
FerraEnzo
Members-
Liczba zawartości
1 346 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez FerraEnzo
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 40
-
Ehh to tylko dowodzi jak ta cała pandemia jest poj***na... Bardzo mi się podoba podejście Spiocha i jestem takiego samego zdania. Też ma historyjkę około-covidową. Przed zabiegiem pojechałem do innego szpitala, specjalizującego się w chirurgii i traumatologii (Krynica Zdrój), na konsultacje. Akurat na dyżurze był chirurg, potwierdził diagnozę z SOR w Gorlicach i mówi. "Panie ja bym mógł pana dzisiaj operować bo nie mam co robić, ale musi pan zrobić test PCR". Zrezygnowałem bo w Gorlicach, gdzie finalnie byłem operowany zrobiono mi na poczekalni test kasetowy - wynik w 1 min. Podobno mniej dokładny, ale mnie to wali, chciałem mieć zabieg a nie wozić się po szpitalach. Koleżanka mamy, miała zaplanowaną operację na "sprawy kobiece", właśnie w Krynicy. Zrobiono test i wynik pozytywny. Ani nie ma zabiegu, ani nie może pracować. Musi siedzieć na kwarantannie. Objawów brak. Obecną sytuację pozwolę sobie podsumować poniższym kawałkiem.
-
5 częstych błędów u narciarzy - filmik Morgana
FerraEnzo odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
To ja już nie wiem o co chodziło w tym i pobocznym wątku "dlaczego nie podnosimy się w skręcie". Nie wcinam się w takim razie. Pozdr -
5 częstych błędów u narciarzy - filmik Morgana
FerraEnzo odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Morgan propaguje taką jazdę jak na powyższym filmie, doskonały przykład w 0:36. Problem polega na tym, że jemu to średnio wychodzi. Jego program jak i PMTS forsują odciążenie dolne, które ma być wykonane przez podciągnięcie kolan pod klatkę, a nie wyjście do przodu i w górę (NW). Nazywają to "Flex to release"; czyli zegnij/ugnij aby odciążyć. Przeciwieństwem jest "extension release"; w wolnym tłumaczeniu odciążenie przez wyprostowanie/wyjście w górę. Idealny przykład wzorcowego odciążenia dolnego w 0:36 na powyższym filmie. Taki typ odciążenia forsuje PMTS i zapewne Morgan. Argumentują to tym, że ugięte nogi łatwiej postawić na krawędź w bardzo wczesnej fazie (daleko przed linią spadku stoku). Nie wiem jak Morgan, ale HH kategorycznie twierdzi, że wyjście w górę zaburza cały rytm skrętu oraz nie pozwala na mocne i pewne zakrawędziowanie nart we wczesnej fazie, co ma prowadzić do braku dobrego podparcia w fazie sterowania. Nie kupuje takiego podejścia, zwłaszcza w jeździe swobodnej amatora. Po co się tak męczyć? A tutaj kilka skrętów z dolnym odciążeniem w wykonaniu instruktorki PMTS. Tak to powinno wyglądać. A tutaj HeluvaSkier, jeden z pupilów HH. I jedno z wielu ćwiczeń na odciążenie dolne. Chyba wszystko widać. Pytanie do instruktorów. Czy to zafiksowanie na kompensację jest właściwą drogą? I czy amator, (forumowe 6-7), powinien umieć wykonać obydwa rodzaje odciążenia? -
Szacun, szacun. Dobre występy Polaków zawsze cieszą. O 15 półfinał.
-
Siema, Tak oglądałem, ładny mecz. Nie znam się na tenisie, więc nie będę się silił na jakieś analizy. Co mi, laikowi się podoba w jej grze to umiejętność wyjścia z defensywy. Potrafi tak odegrać trudną piłkę, że to rywalka musi się dwoić i troić. Co do dalszej części. Nie mam ciągotek do kagańca, tylko patrzę na OT przez pryzmat przypadkowego czytelnika. Ktoś z zewnątrz wejdzie, zobaczy wątek Iga Świątek i nadzieje się na kilka stron OT. Nie jest to wielki problem na nie-moderowanym forum, ale IMHO z przyzwoitości nie powinno się tak nie robić. Na co dzień Cię nie oceniam, oceniłem raz lub dwa po mega chamskich wpisach. Wobec mojej osoby też padały, spod Twojego palca, jakieś niewybredne epitety ale do tego przywykłem i nie zabieram sobie do głowy. Jak już wielokrotnie pisałem, doceniam Twoją wiedzę, doceniam że mi kiedyś pomogłeś i w jakiś sposób ukształtowałeś jako narciarza (poważnie), ale nie lubię gdy szydzisz, stąd mała prośba. Następnym razem gdy coś nie pyknie między nami, po prostu napisz w prostych słowach bym się zamknął/przestał pieprzyć, a nie przyrównuj do kosmitów, słabych, czy ulepionych z innej gliny. Pozdr [email protected] - lubisz piłkę kopaną? Może założymy wątek o Leszku? Zapowiada się kilka ciekawych meczów tej jesieni, a z tego co kojarzę jest na forum kilku chłopaków z pyrlandii. A wczorajszy mecz ładny, ale z kelnerami tak się powinno grać.
