-
Liczba zawartości
1 904 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
33
Zawartość dodana przez Chertan
-
A my dzisiaj zamiast pitolenia objeżdżamy z Markiem i młodzieżą Kasinę. Dużo świeżego śniegu, nadal pada. Ludzi względnie mało. Zima wypasiona.
-
75 km/h OK, ale prędkości chwilowej, na pewno średniej daleko od tego. Przejrzałem swoje zapisy i maks. realna średnia ze zjazdu (choć na ogół bywa jakieś zatrzymanie), to 35 km/h, a maks. 90 w Tonale na górce, gdzie jest gdzie wytracić prędkość. Oczywiście żadna to wykładnia, każdy jeździ inaczej. Ale nie wyobrażam sobie tej średniej 75 km/h.
-
Fajna szoska jest do wyciągnięcia za 3 K jurków, karbon i jakaś elektryka typu 105 Di2, nie od strzała, ale można polować. Z drugiej ręki oferty spoko, ale jednak trzeba czaić nieco temat, żeby nie wtopić. A często ciut inwestycji potem jeszcze jest. Ale to dobra droga przy zaufanym sprzedawcy.
-
Sądzę, że większość z nas tu nie ma w dupie, ale różnie się to wyraża. U mnie przykładowo minimalną produkcją śmieci w porównaniu z sąsiadami, wielką niechęcią do wyrzucania żarcia w każdej postaci (ale nie jem zepsutego, bez obaw 🙃), małym zużyciem wody i takimi tam. Autem jeżdżę 10 lat i dłużej, jak się nie psuje (a nie kopci). Poruszyłeś tu fajny temat, dobre samopoczucie w związku z tym, co się robi dobrze i patrzenie w lustro bez poczucia, że coś jest nie tak.
-
Plus jest wątpliwe, że cokolwiek zmieni. Zapłacą i dalej będą syfić, a przy okazji tracić konkurencyjność wobec tych, którzy zlewają. Uświadamianie o szkodliwości gazów cieplarnianych jest chwalebne, ale czy coś się uda odkręcić? Tu jest sporo wątpliwości. Raczej nas czeka dostosowywanie się do tej sytuacji. A te pokolonialne będą miały przerąbane.
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Ja tam nie wiem, zadzwonili, że jadą, że potrzebują ósmego, więc wskoczyłem. Doświadczenia mam takie, że jeżdżę gdzie jestem i na tym co mam pod butem. Bywa lepiej lub gorzej, ale zawsze fajnie. Z resztą po ostatnim pobycie w Bad KleinKirchheim chyba niewiele już mnie zaskoczy w infrastrukturze. A tam też dało się świetnie spędzić kilka dni na nartach. -
Raczej piszę o "życzliwości" Polaków do innych Polaków. Generalnie jest OK, ale regularnie trafia się ktoś, kto psuje dzień, nawet ta jedna osoba na 100, za kółkiem, w sklepie, na ulicy, nie mówiąc o internetach, gdzie najwięcej piszą najbardziej popieprzeni ludzie, bo normalnym się nie chce. Tak jakby skalanie się myślą czyniło jednego z drugim jakimś miękiszonem. Toż pokazanie się z ludzkiem strony jest okropieństwem. Frajerzy tylko tak robią...
-
Nie tyle zapomniałem, tylko nie widzę konkretnie teraz związku. Szwecja i kolonie? No śladowe tam były, ale to nie jest typowo kolonialny kraj, mieli wystarczająco dużo roboty w Europie. A problemy chyba największe. Holandia to też inne regiony były koloniami. Imigranci uciekają naprawdę z biednych krajów, kolonializm miał w tym swój udział, tzw. w ich ubóstwie. Za cienki jestem, aby wnikać, czy późniejsze mordy i kradzieże, dyktatury, bezpośrednio wiążą się z kolonializmem. Bo jakieś tam pośrednie wnioski pewno wyciągać można. Dzięki za info o Leopoldzie, muszę się dokształcić. Szkoda, że ta "gościnność w naszym DNA" nie przekłada się na życzliwość dla rodaków.
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
ja z tej ekipy znam tylko 3 osoby, równi goście, wstydu nie będzie. Co do reszty to się nie wypowiem. -
Ja nie odbieram tego w kategoriach ogólnych, wystarczy mieć po dziurki problemów materialnych i związanych z bezpieczeństwem wskutek bardzo mocnej migracji, a Holandia się z tym bardzo boryka (przykładowo dostępność mieszkań i ich cena), podobnie jak Szwecja, Francja (choć tu inne podłoże protestów) czy niedługo Niemcy (bo tam to narasta, ale nieco wolniej). Niestety białasy sami se zgotowali ten los likwidując dzietność, co wręcz skazuje ich na migrantów. Nas również kiedyś. Migrantów ciemniejskórych jest w Polsce kilkaset tysięcy, to że nie stanowią problemu to dzięki temu, że przyjechali naprawdę pracować i nie mają socjalu. A czy partie antyimigracyjne to na pewno skrajna prawica? Raczej różnie. Sporo z nich ma tendencje socjalne, czyli lewicowe i wolnościowe moralnie, ale konserwatywne wierzeniowo. Do władzy dochodzą dzięki pójściu na "vox populi", czytając trendy i obawy.
