star

Lomnica.

Dobra pogoda.

Za Białka południowa, czyli za grania i za granica jest ulubiona przez Plusa trasa.

Białka meteo presents…

To zupełnie jak u mnie z nartami, jak ktoś pisał w stopce, nie umiem, ale lubię.

Jutro deszcz, ponoć, pojutrze śnieg. PS ostatnio w Szklarskiej tez dopisała, ot trafiło się ślepej kurze ziarnko, taka karma.

To są rubieże Bialki, niektórzy nazywają je Białka Południowa inni krótko Tatry. Dziś w Bigosowce o Zofii i Wiktorii Bigos, która wraz z siostra Maria co poszła za Krzeptowskich gadalismy. Pstrąg oczywiście dodatkiem. No i schronisku co za ruskich spłonęło. A w Białce jutro będę jeździł. Na koniec. Jak na początku. Fajny wątek nam tu Marcos czy Narcos założył.

przekładanke pamietam z łyżew jedynie

ja miałem jakoś tak, ze podnieść przód i dociążyc tył tak hamowalem ps twoja metoda z t stop fajna

Jeździłem ciężko zahamować. Na łyżwach niby umiałem. Sstare czasy.

Na to wyglada. Ślad byl stary, ale tegoroczny. Fotek kilka dla pogromcy wilka.

W górach jest ważne aby się nie zgubić dlatego należy podążać za śladem.

Tego się trzymaj. Nie wersji. A żony.

Ja ostatnIo dobrze. Tez byłem tam z zona. Swoją. Raz na nartach. Wypogodzilo sie. Jutro parking na Palenicy. Reszta niewiadoma.

Tak. Jutro tez okolice.

Czytaj między wierszami. Przypatrz się fotkom. Zgadnij skąd. ps mam obowiązki niestety, choc przewrotność losu bez nich tu by mnie wcale nie bylo wiec raczej narzekac glupio bylo by

Nad bialczanskim niebem pojawiły się chmury…

Były i miękkie fragmenty. Choć to wyjątki. Gdzieś pod lasem. Standard na pierwszej fotce. Nie na drugiej.

Tak. Rano.

Kontynuując bialczanskie opowieści, niektórzy mówią południowy stok bialki inni Rusin Ski jeszcze inni rusinowa polana.

Opowieści z dwóch desek. Gosposia z Pięciu Stawów, Stopkowna. Krzeptowscy.

Zdobywałem. Wysoki Wierch. Remiaszow. Ale nazwy super.

No to brunet wieczorową porą.

Dziś tez ładnie wyglada…