star

Dziś skiturowo w on. Załączone miniatury

Pozdrowienia z Soelden. Wczoraj śniegu napadało, warunki jak widać, okolice czarnej pucharowej... PS. na ostatniej fotce Ania w akcji, zielono mi czyli Elany i zielone spodnie Załączone miniatury

Pełna zgoda. Tylko ja się zwyczajnie boję. PS. Miałem swojego psa przez 15 lat, żeby nie było, ukochanego.

Co fakt to fakt. Pije twoje zdrowie:-)

https://youtu.be/bvWbwP_9018

Sady kojarzycie przed Bolkowem. To nie są góry wałbrzyskie. Fotki https://www.skyscrap...1655057?page=85 Edit. Jednak pogórze bolkowskie, pogórze wałbrzyskie i w końcu góry wałbrzyskie.

https://www.skyscrap...&page=117&amp=1

Ponoć 17 X podpisano umowy na projekt i budowę s3 z Bolkowa do Lubawka. W 2023.

Danny mam nadzieję, że awaryjnie weźmiesz stare buty? Ważne aby zakładać ciepły but, w aucie przewozić z przodu czy użyć podgrzewaczy. Do tego warto jednak zaczynać od w miarę ciepłych dni. Swoje przeszedłem, raz musiałem zmienić, innym razem pocierpiec zanim się dopasowaly. Lepiej unikać na początek orczykow i odpocząć im dać na wyciagach.

https://youtu.be/-60Hw-hdnzg

Spokojnie. Rung demonem prędkości nigdy nie był i pewno nie jest. Ale to już drugi near miss po akcji na Słowacji. Oby rzeczywiście lesson learnt.

https://youtu.be/X6XPpqkUpKU

Fischer najdalej, więc najciekawiej. https://www.skionlin...r-f15,8493.html Tu też masz dual radius jakby przełącznik. https://www.skionlin...-5-ti,6474.html

https://youtu.be/wov1DA-Jtjc

Pamiętam jak panowie ustawili zwolnienie, a za nim dość szybko sami się ustawili. Wpadliśmy ciut za szybko, kolega się dogadal. Gdy postraszyli wysokim mandatem. Słabe to.

Nieprzewidywalność! https://wiadomosci.w...03686994347649a Bingo! Rachunek sumienia...

Może jakiś przycisk się wciska i nie odblokowuje, sprawdź czy jest związane to z naciśnięciem jakiegoś konkretnego klawisza. Ew. docisnij wtyczkę od monitora. PS. Typy z kontrolą zdalna możliwe, ale spokojnie, wyklucz inne przyczyny.

Dla francuskiego można Morgana pooglądać. Mimo, że jedzie na nartach, trzyma kamerę, mówi wolno i wyraźnie. Lekcja francuskiego dla początkujących czy średniozaawansowanych. Z tłumaczeniem;-) Film nieco nudny jak mówiłem. Mam nawet wrażenie, że specjalnie niestabilnie prowadzi jedną nartę z uślizgami i drganiami, ot tak pokazowo:-)

Nie wiem czy target adekwatny, znaczy grupa docelowa. Prawdopodobnie nie siedzą w necie i nie szukają filmików. https://www.inthesno...-in-france/amp/

Wy sobie zartujecie a ja na koniec sezonu wlazlem na góre, choć obsługa nie była pewna czy da się ale na górze pytałem czy w lewo (do schroniska) czy w prawo. Pojechałem w prawo trochę po kamieniach i dałem radę. Przydałby się jakiś drogowskaz na szczycie we mgle.

Widziałem telemarkowcow w Cortinie. Do tego w pelerynach panowie w kolejce. Cud!

Ja nie myślę. Ja to wiem. Zeszły sezon tak właśnie eksperymentowałem:-)

A ja głupi kolejne am kupiłem. No cóż. Będzie regres. Na skiturach jeszcze większy zapewne. Żeby nie było, to z chęcią bym zamienił swoje Oversize SL na te co Moruniek polecał. No ale to może w kolejnym sezonie. W tym najwyżej powalcze na swoich, ew coś wynajmę. Jak np Fischery w zeszłym sezonie. Fakt. Pouczające.

Widze to inaczej. Łysy w beemce i kierowca przedstawiciel handlowy z rejestracją we czy też dostawczak są dość przewidywalni. Najgorsi są leniwi lokalesi którzy budzą się podczas wyprzedzania i tirowcy zjeżdżającący co drogę w ułamku sekundy niezależnie od twojej prędkości. Podsumowując najgorsze są nieprzewidywalne zachowania kierowców. A także jazda ambicjonalna. To jest słabe i niebezpieczne. Piszę to z perspektywy kierowcy 50k rocznie.

Adrenalina nie jest najgorsza. Gorsze wozenie się nawet i szybkie. Kierowca Porsche prawdopodobnie przez ileś tam manewrów nie myślał, nie wyglądal tylko szedł w dym za ferrari i tyle. Wbrew pozorom to mogło go uśpić. Ferrari musiał glowkowac i za dużo glowkowal, zamiast depnac. Psychologia prowadzenia aut. PS. A propos, wydaje mu się, że kierowca wyprzedzanego auta wbrew przepisom przyspieszał. Najlepiej jakby utrzymywał prędkość lekko zwalniając i zjeżdżając do prawej. W żadnym wypadku nie powinien hamować mimo że niby to w tej sytuacji byłoby najlepsze.