Skocz do zawartości

star

Members
  • Liczba zawartości

    9 376
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Zawartość dodana przez star

  1. To może woda wyjdzie ci taniej https://www.ceneo.pl/38599338
  2. Nie czekaj tylko kupuj, będziesz jeździł jak na zdjęciu... https://www.pfdskis.com/materials-construction ps Mitek i Marxx napisali już całą prawdę reszta to didaskalia Majka nie zawracaj sobie tym głowy
  3. Moj tata stolarz twierdził inaczej. Topola służy głównie do noszenia na plecach. https://www.bordeski.com w Soelden przygodnie napotkany, jesion, choć i buk...
  4. Gorszy ten rdzeń i tyle, narty tez...
  5. W sobotę nawet śnieg ma padać https://www.yr.no/en/forecast/daily-table/2-3079931/Poland/Silesia/Powiat żywiecki/Zwardoń
  6. Liczę na film. Bawcie się dobrze. http://www.youtube.com/watch?v=Jj00dAxWmo0
  7. star

    Drewno w nartach

    Tak przy okazji https://elanskis.com/us_en/good-wood
  8. star

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Pewno dojazdówki;-)
  9. star

    WORLDCUP REBELS E.XSR

    Chłopa kawał zapędy masz… jakaś twarda decha w okolicy wzrostu. Tu moje by ci pasowały przynajmniej jedna para. Mogę ci sprzedać. Ja mniejszy i słabszy. Ty lepiej sobie z nimi poradzisz, a ja i tak prawie nie jeżdżę tylko w necie klawiaturę klepię.
  10. star

    Czechy - Pec pod Śnieżką

    Jutro nie wieje...
  11. Dymsza tez mieszkał w Warszawie. Sąsiad mojej babci.
  12. Mitek nie wierze, ze to zawsze dziala. Wyobrazam sobie, ze sa jednostki, ktore wpadna w panike i trzeba z nimi podejsc do gory. Inne zjada, potem beda zgrywaly chojraczki, ale okupia to wielkim i niepotrzebnym stresem. Zupelnie nie podoba mi sie takie podejscie. Nawet jesli w 90 procentach skuteczne. Te 10 procent to jakas trauma. Nie oznacza, ze tego nie probowalem, choc zwykle z ludzmi w gorach. Cos tam wymuszalem, manipulowalem. Kumpel nawet z nami poszedl, ale drugi raz wyslal zone;-) Widzialem tez ludzi, ktorzy doslownie nie byli w stanie zrobic kroku w zadna strone. A wszystko to niby rekreacja i hobby.
  13. star

    Dolomity przy silnym wietrze

    jak sie pali jednego papierosa rocznie to dluzej zabiera wypalenie jednej paczki
  14. star

