-
Liczba zawartości
9 389 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Zawartość dodana przez star
-
Jaworzynke i Boczan znam z letniej turystyki, a to co innego. Bywaly lata 5x5 czyli w każdym roku piec wyjazdów piec lat z rzędu, podejście do Murowanca trochę mi obrzydło. W zimowej ostatnio po nocy z trudem dotarłem do Murowanca, z Waksmundu, nie do końca, bo zgubiłem szlak i ściąłem, szlak zasypany. Spałem ze dwa razy na świeżym powietrzu, zawsze piekielnie zimno, mimo, ze nie zima, nad ranem.
-
Tym razem grzebanie się w lawiniskach, jak wtedy spod Rys. O pięknej historii wydobycia z hipotermii i nowych technikach, gdy pod Szpiglasem tego właśnie zabrakło. Dobrze napisane, ale czyta się jednak ciężej, może materia… może masa śniegu. https://www.wprost.pl/kraj/74859/wyrok-dla-opiekuna-tragicznej-wycieczki-aktl.html
-
Dalej cwaniakujesz?
-
Są tacy co nawet film kreca https://fb.watch/bxmQ4nOdA1/ sorry za off top, po powrocie ps poznałem w Soelden, ta sama (poza)trasa ten sam dzien ja lawiny nie podcialem Ja zlebem on po otwartym kolo czarnej pucharowej
-
Babcia wymiata http://youtu.be/9BAQ1d8FtXw
-
zdrowia
-
z tabelka wyskoczyłem do marcosa, ciężko ci zaakceptować fakt, ze ciebie w mojej reakcji nie było, ale to fakt, twoja megalomania zaślepia cię, uwierz, ze są inni na świecie; teraz dezawuujesz moja osobę oraz przyczepiasz się do marcosa, marna socjotechnika; mój nick możesz rozpatrywać motoryzacyjne, megalomanii nie ma za grosz, kiedyś tak podpisywałem się na portierni, stad się wziął
-
Wężykiem!
-
Niszczysz ty swoimi osobistymi awersjami i wycieczkami. Co niszczy post który przypomina o normach? ps Marcos uprzedzony nie jest i prowadzi normalny dialog jak to na forach
-
Oczywiście, ze słaby wybor sl, ale lepszy niż gs, choć Mitek wszędzie na wszystkim zjedzie, wziąłbyś jakieś am i o niebo byłoby lepiej, sprobuj. Ja jeżdżę na skiturach, but miękki, narta lekka, ale porównanie z free z am z dobrym butem zjazdowym na tej samej trasie to przepaść, zdarzało się w Szklarskiej i Karpaczu, a potem ci tacy eksperci pisza, ze sprzęt nie jezdzi. Bullshit!
-
Jasne mądrzyles sie o tym gdzie można jeździć w Tatrach, az cie AndRand wyprostował, wtedy przeprosiłes. Mam zacytować? Czemu kłamiesz?
-
Ee tam drzewa nawet zlodzona gałąź jest wyzwaniem, lepiej się schylic niż próbować zbijać. PS masz racje, dlatego nigdy tyczek nie odpuszczam chyba, ze pogonią, w tym sezonie pamietam Jurgow i Rusin jeszcze. Z sukcesem, ale narta sportowa, dedykowana, wiec łatwiej, gs master czy sl fis. Problem pojawia się na stromych stokach, ale rzadko tam stawiają u nas. Nawet w Harrachovie zamiast rynny, szeroki ślad po ześlizgu królował. Na Stohu w Szpindlu na gorze nigdy nie stawiają.
-
Od sportu trzymam się z dała, choć jak ktoś rozstawia tyczki, zawsze spytam, najlepiej na końcu jak już składają. Wyjdzie z piec do dziesięciu na sezon, przejazdów, nie dni. Lubię. Ćwiczę natomiast w lasach. Tam bywa różnie, zwykle rynny brak, choć czasem…
-
Ja jezdzilem naprzemiennie na stockli i rossi, 165. Ale masz racje 165 to min, wiec te 168 to nic dziwnego, mimo, ze rd. https://assets.fis-ski.com/image/upload/v1544601370/fis-prod/Specifications_for_Alpine_Competiton_Equipment_1.pdf ostatnio próbowałem w harrachovie na am przydługiej, stromo, kilka bramek i las lub out, w szklarskiej na fis lepiej szlo
-
Ten kolorowy pan z mojej fotki ma 168.
-
Zdarzają się i takie cuda.
-
Miałem nadzieje tam pojechać choćby po deskę dla Gabrika ale finito.
-
Zdrowia, szybkiego powrotu na narty.
-
Kolano?
-
A szkoda, bo jedno to mantry forumowe, a drugie to personalne doświadczenie, warto poszerzać, nie tylko nartę.
-
Weź od Kaema coś koło 90 pod butem, mi kiedyś dał… pouczające, sprzedał… za grosze. Mam do dziś.
-
Znowu może być… to może ja piosenkę, do nikogo nie pije, pioter jest mi nieznan Nie pij Piotrek nie pij w piątek Piątek zły jest na początek Co z sobotą pracującą Będziesz chory na stojąco Nie pij Piotrek nie pij w czwartek Picie w czwartek nic nie warte Coś się zdarzy przyjemnego Nic nie zapamiętasz z tego Pij w sobotę pij w niedzielę Na ulicy i w kościele Przypal sobie w każde święta Pal spokojnie leż i stękaj Nie pij Piotrek w poniedziałek Ty się na to nie nadajesz W poniedziałek trzeba walczyć Po pijaku sił nie starczy Nie pij Piotrek nie pij w środę W środę jedziesz samochodem Nie ujedziesz za daleko Jeszcze staniesz się kaleką Wtorek lepszy jest do picia Musisz przecież mieć coś z życia Pij we wtorek ile wlezie A najlepiej po obiedzie Nie pij Piotrek o dziewiątej Pić tak wcześnie jest niemądrze Lepiej gdy się robi ciemno Kiedy jest już wszystko jedno Mówisz w głowie się gotuje W sercu rwie się i kotłuje Nie bądź taki delikatny Twardy bądź jak Roman Bratny Wszystko dobrze jest do kiedy Nie narobisz sobie biedy Nie dość że dokoła nędza Ty się sam w tę nędzę wpędzasz Wypij trochę przed kolacją żeby móc spokojnie zasnąć Jeśli jeszcze cię nie bierze Powiedz co ty na to szczerze A Piotrek na to szczerze Ja wohl ja wohl ich liebe alkohol
-
Tu tez eRotyczne R no i wiatr we włosach gdy pędzę jak antylopa gnu… GabRik w Zielencu ktoś musi dbać o wątek
-
Fakt. Półokrąg. Z grubsza. Ale w kółko się jeździć nie da. S jak Sstar. Pozdrawiam.