-
Na moderowanych forach, za robienie OT dostaje się ostrzeżenie a jak nie pomaga to leci ban. Wiem, że masz tutaj swój ciepły kurwidołek i możesz uchodzić za guru wszystkiego (na SO już tak dobrze nie ma), ale są pewne granice bo inaczej robi się straszny bajzel w każdym wątku. Sam wielokrotnie apelowałeś by nie rozmydlać wątków. Oceniasz mnie po raz wtóry, a ja grzecznie przypominam że się nie znamy i żebyś dał mi spokój. Tym bardziej, że nie dalej jak tydzień temu oferowałeś pomoc. Pozdr
-
Składniki 1 duża cebula 1 spora marchewka lub 2 mniejsze 1-2 łodygi selera naciowego 500 g mięsa mielonego (najlepiej wieprzowo-wołowego) 2-3 puszki pomidorów bez skórki 6 ząbków czosnku przyprawy: oregano, bazylia, pieprz, sól opakowanie makaronu spaghetti oliwa do smażenia twardy żółty starty ser do posypania np. parmezan lub peccorino Przygotowanie krok po kroku: Cebulę, marchewkę i selera pokrój w drobną kostkę. W rondlu z grubym dnem rozgrzej oliwę, dodaj cebulę, marchewkę i selera. Wystarczą 3-4 minuty smażenia, by cebula się zeszkliła. Do zeszklonej cebuli oraz podsmażonych warzyw dodaj mięso. Przypraw do smaku - oregano, bazylią, pieprzem i solą. Dodaj także przeciśnięte przez praskę 3 ząbki czosnku. Podsmaż dokładnie, jednak nie trzymaj go zbyt długo, by mięso nie było zbyt suche. Należy też zwrócić uwagę, by nie pojawiły się niedosmażone, surowe fragmenty mięsa. Kiedy mięso będzie już gotowe, dodaj do garnka pomidory. W tym czasie można już wstawić wodę na makaron, którą należy posolić. Wszystkie składniki w garnku wymieszaj dokładnie i dodaj pozostały czosnek. Ewentualnie dopraw ziołami. Sos gotuj na wolnym ogniu przez 15-20 minut, mieszając co jakiś czas. Sos nakładaj na makaron ugotowany al dente, na końcu posyp całość odrobiną startego sera.
-
Czemu w wątku o Idze Swiątek naparzacie o speedway'u?
-
Jest zwiastun: https://youtu.be/nnFwkDXsXbY Kalendarz: https://rb.gy/fqjoxm I kilka informacji po posiedzeniu komitetu FIS: https://www.fis-ski....pine-committee Tak jak Mikoski wyżej wrzucał, nie ma w tym sezonie tourne w Pn A. Odliczanie czas zacząć.
-
Dzisiaj między 17 a 18 ćwierćfinałowy mecz Igi. Transmisja w ES.
-
Też teraz obejrzałem. Miałem zamiar oglądać na żywo, ale mieliśmy halny i brak energii przez cały dzień...;/ Pięknie grała, oby jak najwięcej takich występów a być może zajdzie dalej niż Radwańska. Brawo!
-
5 rad by poprawić jazdę na nartach - filmik Morgana
FerraEnzo odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Andrzeju przede wszystkim dzięki za wysiłek włożony w tłumaczenie, ale również za chęć podzielenia się materiałem. A co do samego filmu, nie ma jakiegoś efektu "wow", ale jest ok. -
O kurde, to tylko potwierdza że szpital do którego trafiłem nie taki zły. Z drugiej strony Ty się Witku chyba leczyłeś w czasie lockdown'u? To też wiele zmienia. Miałeś znieczulenie ogólne? Ja miałem w kręgosłup (nie pamiętam fachowej nazwy). Pani anestezjolog i personel pomocniczy to były anioły. Na stole zaczęło mną trochę telepać, nie wiem czy z zimna czy z nerwów ale w życiu nie głaskało i nie uspokajało mnie tyle kobiet naraz.
-
Kuba ale oczywiście tak zrobię. Na wypisie ze szpitala mam info jak był naprawiany - szycie koniec do końca, nić vicryl, 3 cm nad guzem piętowym. Zerwanie było całkowite, pisałem już o tym. Dzisiaj byłem na zmianę opatrunku u lekarza, który mnie kroił. Wszystko ok, rana się goi. Za maks dwa tygodnie będzie mnie chciał wsadzić w ortezę...a lekarz zajebisty. Chyba najlepszy z jakim miałem do czynienia na NFZ. Tak że nic nie kombinuję, może bym szukał gdzie indziej gdyby kazano nosić gips 6 tygodni, ale w obecnej sytuacji w pełni zdaję się na chirurga, który mnie operował. Pozdr
-
Hej, Już nie. W pn o 8:00 miałem zabieg, we wtorek już byłem w domu. Najgorsza była noc po zabiegu, trochę bardzo bolało. Wtorek już znośnie, wczoraj super i dzisiaj też jest elegancko. Jutro jadę na zmianę opatrunku. Ruszam palcami góra-dół i jest fajnie. Najgorsza w tej całej kontuzji jest dysfunkcja; człowiek nie zdaje sobie sprawy, że robienie herbaty to taki złożony proces. Co do rehab to posłucham się waszych rad i po konsultacji z lekarzem postaram się pozbyć gipsu przed upływem dwóch tygodni. Dzięki!
