-
Liczba zawartości
8 931 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Zawartość dodana przez star
-
To zacznij od ostatniego.
-
Nie klikaj... i tak nie zrozumiesz. http://www.sstarwines.pl/images/00532387.JPG FIN. PS dołączając się do hejtu przypominasz te kobiety, choć doceniam, ze proponujesz jedynie ostracyzm (sprawdź sobie), a nie wysylanie do psychiatryka jak co poniektórzy, zawsze byłeś miekki...
-
Od sugestii głowa nie boli. Od ślepej wiary i owszem, a tej pozornie oświeconej tym bardziej. Tak więc lekko sceptycznie ku przestrodze. Ale wiem Mitku, ze ty na nartach się nie przewracasz. A na lekarzy trafiasz samych dobrych. Ot taka karma. A pisał będę to na co mam ochotę. Ja nie Gabrik. PS dalsza cześć historii, uwaga w głowie może namieszać jak Derpienski w naszym show-bizie http://www.sstarwines.pl/images/00532383.JPG http://www.sstarwines.pl/images/00532384.JPG
-
Obok z kolei https://coffeehood.pl https://fatamorganalodz.pl tak więc combo.
-
Byliśmy tez z teściowa w łódzkim szpitalu przy Czechoslawackiej tak diagnozowano dość nieudolnie Alzheimera, szpital odesłał na antydepresantach jedynie, w końcu lokalny psychiatra wpadł na pomysł i dał odpowiednie leki, gdy neurolodzy, oddział w Tomaszowie umył ręce, tak wiec inny dramat, materia dość ciężka. Ciekawie pisze o tym Feynman jak na skutek wywiadu go do wojska nie wzięli uznając za chorego, opowiadał zwykle o tym na spotkaniach fizyków, tylko jeden się nie zaśmiał, sugerując, ze może coś było na rzeczy... okazał się bratem fizyka, psychiatra. Nic nie sugeruje, są dobrzy lekarze, ale czasem trudno do nich dotrzeć. Jak widać na załączonym obrazku https://wiadomosci.onet.pl/kraj/lekarze-zalecili-14-latkowi-by-wyprowadzil-sie-z-domu-wine-zrzucili-glownie-na-mnie/yskfjnv PS link do dwóch stron książki Feynmana http://www.sstarwines.pl/images/00532381.JPG http://www.sstarwines.pl/images/00532382.JPG
-
Znaczy, ze był w Tworkach. Tam być może na neurologii. Ale także w Sochaczewie. Tam na pewno psychiatryczny oddział. Pamietam jak chciałem szybko wybiec na autobus, a tu klamek brak. Trochę niezręczna sytuacja. Bo co krzyczeć wypuśccie mnie szybko bo mam autobus. Jak w locie nad kukułczym gniazdem. Trochę się bal wspoltowarzyszy niedoli. Dramat.
-
Po co leczyć https://www.telegraph.co.uk/news/science/science-news/3308088/Great-physicists-had-Aspergers.html dac się rozwijać raczej aby same tępoty na tym świecie nie zostały. ps choć zona mi mówi nie ma co się obruszać, wreszcie ktoś się poznał na tobie:-)
-
Moj tata był w takowym szpitalu, koło Pruszkowa, nikomu nie życzę. A o Tworkach pisał Marek Bienczyk https://lubimyczytac.pl/ksiazka/161083/tworki laureat Nagrody Nike. Mitku, to, ze udało ci się stad wyrzucić Gabrika, nie znaczy, ze to jest twoj folwark, wiec jakby ci tu powiedzieć... wyp...
-
Porządne zrodlo https://www.pudelek.pl/przechodzien-moze-okazac-sie-kluczowym-swiadkiem-ws-wypadku-patryka-perettiego-krakow-jest-naszpikowany-kamerami-monitoringu-wideo-6920919437511616a Konkolewskiego ktoś z was zna może?
-
Aż zacytuję Biedrunia, znaczy Biedrzyckiego https://forum.wspinanie.pl/read.php?7,715631,715631#msg-715631 i jak tu wsiąść samochód, a żywca mam takiego bulderowego w parku opodal mniam.... w wersji soft and low i.e. safe jak na miękiszona przystało: Jako kierowca zaliczyłem 47 stłuczek, trzy zderzenia czołowe (dwa z nich zakończyły się kasacją pojazdu), a dodatkowo jako pasażer przeżyłem dwa wypadki zakończone kasacją pojazdu (w tym jedno dachowanie). Jako solista spadłem z dwóch żywców, na 1989 przeżywcowanych dróg, w tym 94 dróg wielowyciągowych (o łącznej długości 276 nie powtarzających się wyciągów). "Współczynnik spadalności" mam zatem poniżej dwóch promili, przeliczając na przeżywcowane wyciągi. W mojej opinii żywcowanie jest _znacznie_ bezpieczniejsze niż jazda samochodem. I jeszcze jedno - swoje najpoważniejsze wypadki wspinaczkowe (złamanie trzech kręgów lędźwiowych, złamanie kręgu piersiowego i przebicie płuca, odłamanie kawałka miednicy oraz zgruchotanie nadgarstka) zaliczyłem _z liną_: pierwszy i drugi wypadek na TRADzie (wyrwanie wszystkich przelotów), trzeci w Alpach (lot w wahadle o współczynniku zbliżonym do 2), a czwarty podczas lotu na "sportowej" drodze "obitej" przez Stefana. Osobiście, po prawie 40 latach wspinania, uważam, że lina zapewnia fałszywe poczucie bezpieczeństwa.
