Skocz do zawartości

FerraEnzo

Members
  • Liczba zawartości

    1 346
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez FerraEnzo

  1. FerraEnzo

    Head i.supershape Titan ?

    Ale o którym i.speed piszesz ? Supershape i.speed  - zwykly AM. WC rebels i.speed - narta o charakterze sportowym, master. Jeśli te drugie to nie masz się czego bać. Daleko mi do jazdy na poziomie instruktora i nie mam problemów z tą nartą.
  2. Gdybym był modem to napisałbym: "Temat wyczerpał użytkownik Harpia, wątek do zamknięcia". Czasami mam wrażenie, że ludzie więcej czasu spędzają w sklepach niż na stoku.
  3. Kotelnica startuje jutro 06.12. Na razie tylko Kotelnica Express, ale na weekend mają puścić "sciankę" i Pasiekę. https://bialkatatrza...ego-2017/2018-r
  4. Polecam Beskid Sądecki i tak jak pisał Mikołaj: - Jaworzynę (w ostateczności). Ceny wyższe niż w Alpach, stara infrastruktura, dużo ludzi. - Słotwiny Arena - mój ulubiony stok, nowoczesna kanapa, ratrakowanie od 16 do 18 (można w komfortowych warunkach śmigać wieczorami). - Słotwiny Ski - po sąsiedzku z Areną, ale niestety oddzielny karnet. - Dwie Doliny (Wierchomla i Szczawnik) - Rytro - Master Ski (Tylicz) - trochę płasko.   Poleciłem takie rozwiązanie kumplowi z pracy (ma dwójkę małych dzieci) i był bardzo zadowolony. Objechał wszystkie ośrodki, a w ostatnie dni urlopu wrócił tam gdzie mu się najbardziej podobało. Baza wypadowa Krynica Zdrój.
  5. FerraEnzo

    Head i.supershape Titan ?

