-
Liczba zawartości
8 943 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
27
Zawartość dodana przez star
-
Zejście niebieskim na czeska stronę ze Śląskiego Domu do Wielkiego Dołu, a nawet Gigantycznego, Obri Dul jak Obri Slalom, zreszta skrajem lewym robili tam slalom gigant przed wojna, a ostatnio lawina przysypała tam młodzieńca narciarza sportowca, a przewodnik co przeżył trochę szedł w zaparte, niby w szoku, relacja kumpelska, wcześniej zjechali ze Śnieżki. To ściana Studicni Hory. W dół schodzi się do Boudy pod Snezkou gdzie mieszka Jiri Holecek z Horskej Służby.
-
Może być łącznik. Np w CzG jest taki wąski może być lodowy zmuldzony do tego, szerokość koło 1,5m, przy pługu masz kontrole prędkości, tym bardziej jak nie wiesz co cie spotka dalej i dzida może skończyć się zle bo nie będzie gdzie wyhamować. Na skiturach z kolei często zjeżdża się końcówkę jakimś szlakiem, ścieżka bywa wąsko i stromo... jak jest opcja wyjechania na szeroko za jakiś czas to sobie można pojechać, w innym przypadku pług do bólu.
-
Nie jeździłeś przecinkami, wąskimi łącznikami itd itp
-
No co ty? Dojazd do kanapy korytarzem, jazda wąskim łącznikiem, czy szlakiem, jak inaczej?
-
Piekny nurek. Fajna jazda. PS ostatnio na Łomnicy takich spotkałem, skąd fotka nart, a wcześniej w Cortinie.
-
Topola jest a jakże. Ale wzmocniona jesionem, ew. bukiem w innych…
-
Ja tez miałem w miękkich większy kłopot. Narta skiturowa i but, na drugiej poluzowany zjazdowy i zjazdowa szeroka. Różnica w ciężarze i zapadaniu.
-
Atletyczna postawa to nie jest najbardziej fortunne tłumaczenie na język polski. https://www.tekstowo.pl/piosenka,olek_grotowski_i_malgorzata_zwierzchowska,redaktor.html
-
Lód wymaga odwagi, jak jej nie ma pójdziesz panie w zeslizg. PS technika tez się przyda.
-
Znaczenie ma jedno, anglosasi rozumieją je jednoznacznie. Jedynie niedouczeni Polacy dorabiają własne dosłowne tłumaczenia, co jest błędem.
-
To ze nie rozumiecie angielskiego nic nie znaczy.
-
Czemu nie pojedzie. Pojedzie tyle ze trzymanie nie będzie az tak pewne bo aktywna krawędź krótsza. Na zeslizg jak znalazł, piektka zawsze puści, nie zabijesz się. A szerokość to szybkość zmiany krawedzi. Jak nie jeździsz na tyczkach to po co? No i jazda na płaskiej łatwiejsza.
-
podniesienie inna bajka
-
Kiedyś chciałem kupić sportowe auto, Hondę s2k, wziąłem 40k w plecak i ruszyłem na Ostrołękę. Egzemplarz zajechany, choć geometria ok, wiec zdrów, silnik nieśmiertelny 120 KM z litra, dwulitrowy, wtedy to rekord, jakieś Ferrari pobiło rekord. Przejechałem się. Odcinka na 9k można na dwójce ciągnąć ale łomot, twardy, nie do jazdy. Tak kupiłem suva:-) ps w temacie fachman co robi katy mówi ze i tak nikt normalny różnicy jednego stopnia nie poczuje.
-
A natomiast… z rana
-
To czekamy… na śnieg.
-
Tak z ciekawości zapytam. Migu wagę masz słuszną, czy chuderlak?
-
Czy można w tym zdaniu zamienić jedno słowo? Glashan zamieniłbym na Mitek? Chyba, że nie można, to spoko.
-
Szkoda tych fotek z tego wątku... ale będą nowe, pewno nie lepsze. Wybieram się na piecu poleżeć... https://www.chata-amor.cz/galerie/ a może i rozprostuję stare kości. W ramach przygotowań analiza mapy... bo przecież ćwiczył nie będę.
-
W jakich warunkach jezdzili obydwaj? Tych samych? Drugi z nich pisze coś o miekkim sniegu i nie dziwi mnie szczegolnie, ze moga wtedy wypadac ciut lepiej. PS dobrze, ze mam rossi i do tego sl;-)
-
Zieleniec tez wcześnie zaczyna. Wrócić łatwiej niż startować.
-
Białka, Zieleniec, Czarna Góra, Jaworzyna.
-
Sugerujesz, ze pytanie jest tendencyjne?
-
To nie ten portal. Szybka zmiana krawedzi dla sportowców.