FerraEnzo

Jesion lepszy? I chyba nie występuje sam, tylko w parze z jakimś miękkim drewnem? Jesion-topola? 

Na RusinSki (Bukowina), nie w Białce.  Niestety są ofiary...

Ja tylko chciałem napisać, że współczuję i MOCNO trzymam kciuki za żonę! Szybkiego powrotu do zdrowia! 

To raz, a dwa...czemu oni siedzą na kijkach?  

Coś mi się obiło o uszy, że Vail to taki amerykański odpowiednik naszej Białki tylko o wiele bardziej snobistyczny. Trenowała tam Vonn.  Przeciwieństwem jest podobno Burke - miejscowość, w której mieści się klub Miśki.  Pod którymś filmem na YT widziałem jatkę - fani Burke hejtujący Vail i na odwrót.  

To raz, a dwa sprawdźcie ustawienia przeglądarki. To nie wina forum. Ewentualnie jak czyścicie historię to odznaczcie odpowiednie opcje. 

    Pytanie do dobrego narciarza.  Czy nie uważasz, ze większą trudność niż promień i długość sprawia brak taliowania? To o czym pisałem w sąsiednim wątku.  Master o tali SL'ki ale długi na >180cm zawsze będzie łatwiejszy w obyciu niż GS 180 z sidecute'em 102-65-88. Promień w obydwu przypadkach zbliżony, ale brak taliowania w GS (102/65) daje się we znaki bo wymaga dużej prędkości by w ogóle wejść na krawędź. Piszesz, ze jeździsz na R30, wiem że masz b.dobrą technikę dlatego pytam. Osobiście miałem duży problem by na R25 (wąskie w dziobie - 102) wejść na krawędź. Problem nie występował na narcie circa 114 w dziobie i miększej, vide GS sklep.    Mój przypadek:    R12/158cm - FIS SL - jadę krótkim skrętem.  R19/180cm - sklep z płytą RD - wejście na krawędź i stopień zakrawędziowania jak w SL. Żadnych problemów z inicjacją skrętu, ale promień dłużśzy - do poprawy sterowanie promieniem.   R25/181cm (102/65/88) - średnia górka, kopny/świeży śnieg. Bardzo duże problemy by zewnętrzna utrzymała krawędź, stopień zakrawędziowania dużo mniejszy, jazda niemal na stojąco. Wewnętrzna przez 2/3 skrętu w powietrzu. Jazda skrętem ślizgowym - łatwiejsza niż na FIS SL/158cm.    Ostatni raz na takim GS jeździłem 2 lub 3 sezony temu ale po twardym. I teraz nie wiem czy za bardzo przyzwyczaiłem się do SL, czy GS 102/65 jest dla mnie zbyt wymagający. W sumie nie mam ambicji by jeździć na takiej narcie swobodnie, ale wkurza mnie ta sytuacja bo nie wiem gdzie jestem ze swoim narciarstwem...czy nie mierzę za wysoko, próbując okiełznać GS RD?  Nie mam problemu z nartą, która ma R do 20m i jako taką talie - 114/65 jest bardziej niż ok.  Ważę obecnie 75kg, 

Książkę piszesz czy z policji jesteś? Uszanujcie, to sprawa rodziny Shiffrin nie nasza. 

Zdarza się i tak. No to olej takie opinie jeśli jesteś zadowolony, a jak kiedyś coś się złego stanie to zawsze możesz spróbować sprzętu innego producenta. 

Usuń ten wpis szybko!!! Albo przygotuj się na kilkumiesięczną banicję na forum ...ale ja się zgadzam, jak wszędzie trzeba szukać aby trafić na trenera, a nie biznesmena.  Dlatego w odpowiedzi na Twój wpis, pytałem czy ów trener przy okazji prowadzenia szkoły, nie handluje sprzętem innego producenta. Nieistotne, jak jesteś zadowolony z butów to nie słuchaj tego typu rad. 

To lepisz na wierzch stopy, nie od spodu.  A z tą słabszą jakością Head'a to możesz dać jakieś przykłady oprócz jednych rozwarstwionych Magnum z forum? Mojemu ojcu rozwarstwiły się kiedyś Atomici.    @Estka Cytowany przez Ciebie wątek to perfekcyjne podsumowanie tezy wysnutej przez tego gościa.  @Lobo Każda opinia jest w jakiś sposób subiektywna, ale ten jegomość jest trenerem, czyli osobą którą darzy się mniejszym lub większym autorytetem (wyjątkiem jest K2 ) i powinien uważać z takimi odważnymi tezami. Może jego była, zostawiła go dla kogoś z raptorami...  

To dlatego Cię kolana bolą, masz złe buty! Sorry...musiałem.   Pierwsze pytanie - jakiej marki buty oferował w ramach sklepu działającego przy szkole? Jeśli żadne to: a) hipster zazdrościł Ci fajnych butów c) debil A tak całkiem poważnie, head to czołowy producent nie tylko sprzętu narciarskiego ale również tenisowego i pływackiego. Nie wiem w czym miałby ustępować innym markom. "Buty kiepsko pracują"...jednak odpowiedź "c". Identycznie odpowiem na podobne zarzuty kierowane pod adresem butów każdego innego producenta. Owszem, można twierdzić, że but head/lange/atomic leży na MOJEJ stopie gorzej, niż dalbello/nordica/rossi, ale nie że jest "zły" z definicji...sorry. 

