Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 320
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez star

  1. Janisławice wieś stara… https://www.jozwik.org/bialyninhistoria.htm
  2. star

    Pomoc w doborze nart

    Coś tam wiosłowała to może i na nartach jej się zdarzyło https://atlassztuki.pl/wtedy-to-byla-zima-i-wtedy-tez-byla-michalina-wislocka/
  3. star

    Materiały szkoleniowe

    Można kupić https://staradobraksiazka.pl/86589-skret-rytm-tempo-kazimierz-maslowski-1976
  4. A co ci się może stać, woda jak to woda, może już nie letnia...
  5. star

    Materiały szkoleniowe

    Sorry ale nie mogę się powstrzymać, wszak święto dziś mamy. Jan pewno by zapytał: Byłeś tam? Odpowiadam, tak to ja byłem tym osłem.
  6. Ale tam gdzieś nowe pokłady Szczerców… czy normy europejskie?
  7. Powiem ci, że przejazd przez teren kopalni robi wrażenie.
  8. star

    Ku przestrodze

    https://www.dire.it/29-10-2024/1093097-matilde-lorenzi-caduta-pista-rossa-grawald-webcam/
  9. No chyba, że sprzęt nie jeździ.
  10. Nie sam a razem z S10 pewno bliźniak.
  11. W centrum miasta wysypisko poniemieckie ponoć…
  12. Co ty w domu jak somsiad wykitował to jego kumple jeszcze przez dobę pili, nawet się zdrzemnęli bodajże... taki mamy klimat, a po lesie chodzą różne pańcie z pieskami... zawsze gotowe ratować...
  13. Dziś Wrocek... Stevens alu... ładnie kręci... fotka w stylu Czas Apokalipsy...
  14. Dzięki, bardzo dobry... po takim meczu. Gavi po powrocie... tak po chwili bo zaczyna się od końca czyli trashtalkiem, a akcja wcześniej była, ale później ją pokazali... https://www.instagram.com/gavilove_/reel/DBmgkmIgQj0/
  15. Gavi wszedł na krótko ale w swoim stylu, z żółtą kartką. Walczak. Podobnie jak inni, świetny mecz.
  16. Wymiatał jako dziecko w zawodach kilka lat ponoć więc kłopotu by nie miał.
  17. To jednak się różnimy. Mi tam podoba się taka jazda. Ja po ratraku nie raz miałem okazję pojechać po pustym stoku. Trochę trza zaparcia by być pierwszym. Także po świeżym opadzie w dziewiczym terenie. W końcu na wiosnę jak gdzieś się firn pojawi. Narty dopasowane do warunków. Marzenie. Satysfakcja gwarantowana. Walkę zostawiam innym, tym ambitnym, co lubią zagryzać wargi do krwi. A dla mnie niech zostanie taki dobrze nazwany narciarski zen.
  18. Dojazdowo... u mnie magiczna liczba 400004 się pojawiła... Każdy może być bobem... budowniczym, ojciec stolarz, zobowiązuje...
  19. To macie zupełnie inaczej niż ja. Ja robię coś bo lubię, eksploracja, zwiedzanie, coś mnie zainteresuje w coś się wkręcę progres zdarza się ale nie jest celem. Ani na nartach ani na rowerze. Ostatnie do czego podchodziłem sportowo to wspinaczka tam liczyła się jak to mawiał Szalony z podniesionym w górę palcem cyfra. Szczególnie na ściance ale także w plenerze. W młodości z kolei rywalizacja koszykówka, tenis stołowy i szachy, w szachy ciągle grywam online ale poziom fluktuuje i jakoś specjalnie nie przejmuje się wynikiem. Tak mi się na starość porobiło. Może szanse na progres raczej marne? Na rowerze, nartach i autem lubię samotną jazdę aby nie kusiło jakieś marne współzawodnictwo między dwoma co tu dużo mówić lamerami. Tak czy owak. Jestem jakiś inny. PS lekarza jednak zmieniłem;-) a naturalna to jest śmierć, narodziny też bywają…
  20. W każdej rekreacji macie takie podejście? Na takim rowerze często ludzie jak się nauczyli tak i jeżdżą.
  21. Ja byłem ale w samym mieście. Cel miałem dość osobliwy. Droga Trzebiel Olszyna też spoko, asfalt przez las, ale pusto. więcej fotek z tego miasta https://www.skionline.pl/forum/topic/31849-rower-uniwersalny/page/9/#comment-405876 a także z regionu w wątku rowerowym na SO
×
×
  • Dodaj nową pozycję...