-
Liczba zawartości
9 330 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Czyli na szczyt nie trzeba się wdrapywac?
-
Przypomnij proszę, czy coś się zmieniło? 3a w zeszłym roku, z buta kilka kroków do góry, a potem z kija i umiarkowanie w dół. A jak teraz? No i jak powrót? Edit: widzę kanapą b5 na zbojnicka a potem w dół 3c i już jesteśmy z powrotem w cos Załączone miniatury
-
Czy chronimy swoje ciało podczas jazdy na nartach?
star odpowiedział narciarz70 → na temat → Ubrania i akcesoria
Wszystko to ładnie brzmi, wszystko gra tak pięknie... jak w płucach u dziadka co był się przeziębil ubiegłego latka. Ze Waligora pojadę. Z tego co pamiętam to pecha miała Sz. Małżonka, mimo, że zapewne stosowała podobne metody unikania nadjezdzajacych z tyłu, ech... Zdrowia! -
Co to za narty? Ładne okolicznosci przyrody. Nie ma dzwonu nie ma postępu;-)
-
Próba mikrofonu. Outsourcing a la Moruniek.fotka To nie tak miało być.
-
Przecież wystarczy podlinkować.
-
Nie ma tezy. Jest prosta historia. Jak u Lyncha. Może urzec lub nie. PS. A brutalna prawda jest taka, że jedna pani o drugiej pani... A sama jeździć nie umi...
-
Z cyklu pokaż mi swój rocker a powiem ci jakim narciarzem jesteś. Załączone miniatury
-
Też lubię wiosenne śniegi. Dziś miałem okazję jeździć z 70-latkiem. Jako, że instruktor to zasiagnelem rady. Powiedział, że jeżdżę jak demonstrator.. wszystkich możliwych wad w narciarstwie. Podpowiedzial to i owo, mieciej się zrobiło, trochę się rozgrzalem, poprawiłem sylwetkę i w końcu pochwalił, choć krytyczny z natury, do chwalenia nie skłonny. Sam o karwingowej jeździe ma łyżwach zaczął opowiadać. O swoich startach w mistrzostwach Polski seniorów instruktorow... Lski mi się przypomniał. Świetny gość. Jeździliśmy do końca przedpoludniowej jazdy i gadaliśmy, o nartach, o życiu. Załączone miniatury
-
Brzydal!
-
Co gorsza to nieodzwajemniona miłość - ona się uśmiecha, a on nie.
-
No i było świetnie. Nie ratrakowali, choć zmrozilo solidnie, więc początki trudne, no ale z czasem wiosennie się zrobiło i wyrównał się stok, twardo nawet i równo, potem mieciej z lekkimi odsypami, na moje the Ski miód malina. No i pod okiem instruktora oraz policji. Więc nie mógłbym czuć się bezpieczniej. Załączone miniatury
-
Słaby ten deszcz... Załączone miniatury
-
Ta Spiochu o swojej, Koval o Niko, a ci co się zaplataja o xfactor, czy coś w tym stylu, bo tylko ona ogólnie dostępna.
-
Sztruksik z rana? Wieczór na 1/2?
-
Przypomnij w jakich warunkach jeździłeś?
-
Znam zagadnienie. Byłem tydzień temu. Też sobota. W nocy zimno stosunkowo więc deszcz nie straszny. Stok się szybko popsuje, bo jutro ciepło, ale biorę 92 pod butem, kawał dechy, da radę. No i będę pierwszy;-)
-
Wybiera ktoś się z rana? Pięknie na kamerach wieczorem. Załączone miniatury
-
Ja połowę kiedyś Dolni Morava Cerna zjechałem na plecach bez nart więc rozumiem dyskomfort;-)
-
Idź za ciosem;-) Dajesz! PS ale coś w tym jest. Po świeżym w Soelden jeździłem dość asekurancko. Potem z jednej baluchy krzyknąłem do znajomych go, go, go i dynamicznie ruszyłem, zrobiłem trzy skrety. Straciłem porem jedna narte, po chwili druga i wylądowałem twarzą w puchu. Zadowolony byłem że zaryzykowalem, choć w ten sposób nie zaliczyłem bezupadkowych 4 dni w Soelden. No ale miękko było więc nie bolało. Wcześniej sporo jeździłem po zmuldzonej czarnej, off piste, czasem dość ekstremalne.
-
Carsten Verner był po raz ostatni widziany w Karpaczu w sobotę ok. ... Odponiedziałku poszukują go w okolicach Śnieżki ratownicy GOPR https://wiadomosci.w...43824146335361a
-
O dziwo nie. Mimo, że komentarzy było 10x więcej niż winnych notek, które zostały zaspamowane, więc musiałem zastosować uwierzytelnianie via Drupal, mimo, że strona stała obok i napisana była z ręki, znaczy: php, SQL, js, CSS, html. A jaki portal prowadzisz? Może być na priv.
-
Tak. Traktorem bokiem nie raz pewno latal. Ja miałem tak dwa razy: Raz lód i zbyt mocne machniecie kierownica; Drugi raz na asfalcie przy zbyt mocnym dohamowaniu i dużej prędkości gdy tir zajechał mi drogę, a geometria nie siedziala
-
Kiedyś byli docenci:-)