Oczywiście masz rację...jedynym wyjątkiem jest sytuacja, w której ktoś chce dociążyć zewnętrzną nie ciężarem, a właśnie dociśnięciem, "pchaniem" w zewnętrzną. Wtedy to już nie jest kwestia nazewnictwa, a moim skromnym zdaniem błąd w sztuce. Na forum jest wątek sprzed "n" lat jak znani i lubiani, dyskutują na temat doginania narty...więc wbrew pozorom nie jest to temat z czapy...

Jeździłem w nich na Rohacach przy -10, ale to że jest w nich zimno to fakt...ale w RS też za ciepło nie było.   Ważne by móc ruszać palcami, ale dodatkowo w zimne dni zakładam coś takiego: https://allegro.pl/o...onii-5856399686Naprawdę dają radę. 

Najpierw z żoną braliście lekcje u Adama, a później wdrażaliście na zajęciach z Włoszką...hmmm taka zabawa.     A tak poważnie, fajnie że trafiłeś na takich instruktorów (Adam i Włoszka) i chwała im za to w jaki sposób przekazali Ci wiedzę, o której piszesz.  Piszesz, że problemem nie jest nazewnictwo, ale zrozumienie o co chodzi. Połowiczna racja. Nazewnictwo, albo metodyka musi być poprawna i właściwie przekazana żebyś mógł ją zrozumieć...A że różnie jest z nazewnictwem i w konsekwencji zrozumieniem magi zachodzącej w jeździe, niech świadczy fakt jak wiele osób boi się sztywniejszej narty bo jej nie dognie, bo ma za mało siły itd. Jak myślisz, czemu i w jaki sposób te osoby chcą doginać nartę? 

Od tego sezonu śmigam w RD B4 (to samo co B3 tylko miększy). Mega fajny bucior, spędziłem w nim już kilkanaście dni, zdarzały się całe dnie na stoku. Ja bym polecał RD, własnie ze względu na mniejszą szerokość i sportowy liner z możliwością sznurowania.  Ktoś kiedyś pisał (chyba wort), że obecne modele RD są o wiele przyjaźniejsze niż te sprzed kilku/kilkunastu sezonów. Po przesiadce z RS 120 nie zauważyłem żadnych skutków ubocznych A z plusów...trzymanie to bajka, jakby się uparł to w delikatnej jeździe można zapomnieć o zapinaniu klamer.  Polecam! 

Jak się wam podobały zawody w GaPa?  Zjazd mega emocjonujący, GS ustawiła chyba pogoda. 

Yoss wrzucał na pierwszej stronie.  

To będzie SL do kompletu?   @sstar - buk i topola. W różnych proporcjach. 

A ja krótko Ci napiszę, że kolejny raz źle mnie oceniasz, co powoli zaczyna wkurzać.  Wszystko co w powyższym tekście i we wszystkich moich wpisach dotyczących techniki to wiedza, którą zdobyłem sam...nikogo z was nigdy nie kopiując. Cieszy mnie, że bez papierów instruktorskich, ani przeszłości zawodniczej mogę sobie powymieniać poglądy z Tobą, Adamem, Fredowskim, Spiochem, Smokiem, Kovalem, Seniorem itd...specami.  Szkoda tylko, że cały czas traktujesz mnie jak ŚMIECIA...ale ja swoje robię. 

Adam...nie chcem ale muszem.  Czemu znana z jakiś filmów, a nie z programu nauczania SITN?   Czy zdajesz sobie sprawę, i/lub inaczej czy miałeś kiedyś ucznia który miał problem z zakrawędziowaniem zewnętrznej? Chyba nie... Poproszę o fragment nauczania SITN traktujący o nodze WEWNĘTRZNEJ i jej istocie w skręcie.   Oczywiście, że wewnętrzna jest ważniejsza niż zewnętrzna. Zewnętrzna się robi sama, a cała praca spoczywa na wew.   Chodzi o to aby jak najwcześniej, w nowym skręcie odciążyć wewnętrzną. Starą zewnętrzną. Zawsze tak było, tylko teraz odwraca się trend. Zamiast uczyć o wczesnym nacisku na NOWĄ zewnętrzną, mówi się o jak najwcześniejszym odciążeniu wewnętrznej...co jest tożsame z obciążeniem zew. Moje rozkminy

Wiesz co Ci powiem..? Im dłużej patrzę na ten nowy design tym bardziej mi się podoba Narty, bo buty za bardzo sterylne jakieś takie.    Zobacz jak GS został rozbity:  E - GS FIS.  E - GS Pro - szersze pod butem (68mm), niby dla zawodników master. E - GS (??) - ni to fis ni to master. Nie wiem kto tutaj jest targetem. Tutaj plasują się modele takie jak Twoje. Czyli RD ale nie-fis, zwykliśmy je określać jako master...ale według head, masterami są GS Pro. Te ostatnie do skicrossu, U14/U16? Nie wiem  

Head: https://catalog.head...5de8b5da596c5/0 Head Race: https://catalog.head...5de8bced24ee8/0

Oni mają tam ten marketingowy twór w postaci 3D sidecut. Nie wiem czym to jest, ale twierdzą że narta ma trzy promienie.   Fajne info o drewnie, chyba nikt inny tego nie podaje. 

Dzięki, czekałem na ten katalog. Mam na oku trzy modele z ich stajni:     - Kendo  - Deacon 74 Pro - taki szerszy race carver, ale wielki plus za wersję Pro z płytą.  - GS Master 178/R23. Będę próbował pożyczyć starszy model na wyjazd w Alpy.    Co do Blaze, widziałeś najnowszy filmik na SE? Wychodzi na to, że to taki mocno złagodzony kundelek, dla słabszych technicznie.