-
Tak Witku już po. Zabieg miałem rano o 8:00. Gips do kolana z okienkiem, ale na razie nic nie wiem. Trochę boli ale idzie wytrzymać. Znieczulenie w kręgosłup. Sam pobyt w szpitalu ok. Covid negatywny. Na pewno odezwę się co i jak, gdy już będę coś wiedział. Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie, pw, porady i dobre słowa! Jesteście zajebiści!
-
Co się stało, że była dogrywka? Zła technika zabiegu, o której pisze MItek?
-
Tak, mocno zaciskał łydkę, aż do pięty. W jednej i drugiej nodze, po czym od razu stwierdził, że zerwany. Założono mi szynę i skierowanie na nadzielę do szpitala, a w pn zabieg. Zgaduję, że w PL raczej nie dostanę żadnych wytycznych dot. rehab. Czy Twoim zdaniem ok będzie jeśli zrobię sobie zabieg w szpitalu na NFZ (tam gdzie postawiono diagnozę), a później przekażę się w ręce bardzo dobrego ortopedy: https://nowaortopedi...rz-jaroslawski Udało mi się dodzwonić do tej kliniki i jutro rano dr Jarosławski ma do mnie zadzwonić na konsultacje (jestem w szoku). Chcę się zapytać to co powyżej oraz czy zgodzi się mnie prowadzić po zabiegu.
-
Ale ja nawet nie miałem USG. Lekarz kazał klęknąć na leżance, pomacał jedną nogę i drugą nogę od łydki w dół. Po czym stwierdził, że urwany. W rozmowie powiedział, że zabieg musi być przeprowadzony do dwóch tygodni (ortopeda traumatolog).
-
Dzięki Witek. Czyli podsumowując, po zabiegu jak najszybsza rehabilitacja. Mam speca w Krakowie dr Grzegorz Jarosławski i myślałem żeby na kontrole i dalsze prowadzenie jeździć do niego. Mają też w klinice rehabilitantów. Myślicie, że to lepsza opcja niż na NFZ? @MItek dzięki wielkie. Nie rób tak bo znowu będą musiał odszczekiwać na forum. Z chęcią zadzwonię jak się tylko ogarnę. A samym zabiegiem się nie martwić? Mogą coś spartolić? Martwię się też tą niemal tygodniową przerwą (kontuzja wczoraj, zabieg w poniedziałek dopiero)...Mam opcję spróbować umówić się na wcześniejszy termin w szpitalu w Krynicy. Jest sens? Dzięki za odp!
-
Hej, Wczoraj podczas gry w piłę zerwałem achillesa. Zabieg mam umówiony na poniedziałek. Chciałem was prosić o kilka wskazówek już po zabiegu. Zabieg mam na NFZ, ale o dalszym leczeniu i rehabilitacji myślałem w prywatnej klinice. Co sądzicie? Jakie macie doświadczenia, jak długo wracaliście do sprawności? I co najważniejsze, jak się jeździ na nartach? Z góry dziękuję za odpowiedzi.
-
Jeśli homoseksualizm ujawnił się dopiero po ślubie i założeniu rodziny to w jakimś stopniu jest usprawiedliwiony. Jeśli natomiast zakładał rodzinę, przekonany o swojej orientacji, jest to przejaw dosyć egoistycznego zachowania. Ad PS. https://www.skiforum...-lgbt/?p=660449- już w tym poście pisałem, że ocena gościa i całej sytuacji zależy od okoliczności.
-
Dlaczego nie podnosimy się w skręcie - nowy filmik Morgana
FerraEnzo odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
Nawet u teoretyków tak to wygląda. Jestę Hirscher. -
Dlaczego nie podnosimy się w skręcie - nowy filmik Morgana
FerraEnzo odpowiedział a_senior → na temat → Nauka jazdy
OT. Adam co szczególnie podoba Ci się w pierwszym filmie (pani zielona kurtka)? Pytam bo to jest dokładnie jazda mojej mamy z zeszłego sezonu. Na lecenie na tyły i podnoszenie dzioba wewnętrznej pomogły lepiej dobrane buty. Może to nieistotne na tym etapie, ale jak już ma podnosić to piętkę a nie dziób. A ogólnie jesteśmy na etapie skrętu równoległego z pługu.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 40