-
Andrzej Bargiel i Śnieżna Pantera.
star odpowiedział polm → na temat → Biegówki / Skitury / Ski-alpinizm
Jak pantera https://wspinanie.pl/2023/07/andrzej-bargiel-rozpoczal-atak-szczytowy/ fot. Maciej Sulima -
https://wiadomosci.wp.pl/grzej-poki-paly-nie-przyjada-nikt-nie-powiedzial-zabilem-to-moja-wina-6920926928669632a
-
Staram się trzymać blisko komina... tego z EC1... ale kiedyś próbowałem się w Grabi wykąpać i jakoś się nie przebiłem, gdzie jest jakieś fajne miejsce, może być dzikie?
-
Amen, a natomiast https://www.o2.pl/informacje/koszmarny-widok-na-a4-policja-potwierdza-to-byl-nieoznakowany-radiowoz-6920870104279904a a tymczasem https://wiadomosci.wp.pl/s/poscigi-pl/smiertelny-wypadek-na-s3-zginela-mloda-ratowniczka-6920875076098912a
-
Tak. Księży Młyn. Taka dzielnica. Widzew. Stary. Aha. Zero. https://stacjazero.pl Bez cukru. Nie alkoholu. To co piłem to kupione obok. https://spizarniarydzynska.pl
-
Jak na miękiszona przystało… stacja zero się to miejsce zowie… ku czci arcymistrza pite było… https://www.skionline.pl/forum/topic/25765-wiosenne-i-letnie-wyprawy-rowerowe-i-piesze-po-górach/page/13/#comment-391846
-
Tezy, udowadnianie... obawiam się, że znowu nie wiesz o czym piszesz. Do inwektyw już przywykłem, to twój standardowy poziom, rodem z piaskownicy.
-
No i co, taki niezaradny jesteś, że nie umiesz jednego przypadku znaleźć? Ja podałem link do danych z 2022, ty z 2023 i mamy komplet.
-
Myli ci się. Cały czas podkreślam winę kierowcy. Natomiast wyobrażam sobie, że z pozoru niewinne zachowanie pieszego mogło by spowodować tragedię osoby niewinnej, jadącej zgodnie z kodeksem. Warto o tym pamiętać. Stąd też wspomnienie księdza ze Skierniewic, który też z pozoru niewinnie przejechał przez przejście dla pieszych rowerem. Poniósł za to karę. Choć trafił akurat na pijanego kierowcę. Ale gdyby na trzeźwego to też nie jest powiedziane jakby to się skonczyło. Może odpowiadałby prawnie. A tak winnego mamy i z głowy. Tu podobnie wina kierowcy bezsprzeczna. Wiec nikt sobie oprócz policji i internautów głowy nie zawraca pieszym. Tyle.
-
Nie używaj atrakcyjnie, bo z obca, brzmiących słów, których nie rozumiesz. Pewno chciałeś użyć innego trudnego słowa ignorancja. Bawiąc uczyć, nie musisz dziękować, gratis wytłumaczę. indolencja znaczenia: bezradność, bezczynność PS. Poprawa w 2023 cieszy. Thx za dane. Jednak coś w tym Googlu znaleźć umiesz.
-
A to z ciekawostek, Mario nie czytaj https://czaschojnic.pl/artykul/omijal-ludzi-zapalajacych/961917 plus hardcore https://bialystok.se.pl/ksiadz-zginal-bo-omijal-sedes-zostawil-zone-i-dwojke-dzieci-szeptucha-z-podlasia-zbadana-wariografem-zdjecia-aa-nt1K-MfaY-nKvR.html A tu efekty nieznajomości nowych przepisów https://dailydriver.pl/porady/technika-jazdy/ogromny-wzrost-liczby-wypadkow-i-zabitych-na-przejsciach-dla-pieszych/
-
Jak ci ktoś nagle wyskoczy pod samochód to sobie hamuj. A potem wroc się po przejechane ciało. Ze zwierzyna to jasne, ze człowiek intuicyjnie odbija. To wiem, bo z autopsji. Z różnymi prędkościami. Nie sadze by było inaczej z ludźmi. Widać, ze autem jeździsz i ciagle tylko hamujesz. No i wyjdź z tego malinowego chrusniaka bo się już najadles. Cyt. Gdy na liczniku znajduje się 50 km/h auto zatrzyma się po 28 m.
-
A propos https://www.brd24.pl/filmy/frog-z-radomia-rozbil-bmw-w-srodku-miasta-szczescie-ze-nie-bylo-pieszych/
-
No i co ty też tak sobie nocą chodzisz po drodze? Gratuluję. Nie ma pasów w okolicy? Kodeks. https://anuluj-mandat.pl/post/przechodzenie-przez-jezdnie-w-miejscach-niedozwolonych Co ma do rzeczy czy jest ruch? Tak wyjeżdżasz na ślepo z podporządkowanej bo nie ma ruchu? Komu będziesz tłumaczył, że ktoś jechał za szybko? Dużo napisałeś, a niewiele z tego wynika, jakaś psychoanaliza pieszego, słowotok powiadasz?
-
Nie umiesz sam sobie poszukać w internecie? Każesz mi bronić tezy która wtlaczasz w moje usta? Ogarnij się chłopie. Nic nie muszę. To forum nie szkoła. Przytocz moja tezę. Nie swoją. Oczywiście smierć brzmi nośnie, ale przecież nie tylko o smierć chodzi, wypadek może kończyć się trwałym kalectwem itp itd. Chodziło mi tylko i az o to, ze nieroztropne zachowania pieszych i rowerzystów mogą skutkować przykrymi konsekwencjami dla osób w ruchu uprzywilejowanych czyli jeżdżących pancernymi autami. Co tu daleko szukac gdy coś wybiega ci na droge często odbijasz a nie hamujesz a czy skończysz w rowie, czy na drzewie, a może latarni zależy w dużej mierze od czynników niezależnych.