-
Liczba zawartości
9 338 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Tym razem zamiast komina latarnia. Stilo. Rower plus pieszo tradycyjnie już,
-
Taki kiedyś był plan https://24jgora.pl/artykul/szklarska-poreba-beda/1313342
-
Dziś wydmy i tradycyjny mix rowerowo -pieszy, co ciekawe najpierw natrafiliśmy na pannę z wilka znaczy lasu co z Ustki z buta… a następnie na rowerze na rowerzystę też z Ustki jadącego choć dalej bo aż na Hel gdy panna do Władka…
-
Wczoraj powtórka Debki i Wierzchucino… wiało choć w lesie bez znaczenia…
-
Poszło dalej Karwieńskie Błota i Natura 2k czyli Widowo… https://www.skionline.pl/forum/topic/16822-rowerowe-eskapady-relacje/page/178/#comment-392654
-
Wczoraj Wierzchucino dziś Dębki… go east, z wiatrem.
-
Odezwę się na miejscu Lexi i Marcos chętnie… a natomiast rowery na piątkę…
-
Orłowo? Edit, Mitek już zgadł. Cóż moj komin jest to teraz bialogorski maszt. A opodal powstała platforma jakby wiertnicza... Choczewo wie więcej... tego nie ma na fotce bo tu Wierzchucino… będzie farma https://www.gospodarkamorska.pl/i-edycja-programu-choczewo-gmina-napedzana-wiatrem-zrealizowano-45-projektow-70984
-
To Moruniek na tym subie na S8? Bo Mitek by raczej płynął kajakiem;-)
-
Polacy w drodze na Broad Peak - zima 2012/2013 - Wielicki/Berbeka
star odpowiedział arky → na temat → Sport, Zawody, Zawodnicy
A natomiast https://wspinanie.pl/2023/08/siergiej-nilow-i-dmitrij-golowczenko-wysoko-na-gasherbrumie-iv/ -
Innym razem łajbą płynę Żadnych gazet mam tu tę książkę kolubrynę Autor raczej Nobla nie weźmie ale ostatecznie nawet czyta się nieźle Literatura kontakt z wodą I trzech dziadków obok Co coraz głośniej spór wiodą I jedną rzec od razu ustalmy Spór jest kurwa fundamentalny Bo jeden dziadek bije na alarm że to czym płyniemy to nie jest statek tylko katamaran Drugiego aż trzęsie od takich ocen i krzyczy ze to jest barka na 100% Trzeci pije kielich przed i Mówi że to prom i żeby się tamci jebnęli w łeb A że nie widzi aprobaty w ich twarzach Zwraca się do mnie pyta co ja uważam
-
U mnie 60km, Sk-ce Lodz, śmieci nie zbierałem po drodze.... trochę grzmialo z rana...
-
Choć moze
-
Pasi
-
Dziwny jest ten świat, ja na zjazdowych w kasku, na skiturach w czapce, na rowerze bez, chyba, ze zima wiec czapka, ew. jakaś z daszkiem na słońce, pasy zapinam, nie widzę w tym wszystkim logiki, ot raczej nawyki. Chyba, ze skitury i rower zwykle po bezdrożach.
-
Ja dojeżdżając nad Rawke nie zatrzymywałem się w takich miejscach...
-
A taka ładna piosenka i to w temacie... Jako rzekł Holoubek: już wypierdalam. PS choć cieszę się, że z Mirkiem nie tylko czytacie ale i komentujecie moje wpisy… tez życzę panom miłej i przyjemnej niedzieli.
-
Dziękuje za nawet. Z Metallicą na koszulce wczora z wieczora na Ksiezym Młynie przyszedł na koncert pewien Ukrainiec... z dedykacja dla MarioJ i jego rozterek o czystości wspinania w górach wysokich...
-
DzIś u nas na dzielni bieg... nie rzeźnika, a fabrykanta... dostojnie https://biegfabrykanta.pl wieczorem grają Karaś Rogucki na naszym Letnisku wlasnie podjechałem do loftów po auto rowerkiem mej pani, a tam czai się z wyjazdem choć pusto jakiś kolarz na canonndale... na co ja mu panie nie ma co się bać trzeba jechać a on jak Hilimsbach z uśmiechem zatroskany ale gdzie? Cyt. Tyle dróg budują, tylko, kurwa, nie ma dokąd iść!“ — Jan Himilsbach przed barem „Zodiak” w Warszawie, gdy robotnicy układali chodnik Źródło: https://quotepark.com/pl/cytaty/415480-jan-himilsbach-tyle-drog-buduja-tylko-kurwa-nie-ma-dokad-isc/
-
Każdy ma taki most na jaki zasłużył… tu zawróciłem dziewczyny z Google Maps w dłoni trochę wcześniej, kumpel autem się zakopał, ja miałem teren ogarnięty z peregrynacji (obrazu nie braliśmy może krzyżyk na drogę skąd się czekowi takie słowa rodzą może rekonesans czy eksploracja choć musi być coś bardziej podobnego… konkurs?) z mamą sp. https://www.skionline.pl/forum/topic/16822-rowerowe-eskapady-relacje/?do=findComment&comment=392457
-
Mln nie skasujesz ale ładnie jak u Gursky’ego
-
Na grzyby autem? Ojciec zawsze pociągiem jeździł z kolegami kolejarzami ale to gdzieś pod Krzyż.
-
Ta sama autorka https://ksiegarnia.wspinanie.pl/topr-tatrzanska-przygoda-zosi-i-franka-p-996.html?utm_source=&utm_medium=banner&utm_campaign=automat_topr-tatrzanska-przygoda-zosi-i-franka
-
Fotka jedna ze SO z lasu innego, a natomiast… taka rzeźba… https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pradolina_Warszawsko-Berlińska ale to już woda… https://www.skionline.pl/forum/topic/16822-rowerowe-eskapady-relacje/page/177/#comment-392431
-
A ja dziś skierniewickie klimaty. Rydwan, taka żwirownia, Pradolina jakaś Mitek wie pewno... potem Oberwanka nad Rawką trochę chaszczowania bo po złej stronie rzeki, a rower ciężko przenieść jak woda kryje i nurt silny, nawet komórkę się bałem bo biesiadowałem po skarpowej stronie. Rowerem, autem, rodzinne strony.