-
Head E.GSR lub Salomon S/RACE GS 10 - Pierwsze narty do jazdy średnim/długim skrętem.
Chertan odpowiedział Kamil223 → na temat → Dobór NART
W Alpach zawsze dobrym pomysłem jest wypożyczanie nart z różnych grup i różnej klasy, w ciągu dnia można narty nawet kilkakrotnie zmienić. Nie wiem, jak wypożyczalnie w Polsce, często mają słabej klasy sprzęt, zwykle dobierany zbyt krótki wg doradców. Zapewne w sporych ośrodkach jest z tym lepiej, bywalcy doradzą. -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Nie, bus w 8 chłopa, po 2 h na łebka za kółkiem, jakoś damy radę A, jak to tak, to się poczuwam do wybitności, a co... Nadążysz bez problemu, ja sporo kręcę, więc na mnie na ogół czekają na dole. -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
A i owszem, wybieramy się i nie ma przeszkód, abyś dołączył. Choć z ową wybitnością, to żeś poleciał. Nie wiem czy wiesz, ale ja zanudzam teoriami więcej poświęcając rozkminianiu niż jeździe, a Damian jeździ nie zastanawiając się czy umie i jak. Więc rozważ, czy chcesz się pakować w taką wybuchową mieszankę. Plus będzie jeszcze kilku innych wariatów. Czyli tłok na trasie 😋 -
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Może być, siła odśrodkowa wyciskała krew z mózgu to i mogło zemdlić. -
Wczoraj też machnąłem pętelkę z 30 km i 600 m w górę. Błocko w lesie niefajne, śliskie liście dały też w kość. Ciuchy całe w kropki. Ale atmosfera jazdy w bieli to wynagrodziła. Natomiast temperaturowo to kosmos. Najpierw bywało i ciepło przy podjeżdżaniu w lesie, potem zjazd i chłodek i tak w kółko. Najgorzej jest się przypocić, bo nawet minimalny przedmuch wychładza. Rękawiczki muszę wyciągnąć narciarskie, bo rowerowe nawet ciepłe średnio dają radę, paluchy podmarzały.
-
Nartowanie Krzyśka, Natalii (alias Leosia) i Rafała
Chertan odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
No proszę cię, jakoś wydawało mi się, że w godzinę zajechaliśmy, ale oczka zamykałem na zakrętach. Nie dość, że jeździ to jeszcze innych wyciąga, na szczęście będę pierwszy raz i odhańbię się innymi lokalizacjami. -
17-19 grudnia - Madonna, St. Moritz, czy jeszcze coś innego ?
Chertan odpowiedział dorsz_pitery → na temat → Gdzie na narty?
nie demonizowałbym, co prawda gondolą się ciut jedzie, ale to łącznie niecała godzina na odpoczynek, ale własne żarcie w gondoli a i owszem to dobry pomysł. Pinzolo jak jest naśnieżone potrafi samo zająć prawie dzień, tzn. jeżeli chce się trasy poznać i kilka razy zjechać, a nie każdą po razie. Z resztą podobnie bywa z całą Madonną i przyległościami. Jak się nam np. spodobał zjazd w Folgaridzie, to jedną trasę 2 godziny napieprzaliśmy, ludzi nie było (gdzie indziej tłumy), śnieg super, nachylenie świetne. Z kolei Groste to raz i zapomnieć. Spinale też na co najmniej kilka zjazdów kilkoma wariantami. Natomiast zgodzę się, że przy wyjeździe na 2 dni Pinzolo se można darować w ogóle. -
Jak wygląda nasza aktywność sportowa poza sezonem narciarskim?
Chertan odpowiedział Dany de Vino → na temat → Narciarstwo
Piwo dobre i w trakcie siłowni i po. Dobrze uzupełnia elektrolity i stracone kalorie. Do tego stejk i mucha nie siada. Ale zapewne doczekamy się tu jakiejś reklamy. A kysz! -
A to żeś mię zaskoczył, zawsze je postrzegałem jako śliskie i rozpływające się. Z czego masz te czopki?
-
Jak tak czasem patrzę, to niektórzy leją prosto do przełyku, więc może podchodzi pod tę kategorię, oprócz czopków.
-
Bylebyś brudzia nie chciał pić 😁
-
A co, w czopkach stosujesz?
-
Toż Marek twierdził, że przepiłeś, wiec coś nie teges...
-
Force Bold to uniwersalna narta, ale fakt, bez tego kopa, ale pojedzie i rozjedzie wszystko. Dobrze, że nie jak kobiety. Piwa nie ma, bo Maras sprzedał a potem przepił.
-
Ale problem jest taki, że jeżeli masz objeżdżone solidne GS czy inne wymagające narty, to takie all mountain dupy nie urwą. Bruner dał kilka przykładów szerokich i solidnie zbudowanych nart, jeździłem na Kendo (potrafi być dynamiczna), mam w stajni od niego Blizzard Brahma i to nie będzie ta dynamika, co narta typu GS czy SL, bo tak ma być. Szerokość powoduje wolniejsze wchodzenie na krawędź, mniejszą dynamikę ugięcia i odbicia narty. Więc nie oczekuj może niemożliwego. Te narty mają swoje przeznaczenie.