star

Piszesz o nerwach na covidowe formalności. Co za problem wydrukować sobie czy tez pobrać certyfikat, jade de Szpindla i przy zakupie gopassa takowy muszę posiadać. Nerwy żadne. Ale byłyby gdyby moja mama musiała się leczyć, a tam te 85=86-1 łóżek zajętych.

Bo u nas podobne dane tyle, ze z przesunięciem o jedna dawkę skad tez różnica w śmiertelności odsetek zaszczepionych co najmniej jedną dawką szczepionki na koronawirusa wynosi w Polsce 56,58 proc. W pełni zaszczepieni stanowią 48,16 proc. całego społeczeństwa.

Ktoś pisze, ze jest różnica między 86 i 1 zgonem, a ty swoje.

W Izraelu idzie 4 dawka, a u nas często 2 opornie, 3 tyz. edit wuj napisał już.

Tez tak miewam, tylko kanapa.

Za mało firm wpisałeś. Jak inne to powinno być podaj jakie. A ankieta, jak każda forma siejącą ferment jak najbardziej na tak, przynajmniej coś się dzieje. Duży flex może dać wygodne buty. Ale faktem jest, ze w moich 70 mogę stać byle jak, mają zresztą jedną klamrę, dlatego je kiedyś kupiłem:-)

Czemu chcesz coś korelować? Może kolorować? Ja tam podchodzę do tych pytań niezależnie.

https://lm.facebook.com/l.php?u=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fchannel%2FUCJlY00QMlB7FD1N4vKH9cTg&h=AT0BM0y4UEV_4JKKL7EuhuCqimFnfbSGhY2_MC13w7eAXVwuN1SgM3gsa_vWi66boPZCAAlMImGrC041mNcGrGTrWUDdFZ97cCE1wu87ZRCdea31XJj3sOGSLUcuuG7kEhBgJroltke5n0j7

Instruktorzy pewno powiedzą, ze praktyka daje objezdzenie, ale może utrwalać błędy, no i będą mieli swoją racje. PS to pisałem ja praktyk star.

A długość?

Pozwolę się wtrącić. Nie wiem jak jeździłeś ty, jak jeździł on. Jeśli z intensywnością tyczkową, znaczy jakby były tyczki, choć ich nie było, powiedzmy wirtualne, to doskonale go rozumiem, kilka sezonów temu tez jezdzilem 2h z rana po betonie ma maksa i po tych dwóch godzinach wyjeżdżony byłem, a zmęczony także, jakość skrętów i jazdy malała wraz z pogarszającymi się warunkami. Jeździć dalej by było można tyle nie na poziomie tych dwóch godzin, wiec po co? Zwrócić przez cały dzień się można lekko, miękko i technicznie, ale inny cel i inna zabawa, jak jeszcze kontaktowy jesteś to kanapa i lew prawie ze salonowy. Potem przyszedł czas na przywyciagowy freeride, a potem skitury, czyli powrót w góry, skad poniekąd wyszedłem, wspinaczkowo, taka u mnie (r)ewolucja, powrotu już nie ma, choć czasem pokrece na stoku, a jak ktoś ustawi tyczki, to grzecznie zapytam czy można.

Chyba racja - tu czasy ok 24s http://mos-zachod.pl/kolejny-sukces-w-lidze-szkol-krakowskich/ na Długiej Polanie tez jezdzilem.

Ja tez sie skusiłem, na razie rezerwacja… z widokiem na Stoha, bez literówki.

Ważne aby nie zniechęcić, nie wylać dziecka z kąpielą. Za duże tez złe, brak kontroli, pojadą, gdzie chcą. ps to pisałem ja sezon na flex 70 plus 156 rossi rtl zaliczony, będzie z 50 dni, wyhasałem się, że hej, potem 110 i 175 pierwszy skręt był trudny… taka historia, prosta jak u Lyncha

Skala skiforum a gdzie jest ta Nico i Śpiocha? Ma ktoś może jakąś kopię? No i jest na so tez jakaś https://www.skionline.pl/forum/topic/541-skala-umiejętności-1-10-wersja-ostateczna/

#secco

Muzyka łagodzi obyczaje, wiec ja może piosenkę na Nowy Lepszy Rok

Jakie góry? Niektórzy zostają w Białce i Zielencu na całe życie. PS co do zagrożeń dla zdrowia pełna zgoda

Takie dostałem Rossi Pusuit ale RTL, w długości 156, spodobała sie, ze nawet sobie taka kupiłem. Cały sezon na nich jezdzilem, zabawa była przednia. PS przy okazji pozdrawiam noworocznie, a deski dla ciebie ciagle mam:-)

Kuszą

Nie no. No ślisko. Aby przyhamować. Dziś fest pada, jak dojdą temperatury +10 słabo to widzę… PS kiedyś zjeżdżałem po lodzie na fokach, da się.

Jeden gościu doradzał bym zjeżdżał po Puchatku na fokach.

Zaraz będzie tam tak, ze z wyciągu w kolejkę, bez zjazdu.

Kanapa na Ryzoviste taka jak na Certova. Parking tak samo płatny. Kolejki brak w odróżnieniu. Trasa niebieska zamiast czerwonej. Komórką tu nie zapłacisz. Ale o COVID certyfikat nie spytają. Ot plusy ujemne. No i parking pod sam stok. Choć droga dłuższa. Z ominięciem centrum za to.

Jesteś królem. Uświadomi ci to Lem.