-
Liczba zawartości
9 389 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Nie no pisałeś ze wchodzisz na krawędz i jedziesz jak po szynach, a tu jednak sterować jakoś trzeba i dogodne miejsce do przekrawedziowania najlepiej na (wirtualnej) muldzie czy garbie raczej, ew innym eleganckim miejscu.
-
Kiedyś trzeba jeszcze skręcić. Ze o mniej drastycznej zmianie kierunku nie wspomnę.
-
A tymczasem horror na Ukrainie. Warto nie puścić się kredensu,
-
Dla tych co byle armatka powoduje upadek?
-
Ja ostatnio tak miałem choć mgły nie widziałem. A nocą czasem widno na szczęście jest.
-
Pozdrowienia dla Kaema, od niego pochodzą 8SL, a Kastle tez mi sprzedał wtedy w pakiecie ale BMX. Udanej jazdy. Na obydwu parach sporo fajnych chwil na śniegu.
-
Białka to miasto. Może wioska. Szczyty maja swoje nazwy. Ale rozśmieszyłeś mnie tą trenerką, choć to niedobre słowo. A może baseballówka? Już widzę jak zamotasz się w tym płaszczu, narty na ramieniu cię przeważą, przez okulary nic nie będziesz widział i wywiniesz orła no wtedy pryśnie sen o profi. PS niezła łuna ci w anielskiej osadzie na Janiolow Wierchu nie musza nocą świecić.
-
A propos lodu. Kiedyś na RusinSki (pólko z taśmą) bodajże ew innej górce opodal było lodowisko, płaskie, małe nachylone, ale jednak lodowisko, moim największym błędem było zabranie na nocną Starlet, do dziś żałuję, mogłem sprawdzić, mogłem się domyślić, organizatorzy mogli sprzedawać bilety na stok i lodowisko zarazem, mogli przestrzec, warunki dla początkujących ultra trudne. Mea culpa. PS pisałeś też o dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości, do tego piłem, np. wiatr… potrafią zamknąć w ciągu dnia…
-
Znalazłem deski, nie deseczki, hilly billy taki nick
-
Był wątek o nartach zamorski taki autor ojciec założyciel z fajnym nickiem ale go znaleźć nie mogę. Pochwałę się, komplecik prawie, od mastera tego 32 kupione po drodze. Dwa dni na razie.
-
Przecierki tez pojawiają się w czasie dnia, dynamicznie, ktoś winien to monitorować czy jak rano nie było, to wieczorem tez nie?
-
Nie odpowiedziałeś czy odgradzałbyś fragment bez śniegu? A co do braku sztruksu to dobry pomysł, bo ludzie oczekują, że ratrakowany stok przez godzinkę będzie takowy przypominał, na trasie A w CzG po kwadransie miało się wątpliwości czy przed nocną rzeczywiście był ratrakowany, rozumiem, że ciepło, raz ratrak zdąży przejechać w godzinkę, ale sprzedają nocną, po ratrakowaniu, czym się chwalą, więc oczekiwania rosną… podsłuchane z kanapy.
-
Oczywiście. Jest apka. Na ratunek. Pomaga GOPR, TOPR, możesz sprawdzić w ilu przypadkach. Wystarczy przeczytać kroniki https://www.topr.pl sam się zdziwiłem jak często jest używana, sam sobie zainstalowałem. Nie zamiast. Obok.
-
Braki w wyśnieżeniu, naśnieżaniu to standardowy komunikat, zwykle skutkuje zamknięciem, ogrodzeniem fragmentu itd itp PS a może nie odgradzać i nie zamykać, nie informować wszak widać?
-
Tak trzymaj. Ekspertom od parków rozrywki trzeba je zostawić do dyspozycji.
-
Wiesz jak jest tu sami twardziele, nigdy się nie przewracają, nic ich nie zaskoczy, chyba, ze śnieg z armatki, to się wywalą.
-
Niech ten który nigdy nie bal się na stoku pierwszy rzuci kamień, samych super heroes tutaj mamy, ja dziś wybrałem się na stok ponad moje możliwości, lód był:-)
-
Pierwsza. Na d…
-
Przesuwanie barier i ograniczeń, to się nazywa postęp.
-
Super. Miło było poznać. A narty miałeś piękne. Wrzuć fotkę. Nie pamietam marki ale kolorowe pastele. Ja byłem na Scott the Ski.
-
No i mamy odpowiedz. Trzeba dynamiki i szybkości, choć trudniej, czułość na teren. Wężykiem. Wczoraj Scotty… dość ciężkie, w porównaniu z podobnymi BMX Kastle, czysta radość. Idzie wiosna.
-
Zestaw optymalny, sport, free, tour. Z przymrużeniem oka, a nawet dwóch gdy sypie.
-
To by było na tyle. Czas wracać. Może zatankuję.
-
Ustawienie się ... Czyli przyjeżdżam na stok i....
star odpowiedział KrzysiekK → na temat → Nauka jazdy
Ja tak. Wyglada to jeszcze gorzej. Tym bardziej, ze zwykle zaczynam sezon na skiturach, jakiś stok zamknięty, śniegi rozne, wracają demony. No ale dziś było inaczej. A to trrr to ześlizg zgaduje. Na tyłach można, aby nadgonić. Ja miałem podobne mastery r18 175, 70. Ale dziś śniegi marcowe, kusił, narta szersza, wszystko pojedzie, bajka. -
Mam podobnie. Dlatego kupiłem mastery drugie, dłuższe, tanio, od forumowicza, jeżdżą.