-
Liczba zawartości
9 853 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
32
Zawartość dodana przez star
-
Tym razem podnóże Slezy. Styl light and grunty;-) Autem na Tapadla skąd rowerem nieb-ziel dość płaskim wokół. Gdy nieb odchodził z buta na Skalna potem żółtym i powrót. Kontynuacja rowerem w stronę Sadów, płasko i przyjemnie. Przy źródle Slezan zjazd w lewo w dół w kierunku przeł Tapadla, potem asfaltem w górę. Rower turystyczny;-) podejście i podjazd końcowe trochę mnie spufaly. Załączone miniatury
-
Trudne Wątek świetny, jak za czasów Nico, szacun.
-
https://wspinanie.pl...-ski-challenge/
-
W Jizerce blisko zera we wtorek.
-
Jedz do Białki, będę;-)
-
Zieleniec. Restauracje na stoku więc fajnie. Cenowo spoko. Zakwaterowanie sprawdź na booking, to nie tajemnica. Ja zwykle na jeden dzień, bo z Wrocka. Fajne ekstremalne to Chata Massaryka;-) Załączone miniatury
-
Na pewno warto choćby dla odmiany. Zieleniec jest w górach, małych, ale jednak odciętych od świata. Magia. PS. Bywam regularnie w obydwu i obydwa cenię, mimo ograniczeń takich jak krótkość i łatwość stoków, co może być także zaletą dla poniektórych. PS długie stoki to Szczyrk, ew Czechy i Słowacja jeśli blisko ma być.
-
Jutro Święto Kwiatów, Owoców i Warzyw w rodzinnym mieście Skierniewice, zapraszamy... Tymczasem w lasku jeziorko, więc kąpiel, wzdłuż drogi ścieżka... Załączone miniatury
-
Próbowałem wcisnąć sprzęgło;-) A moja uwaga, że balansować lub łapać równowagę ew. utrzymywać to brzmi ok. A yoga i palce to wycieczka na Joasi terroir, że się tak gornolotnie wyrażę. Czyli dwa w jednym...
-
Balansowanie na palcach stóp http://joga.medycyna... stóp.Joga.html
-
Tymczasem Zittau i okolice. Via Ferraty, kilka ministoków, wszechobecne ścieżki do biegówek i trasy rowerowe. Góry Zytawskie/Luzyckie. W sam raz dla emeryta. Z doświadczeniem... lub bez;-) Sentymentalny powrót, a Szrenicę i Jizerę widać. Załączone miniatury
-
Jest tez alternatywna droga: bez sportu do kalectwa. Ja moi drodzy rad dawać wam nie mogę, kazdy sam wybrać musi swoją drogę;-) Hain. Załączone miniatury
-
Oybin. Pl-cz-de. Bogatynia. Krompach. Załączone miniatury
-
Smołdzino i okolice to mój cel na kolejne wakacje.
-
Toaleta. Załączone miniatury
-
Fakt. Magia. Dlatego powracam. Dziś też dużo piachu. Fin. Załączone miniatury
-
Off http://www.sport.pl/...hksxPIuE81jJb5o
-
Ta niepozorna trasa zrewidowala moje samozadowolenie po powrocie do nart: Ciekawe po 2/3.
-
Czyli szli przez Skupniow, a jak drzewo, to musiało być już na zejściu niżej.
-
Ale już w dolinie? Czy na stromym zejściu na początku?
-
Kontrola nad wszystkim poza piorunami;-) https://podroze.onet...ny-tatr/j74rsrb
-
Ja już pisałem. Stoh, Dzikowiec, Harakiri. Średnio, twardo, miękko.
-
Osoby donoszące na kolegów winny powstrzymać się od ocen moralnych. PS sucha liczba przed procentem znaczy tyle co suchy prowiant przed... procentem;-) warunki! No i o tym pisał Veteran. Oczywiście lokalni rekordzisci będą porównywać %, verticale, bo takie mają hobby, po prostu lubią dobrze wypaść na czyimś tle.
-
Skupniow Uplaz wystawiony co nieco, fakt.
-
Zieleniec ma jedną trasę polska mulda, obok pomarańczy, inne spoko, zawsze jest gdzie zjechać. Muldy pamiętam na Stohu, Harakiri i Dzikowcu, no i czarna Harrachov, dojazdowka do knajpy - Rokytnice.