Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 350
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez star

  1. star

    Dolomity przy silnym wietrze

    Polska to trudna języka.
  2. star

    Dolomity przy silnym wietrze

    Czy destynacje to pochodna od destylacji, czyli destylatów...?
  3. U mnie rządził browar Szreniawa, ipa i pszenica. Ale wróciłem z wielkopolski na łódzka ziemie i na rowerach tylko smoothie avocado, szpinak i mango w pobliskim Max takim z burgerami, wziąłem avocado z jalapeno i wołowina. Pojezdzone to tu, to tam, zgodnie z tytułem wątku. Razem. To ważne. Przesiadka ze stevensa na szwajcara rotuje składem jak wczoraj Raków.
  4. Skurcz, zachłyśnięcie się woda, alkoholem, różności. Ja nie chojrakuje, ostatnio płynęliśmy z pewnym ratownikiem wzdłuż brzegu jeziora nie w poprzek.
  5. Po alkoholu następuje silne obkurczeniu naczyń krwionośnych, wpada się w delirkę. Kiedyś testowałem w BpSnezkou, maja tam takie oczko wodne na strumieniu, zimno było, dochodziłem do siebie z piętnaście minut, nie polecam.
  6. To może łyka w związku z tym... https://www.instagram.com/p/CuYzu7XN-mW/
  7. Eee tam, trąbią o utonięciach suchych.
  8. Przecież mam aspergera. Ty pijaku. A co do terapii to wlasnie mam detoks, dlatego taki wk... chodzę i przyp... się do byle czego.
  9. Może czapeczka zamiast kasku? Lepiej sobie łeb rozwalić niż go przegrzać.
  10. star

    Lido di Jesolo

    Woda ciepła. Bez literówek.
  11. Czasem komin daleko od szosy, archiwalnie, sentymentalnie, no i uroczo.
  12. Ja pożegnałem już wielkopolskie lasy i jeziora, w tym akurat się nie kąpałem, bo to taki sobie stawik, bajoro raczej, wracałem, już po kąpieli w innym... stad ręcznik wygrany w tour de sk-ce
  13. A natomiast jak mawiają dziennikarki zaangażowane (Elżbieta Szczupła po mężu Dojada
  14. star

    Krajoznawczo po okolicy....

    Z tyłu chyba małego raczej. Edit ale to już było doczytalem
  15. star

    Krajoznawczo po okolicy....

    Nie no wrócił do domu na śniadanie. Do pracy po śniadaniu. Jak człowiek. PS ja dziś późno wstałem koło szóstej, wczoraj piąta, jak tak dalej pójdzie...
  16. Natomiast dzisiaj z rana… chyba policzę te ząbki, bo zakres podjazdów na moim nowym starym rowerze wyraźnie się zwiększył. Cuda panie cuda. Musi być cyfra jako rzecze cadyk.
  17. Ładnie. Aż się wzruszyłem. Romantycznie jakoś się zrobiło. Więc może ja fotkę na tę okazję… wczora z wieczora brunet…
  18. Licentia sorry ze się przypierdalam.
  19. Tak. W środę. Po południu. Ale bez roweru.
  20. Miałem fazę na wysiadanie na stacji relacji Wrocław Szklarska, a wsiadałem na innej, świetna sprawa. Tez dworzec mam we Wrocku z piec minut od domu, super. Sporo nowych ciekawych terenów.
  21. Komin wielkopolski. Pierwsza runda. Buszujący w zbożu? Dzieci kukurydzy? Wolałem się nie określać. Pojechałem polną drogą pomiędzy polami. Choć tarka. Potem Stevens pokazał miękkość. Nie kot choć tych trzy minąłem z rana. Polowały. Na mniejszych od siebie. W końcu tereny polodowcowe. Trochę górek. Zasłużona kąpiel. Pierwsze pływanie. W morzu tylko metrów kilka. A tu cieplutko. Foto relacja na skionline, tu jedna fotowklejka.
  22. star

    Krajoznawczo po okolicy....

    niedźwiedzie nie są fajne, fajne są misie np mi się nie chce a wracając do zwierząt to jeleń na rykowisku czy szcZekajacy lis już budzą dyskomfort ja się wyleczyłem z obcowania z natura szczególnie na zewnątrz nocą czy wczesnym rankiem natura pięknie wyglada na national geographic był zreszta przyjaciel niedźwiedzi którego w końcu któryś zjadł ale to dalej gdzieś w skalistych tam grizzly wiec zagryzli
  23. star

    Trójmiasto

    Taka atrakcja https://jedziemywpolske.wp.pl/marsz-sledzia-czyli-szalony-spacer-przez-zatoke-pucka
  24. star

    Krajoznawczo po okolicy....

    Ja pamiętam z Rudaw tego typu trasy http://www.altimetr.pl/polana-mniszowska.html dalej po górach ale to już różnie bywało. Dla mnie na limicie. O kadencji mogę zapomnieć. Kadencja w Izerach. Na łagodnych podjazdach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...