucha dziecka i młoda po 2 dniu śmiga sama i twierdzi że narty są najfajniejsze na świecie . Po 4 dniu przestała jeździć pługiem, radziła sobie na orczyku. Potem Biały Jar i 2 dni doskonalenia techniki z nami. Dobre miejsce bo dziecko jeździ samo górny odcinek trasy (rodzicom przydziela inne trasy), co bardzo motywuje mocno autonomiczną istotę. Na koniec sezonu w Spindlerowym bez trudu radziła sobie na czerwonych trasach.
-
A możesz powiedzieć coś więcej? Dlaczego akurat tam?
-
Dzień dobry. Zbliża się zima więc szukamy fajnego miejsca na 1 wyjazd w Alpy z dzieckiem. Córka ma 6 lat, radzi sobie nieźle. Chcemy jechać w marcu w miejsce gdzie spokojnie wszyscy pojezdzimy. Z czasów przed dzieckiem znamy i lubimy Zillertal. Wymagania: Szerokie trasy niebieskie lub lagodnoejsze czerwone Blisko z Wrocławia Kanapy lub gondole Nie interesują nas żadne dodatkowe atrakcje. Chcemy jeździć, jeździć, jeździć. Córka w zeszłym roku bez problemu dawała radę jeździć po 6 godzin dziennie na stokach polskich i czeskich. Będę wdzięczna za podpowiedzi.