-
Liczba zawartości
9 333 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Widzew! Końcówka za starszym Panem na kolarce. Siostrzenica na obóz windsurfingowy, Maszaperia Jastarnia. Załączone miniatury
-
Ondra po Mariottach się nie pląta. Bargiel jesienią będzie działał: https://www.rmf24.pl...awy,nId,3076163
-
Ja raz jak Mitek. Niby Puck ale fala przed burza. Drugi raz łatwiej, ale mnie z Chałup wywialo het, potem nie umiałem wrócić, dostałem też duża deskę i mały żagiel co bym przy brzegu sobie krzywdy nie zrobił i co by stabilność poprawić, tyle że do halsowania pod wiatr to nie był najlepszy zestaw. Kąty wąskie. Oczywiście brak umiejętności przemawiał także przeciwko mnie. Dobrze ze się w końcu wywrocilem:-) Powrót mieszany. Ja też zmieszany nieco. No ale przygoda była. Spodobało się.
-
Wie ktoś może co się kroi? Chwalił się w radiu, ale powsciagliwie.
-
Tylko czemu od razu stadnie?
-
W EU 11k km, z kilku krajów. https://www.autodna....polsce-europie/ Mi wychodzi 45k km. Kobita 5-10k km swoim.
-
Mikoszewo-Świbno. Załączone miniatury
-
Disclaimer: obstawiam 10km max. Masz inne dane przebiegu Polaka?
-
Tak myślałem:-) PS zdarzało mi się przejechać lódz-wroclaw z jednym wyłączeniem tempomatu, choć to dość ekstremalne
-
Dziś testowalem cierpliwość mojej mamy. Prędkość 100-, spalanie 5+. No ale w końcu się obudziła i kazała pospieszyc na targ. A takie dobre miejsce miałem między dwoma tirami z dobrą odległościa między nimi, nie ze kanapka.
-
Bingo! Załączone miniatury
-
Stygmat idzie usunąć, choć trochę boli;-) Załączone miniatury
-
No to w końcu rower z chatka w porcie w tle. PS w tyle nie tle cs hg14 7ac. Chłam za cztery dychy;-) Załączone miniatury
-
Wkg, ale przyznasz, że Mitkowi żart się udał, jak zacząłeś anatomicznie i to od d... strony. A Ty zamiast szansę na rozluźnienie gumki sam się spiąłeś, bo rację mieć lubisz. Nothing personal. Sam wiesz, że cię lubię, a z Mitkiem nie raz się ściąłem i to dość ostro.
-
W morzu tylko wpław, wczoraj nas zmoczyło, ale blisko do domu i pieszo. Oprócz tego to de lux.
-
Przebrno z rana. Powrót do Krynicy plażą stąd jeden but ufajdany. Zabawne, że bałem się podpórki na fali, a but bez podpórki i tak mokry, jazda na krawędzi. Nasz tymczasowy dom na którejś z fotek. Brak netu, ale warto - Dalba, w porcie rybackim. Teraz flądra, wypływają czasem ok pierwszej w nocy, poranny połów, nie jak moja jazda od czwartej. Załączone miniatury
-
Ja bym odcisk woskowy a la Tussaud:-)
-
Teraz nie boli. Nakładka została. Pampersa brak. Przypadkiem. Wspomnienie dotyczyło pierwszego dnia jazdy. Wrocław, 15km. A że mało jeżdżę fakt. Choć dryfuje:-) stąd też kadencja:-) Załączone miniatury
-
Oczywiście zapiaszczona jest odstokowa;-) PS co do pampersa i nakładki to mam obydwa ustrojstwa, trochę z przypadku, jeden dzień wystarczył abym sięgnął po nie. Załączone miniatury
-
Warun był. Kadencja też. East or West? Załączone miniatury
-
Fakt. Raz miałem 115 chyba i trzeba było gonić.
-
Sun & Snow.
-
Z łodzi do łodzi, łodzianie jednoczcie się. Start w Bedlewie, gdzie zbrodnia nieslychana... http://www.kurier-lokalny.com/?p=661 Łódź, potem wkoło jez. Łódzkiego... Witobelskiego. Z przystankiem obowiązkowym. Droga nowa, asfalt na trasie Steszew-Mosina. Dojazd s5 autem, ale to wczoraj, też nówka. Tu kadencji też nie znalazłem. 15 km. Załączone miniatury