    Cześć, nie uważasz, że przesiadając się z WC na jakąkolwiek nartę AM robisz krok wstecz ? Może F18 Ci nie podeszły, bo doznania narciarskie masz "wypaczone" (w pozytywnym znaczeniu) jazdą na WC ? Jeśli chodzi o polecenie konkretnych nart, niech się wypowiedzą bardziej doświadczeni i lepiej jeżdżący koledzy. Pozdr
  6. Wtrącę swoje 3 grosze. W pełni zgadzam się z tym co napisałeś. Nawet niewielka liczba godzin spędzonych na tyczkach, dodaje dużo pewności do jazdy swobodnej. Nie chodzi nawet o technikę, co o psychikę. Tyczki czyli wymuszony tor jazdy po zmiennym podłożu, linia, taktyka, kontakt z tyczką, wszystko to sprawia, że granica strachu przesuwa się dużo wyżej, ale co warte podkreślenia rośnie też świadomość własnych umiejętności. Jeździ się rozsądniej, przestaje się zwracać uwagę na prędkość itd. Jak dla mnie tyczki to same plusy.
  7. Cześć Weź poprawkę na to co piszę bo nie jestem instruktorem. Niemniej jak napisałem w poprzednim poście, na tę chwilę nie mam innej alternatywy. Co do dociążania nogi wewnętrznej; ja się będę trzymał tezy, że im mniej dociążona tym lepiej. W jeździe sportowej masz wyjątkowe sytuacje, w których może dojść do skrętu na wewnętrznej (vide Svindal wczoraj).   W pierwszym poście piszesz: "W momencie kiedy próbuje oprzeć się w jakikolwiek sposób na górnej narcie, od razu tracę równowagę i lecę w stronę stoku" Spróbuj odciążyć wew. cofnąć i położyć na krawędź. Twierdzisz, że nie siedzisz na tyłach, mimo wszystko spróbuj pojeździć na zewnętrznej z podniesioną wew. i daj znać jak poszło Gdzie zaczynasz sezon ? Będziesz może gdzieś na południu ?
  8. Cześć, były już podobne wątki na tym i sąsiednim forum, ale pytanie zadałeś na tyle konkretnie, że grzech nie odpowiedzieć Sam zmagam się z problemem dotyczącym wewnętrznej narty. U mnie jest to szereg bolączek, ale główne to: wysunięcie do przodu, mniejszy stopień zakrawędziowania, uślizg piętki, A-Frame itp. Trener kazał to olać (może na obecnym etapie szkolenia w/w bolączki są nieistotne), ale nie dawało mi to spokoju i poniuchałem trochę. Tak trafiłem na dokładne opisy, jak w sposób skuteczny i świadomy sposób zarządzać nogą wewnętrzną. W skrócie, wszystko sprowadza się do trzech/czterech kroków: - odciążenia nogi wewnętrznej (ang. unweight). Wiem, że na forum są użytkownicy, którzy twierdzą, że noga wew. może być dociążona. Osobiście jestem zdania, że im mniej wagi na wewnętrznej tym lepiej (zwłaszcza w fazie inicjacji skrętu przed linią spadku stoku). - cofnięcia nogi wewnętrznej pod siebie (pull back). Taki zabieg pozwoli Ci przesunąć biodra do przodu, odblokuje kolana i pozwoli na położenie nogi na krawędź. - zgięcia nogi w stawie kolanowym (flex). Wiąże się to z punktem wyżej. Cofając nogę pod siebie zginasz ją. - położenia nogi na krawędź (tip). Instruktor kazał Ci wkładać kolano. To częste nieporozumienie. Skręt zaczynasz od stawów, które są najbliżej śniegu. Cofnięta i zgiętą nogę wew. kładziesz na mały palec zaczynając od kostki, kostka ciągnie kolano, później idzie biodro. Nie pchaj na siłę kolana. Z autopsji wiem, że można wpychać kolano, a stopa nadal będzie jechać płasko po śniegu, zwłaszcza jeśli się na niej oprzesz. Zacznij z kostki na mały palec, pamiętając że waga znajduje się w pełni na nodze ZEWNĘTRZNEJ.   30 sekund, które zobrazują to o czym piszę. Od 00:16 sekundy.   Za tydzień zaczynam sezon i testuję. Na forum jest wielu przeciwników takiego podejścia do poprawnego prowadzenia nogi wewnętrznej, ale jak dotąd nie znalazłem alternatywy. Inspirujący jest dla mnie fakt, że taki ruch jest zauważalny wśród zawodników PŚ !! Musi być skuteczny inaczej by go nie stosowali. Twoje problemy mogą również wynikać z niewłaściwej postawy na nartach (siedzenie na tyłach, wrzucanie biodra i blokowanie się). To jest szereg problemów, ale jestem pewien, że możliwy do wyeliminowania. Jeździłeś kiedyś na zewnętrznej narcie, podnosząc wewnętrzną ? Idealne ćwiczenie równoważące.   Mogę Ci przesłać szereg materiałów traktujących o nodze wewnętrznej. Niestety mam tylko in inglisz.   Pozdr
  9. Dziękuje za ten wpis. Miło poczytać mądrego i doświadczonego człowieka. Pozdrawiam
  10. Przed wigilią, czyli może to być 02.12 Jurgów jest fajną alternatywą dla zatłoczonej Białki, chociaż w sezonie Jurgów też w sumie zapchany, ale jest tam trochę mniej uczących się. Niestety ale jak się trafią to perełki..w Jurgowie byłem świadkiem największej jaką widziałem porażki rodzinnej myśli szkoleniowej Dwóch gości, chyba mąż i jakiś szwagier czy ktoś, próbowali dojrzałej kobiecie wcisnąć but w wiązanie, a kobiecina miała z 2cm ubitego śniegu pod butem. Jak nie dawało rady to odwrócili narty tyłem do przodu i próbowali buta wcisnąć na odwrót...wtedy podszedłem podpowiedzieć, że pani ma śnieg pod butem. Jeden się obruszył, a drugi po imieniu do tej kobiety, "daj Grażynka/Bożenka/Dowolne popatrzymy czy masz śnieg pod butem"...EUREKA. Sorry za OT