    Dolomity przy silnym wietrze

    Ja i kolega jak nam sie nam w podstawowce skonczyla paczka papierosow to rzucilismy palenie i tak...
  15. Aż sprawdziłem, bo kojarzyłem, że tylko Zaruski tak między morzem i górami zawieszony był, w Rewie ma swą tablicę. PS ale nawiasem mowiac http://www.krakow.ptt.org.pl/www3/archiwum/wolanie/nr30/tatry lat dawnych.html
  16. Nie każdego i nie do wszystkiego chyba warto jednak innych zmuszać. A to, że w przypadku jednego się coś udało chyba nie tworzy reguły? Mawiają, że co się nie złamie to cię wzmocni, ale chyba trochę głupio jak trup ścieli się gęsto, a my napieramy dalej, bo czasami ktoś to wytrzyma i z takim na sztandary. Ot takie różne przemyślenia z zakresu indywidualnego podejścia do klienta.
  17. Pełna zgoda co do ostatniego zdania. Niestety wśród "sportowców" sporo jest w moim odczuciu "psychopatów" właśnie zrażających do danej działalności, a nie zachęcających. Choć przekonani są, że wszystko robią dobrze. Kłopot jest jedynie z kursantem. Mnie bardziej ciekawiło by jakie popełniłeś błędy w nauczaniu, ew. kiedy środki jakie dobrałeś nie pasowały do kursanta. PS. chodziłem kiedyś na yogę, sporo instruktorów powtarzało, że jak nie boli nie ma postępu. Niestety wielu z nich było bez podstawowej wiedzy anatomicznej oraz psychologicznej. Nie muszę już dodawać do czego to mogło prowadzić. Luźna uwaga Adama o cierpieniu nieco mnie zmroziła. A co do zdania: Chodzi o to, że trzeba rozróżnić ludzi, którzy chcą się nauczyć na nartach jeździć od tych, którzy chcą sobie pojeździć to zdaje mi się, że z tym rozróżnianiem może być kłopot. Niektórzy twierdzą górnolotnie, że chcą się nauczyć, a tak naprawdę chcą sobie pojeździć, ew. lepiej się poczuć, znaczy, żeby ktoś im powiedział, że coś się nauczyli.
  18. Albo by lepiej jeździła albo by zniechęciła się do narciarstwa to chyba też możliwe no nie? Wszystko co trudniejsze a uda nam się przeżyć nas umacnia, ale nie zawsze się jednak udaje... chyba per saldo jesteś zadowolony z tego w jakim miejscu córa się znajduje czy żałujesz jakoś i nie śpisz po nocach?
  19. Przecież ten twój błąd (ps nie wstawiam rapu Łony Błąd co by się Mig nie obruszył, bo on niespotykanie delikatny jest) nie zrobił z niej kaleki, nie zniechęcił do narciarstwa, a teraz jak rozumiem Adam ją dalej poprowadzi.
  20. Skrzypaczki tak mają, kiedyś jedną spotkałem jako pasażerkę blabla, podobnie jak ja, okazało się, że lata jakimś ścigaczem w chwilach, gdy ją nie wożą blabla, a człek się zastanawiał, czy ma prawko i jeździ autem;-) PS chodziło mi tylko o to, że francuska szkoła nauczania, nie tylko wspomniana przez was włoska, zdaje się taka jakby przyjemniejsza dla gawiedzi, no ale twardzi jesteśmy po okresie komunizmu więc może jak hartowała się stal ps to, że coś się raz udało nie oznacza chyba, że jest w tym jakaś metoda czy myśl, ot eksperyment na żywym organizmie, który tym razem się powiódł, ja bym wolał, aby w drugim dniu mej jazdy nikt na mnie takowych nie robił
  21. star

    Ku przestrodze

    Stare ale ciekawe https://alloffpiste.com/9-avalanche-accidents-austria-about/
  22. star

    Dolomity przy silnym wietrze

    co to za gapa? pzdr serdecznie i smacznego! twoje zdrowie!
  23. Co do Natki to zgaduje ze cyt. 13 lat , 5 na nartach, zaczęła u ciebie jeździć nie piec lat temu i pytanie było jak zaczynała i jakie narty miała w wieku lat 8 nie 13. Być może okaże się, ze osoba pytająca w tym wątku jest na etapie jaki Natka miała po 2-3 latach na nartach, tak sobie fantazjuje, bo za wiele nie wiemy. PS proponowanie ludziom drogi wojownika jesli ktoś jest delikatna kobitka i zaczyna jeździć nieco w późniejszym wieku to jakieś ekstremum, rozumiem, ze żart, ale swoją panią wysłałbym przede wszystkim do kogoś kto jest świetnym psychologiem na stoku i przede wszystkim potrafi zadbać o jej komfort fizyczny a także psychiczny, bo droge miecza w różnych działalnościach juz przechodziliśmy i mimo, ze dała radę to jednak nie było warto
  24. https://newtoski.com/how-common-are-skiing-accidents/ Fakt. Choć zdaje się, ze największe zagrożenie to jednak brawura, a nie jedynie brak umiejętności. Cóż nawet jak nie umieją to jakby kobiety były nieco mniej statystycznie zagrożone. Przynajmniej poważnymi kontuzjami i zgonami. PS przyjemność to nie iluzja to podstawowa motywacja do uprawiania hobby When you dig a bit deeper into these 31 cases you will discover 90% were male, aged under 30, and on intermediate terrain... Of the total each year 95% were male, explained by their willingness to take more risks than women and demonstrated further by 26% who weren’t wearing a helmet. Ciekawostka akurat nie o nartach a o medalach w ramach przyjemności pewno iluzorycznej bo co takie dziecko jeszcze umie? https://www.checkyeti.com/blog/en/level-system-french-ski-schools A tu o doborze nart https://www.checkyeti.com/blog/en/choose-ski-equipment-for-kids z kolejnych ciekawostek pedagogicznych http://www.club-pioupiou.com/pedagogie oraz sugestia doboru nart https://www.location-ski-menuires.fr/blog/article-82-quels-skis-pour-mon-enfant-b narty do jazdy rekreacyjnej vs sportowej dla ado, ps zgaduje ze te wypadki głównie jednak "faceci sportowcy" a nie "rekreacyjne kobietki" choć to pewno tylko statystyki i wyjątki się zdarzaja; może a senior coś doda od siebie o francuskiej myśli treningowej i doborze nart dla początkującej kobiety?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...