-
Liczba zawartości
9 338 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Smołdzino i okolice to mój cel na kolejne wakacje.
-
Toaleta. Załączone miniatury
-
Fakt. Magia. Dlatego powracam. Dziś też dużo piachu. Fin. Załączone miniatury
-
Off http://www.sport.pl/...hksxPIuE81jJb5o
-
Ta niepozorna trasa zrewidowala moje samozadowolenie po powrocie do nart: Ciekawe po 2/3.
-
Czyli szli przez Skupniow, a jak drzewo, to musiało być już na zejściu niżej.
-
Ale już w dolinie? Czy na stromym zejściu na początku?
-
Kontrola nad wszystkim poza piorunami;-) https://podroze.onet...ny-tatr/j74rsrb
-
Ja już pisałem. Stoh, Dzikowiec, Harakiri. Średnio, twardo, miękko.
-
Osoby donoszące na kolegów winny powstrzymać się od ocen moralnych. PS sucha liczba przed procentem znaczy tyle co suchy prowiant przed... procentem;-) warunki! No i o tym pisał Veteran. Oczywiście lokalni rekordzisci będą porównywać %, verticale, bo takie mają hobby, po prostu lubią dobrze wypaść na czyimś tle.
-
Skupniow Uplaz wystawiony co nieco, fakt.
-
Zieleniec ma jedną trasę polska mulda, obok pomarańczy, inne spoko, zawsze jest gdzie zjechać. Muldy pamiętam na Stohu, Harakiri i Dzikowcu, no i czarna Harrachov, dojazdowka do knajpy - Rokytnice.
-
Zawsze byłem metroseksualny... jeśli o estetykę chodzi, buty i ubrania częstokroć wybieram damskie... przynajmniej te turystyczne. Może przez ten znak zodiaku?;-) Załączone miniatury
-
To nie mój. Mój wygląda tak jak na poniższej fotce. Karwieńskie Błota. Załączone miniatury
-
Ku pokrzepieniu serc;-) Lubiatowo. Załączone miniatury
-
To ciekawe bo dla mnie mulda intuicyjnie znaczyła właśnie zagłębienie. Co więcej w jeździe po muldach zwykle intuicyjnie wybierałem jazdę po czy w muldach znaczy w czy po zagłębieniach. Garby czy też ich szczyty intuicyjnie omijałem. Pełna zgodność i brak potrzeby redefiniowania czegokolwiek. Być może ma tak większość? Słowo po zamiast w mnie nie razi. Tor przejazdu jasny. Kompensowanie garbow czy wysoki na nich to wyższa szkoła jazdy.
-
Jazz był pierwszy i niebieski, ciągle w domu, kobieta się z nim nie rozstaje. Pozostałe dwa to cudze. Niestety. No ale tam gdzie xk to choć miejsce garażowe mamy. Ja lubię też grafit... Załączone miniatury
-
Lotus Elise https://www.autoblog...WodthSsn7R2Z9IF Załączone miniatury
-
https://www.narty.pl...azdy-muldy.html
-
Jaka robota, taki czas. Gdańsk kojarzę. Aquaparki to nie moja bajka.
-
Biegałem. Pływałem. Jeździłem na rowerze. Rybka codziennie. Nie nudzę się aż tak.
-
Prorok czy co? Karwia tydzień bez deszczu i burz. Nuda Panie, nuda...
-
Chyba jak jeździć między garbami;-) PS od kiedy nie czytuje się po rosyjsku to średnio mnie interesuje jak coś nazwali Rosjanie, ale z pewnością można z ich pirackich tłumaczeń uczyć się wymowy nazwisk francuskich np.
-
Jest jeszcze rynna;-)
-
Dziś druga rowerowa wycieczka. Karwienskie Błota. Pieszo plaża naturystow. No ale to nie w temacie bo bez... roweru;-) Załączone miniatury