  11. A co miałoby się tu niby ciekawego dziać ? Zima za rogiem, otwarcie sezonu tuż tuż i nosi wszystkich.
  12. Szkoda, może Jurgów zdąży. Można by im też dać znać żeby to ę na e poprawili. Ale ciul z tym, ważne że wyznaczają w Polsce trendy jeśli chodzi o infrastrukturę i przygotowanie stoków. Szkoda, że tam nie ma ostrzejszej górki
  13. Nie, jest ok. Mierzyłem pod kurtkę. Ojciec ma taką samą jak ja.
  14. Proszę https://www.interspo...7-mt937fq.html# Polecam wybrać się do IS i przymierzyć, bo rozmiarówka amerykańska. Wziąłem rozmiar niżej niż zwykle ojciec nosi.
  15. Nie zależało Ci na nim czy na siłowni ? Swego czasu pomagałem, byłej już dziewczynie, przygotować się do egzaminu na PJ. Zawsze chwaliła sobie moje rady, twierdziła że przy mnie się tak nie stresuje, a ja jej po prostu przekazywałem wiedzę, którą sam uzyskałem kiedyś na kursie (miałem genialnego instruktora). Tak że nie widzę nic złego w miksie kilka godzin jazdy z instruktorem, szlify z partnerem. Ps. Przypomniał mi się Spiochu...żywy przykład, że bliska relacja kursanta z instruktorem nie ma znaczenia jeśli wiedza jest przekazywana w sposób fachowy.
  16. Dzięki za info, ale chyba nie ma sensu tam jechać. Jeszcze to ocieplenie. Ale zimę widać na horyzoncie, przełom Listopada i Grudnia Ja nastawiam się na start w drugi weekend Grudnia...a może pierwszy...już za tydzień
  17. Zastanawiam się tylko jak po zdjęciu wywnioskowałaś, że jest miękki ? Dzięki!
  18. Kupione Padło na tego lepsiejszego TNF. Mamy z ojcem ten sam model kurtki, wziąłem ruszyłem tyłek do IS, przymierzyłem pod kurtkę i było idealnie. A sam polar sprawia naprawdę dobre wrażenie, Columbia 70 zł tańsza ale wykonanie jakieś takie słabe. Oglądałem jeszcze Jack Wolfskina, fajny ale tylko 20 zł tańszy i gramatura coś koło 190g/m2. TNF ma 223g/m2. Tani nie jest ale to prezent, niech ojciec ma niech się cieszy i niech nie marznie
  19. Aż mi się przypomniało...sytuacja z życia wzięta. Czasy podstawówki, kolega zjeżdżał na sankach, spadł z nich i UWAGA przejechały go jego własne sanki. Skończył z wybitym obojczykiem...do dziś nikt nie wie jak to się stało Jak Wy, szanowni narciarze tak się zamierzacie zbroić, to ja na ten sezon zamiast kijków postawię na halabardę http://salon.mieczy....niowieczna1.jpg
  20. Dzięki wszystkim za uwagi i rady! Z tą cieplejszą pierwszą warstwą też fajny pomysł. Dam znać co kupiliśmy i jak się ojciec w tym czuje Pozdr
  21. Dzięki wielkie za odpowiedzi. Właśnie do napisania tego wątku skłoniła mnie rozkmina podobna do tej mig'a Tak aby polar był ciepły ale jednocześnie wlazł pod kurtkę. Zeberka ten TNF jest fajny, gramatura o której wspomina Kordian 223 g/m2. Chyba trzeba się przejść po sklepach... Co do doktora to też racja...ale jak tu wysłać starego górala do lekarza ? 
  22. Koledzy i koleżanki, potrzebują pomocy w zakupie polaru pod kurtkę, dla starszego (62 lata) wiecznie zmarzniętego ojca Ojciec ma kurtkę z bardzo dobrą membraną ale ciągle marznie. Kiedy ja się rozpływam on narzeka, że mu zimno. Chcemy mu kupić na mikołaja coś lepszego. Nie mam w tej dziedzinie kompletnie doświadczenia, sam jeżdżę w taniej koszulce termo i byle jakim polarku z 4f.   Który z poniższych byłby najlepszy ?   polar salomon: https://www.interspo...l39839000.html# polar columbia: https://www.interspo...039-597800.html polar north face (1): https://www.interspo...fq-597837.html# polar north face (2): https://www.interspo...uay-599518.html   Może macie jakieś inne typy ?   Ojciec ma kurtkę TNF Ravina Jacket. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie. Pozdrawiam
  23. Szkoda, szkoda ale jeszcze pokaże w sezonie. Dziwi odległe miejsce Hirschera. Wiadomo, że po kontuzji itd. ale myślałem że pozamiata jak zawsze. A tak na marginesie i wątku o jeździe sportowej warto zwrócić uwagę na powód wywrotki Dave...
  24. Ja też Petrę lubię...nawet bardzo   ale szkoda Mikaeli, w tym sensie że przegrała o włos. Tak jak piszecie zapowiada się mega ciekawy sezon. Zobaczymy co jutro pokaże sz.p Marcel Ps. Z tego co gdzieś tam czytałem, Mikaela raczej nie gwiazdorzy, skromna, zdolna dziewczyna i ma to coś...
  25. A racja panowie! Nie wiem czemu tak skojarzyłem. Tak czy inaczej warto napisać do producenta. Pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...