-
Liczba zawartości
2 934 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
55
Zawartość dodana przez moruniek
-
Zatem zdrowia życzę dla żony i dla Was wszystkich. Córkę możesz powoli wpinać już w narty, ja swoją wpiąłem jak miała 2 i pół roku.
-
Jak masz dzieci w wieku szkoły podstawowej i młodsze warto podjechać na drugą stronę do Parku Leśnych Niespodzianek, przepięknie prezentuje się trasa którą dziś jeździłeś a dzieci będą miały radochę z karmienia dzikich zwierząt. Obok masz zajazd Groblice z pysznym jedzeniem.
-
Fischer Worldcup RC4 SL 05/06 zamiennik
moruniek odpowiedział jendrulakowalski → na temat → Sprzęt narciarski
Zobacz tu, mają fajne ceny: https://shop-skiclin...te/skis-slalom/ -
Zdecydujemy jak już będziemy na miejscu, bo jak dalej będzie taki tłok jak jest obecnie to może będziemy musieli jechać do Wisły. Na sąsiednim forum ktoś zapytał czy nadal się czeka 15 minut do kanapy i w odpowiedzi dostał info, że już nie 15 a 40.
-
Najpierw zdam Ci relacje co do warunków, cobyś nie trafił np. w ciężki mokry śnieg z tą Twoją nogą (bo jednak musisz na nią uważać). Odnośnie spotkania bardzo chętnie.
-
U mnie się jednak trochę pozmieniało i prawdopodobnie będę w Szczyrku od 21 do 25 lutego.
-
Tym razem Kazimierz Dolny (Stacja Kazimierz), a więc narty na Wyżynie Lubelskiej (28, 29 i 30 dzień w sezonie na nartach). Oczywiście nie jest to stok na miarę ALP, ale ma fantastyczny Klimat, można tu spotkać wielu znajomych, pyszne jedzenie na stoku i wspaniały klimat miasta Kazimierz Dolny w zasięgu 1,5 kilometra od stacji narciarskiej. Piątek wieczór - ludzi mało. Drugi stok - również pusto. Wieczorem tory orczyków były już w słabym stanie, zaś w sobotę rano - już wszystko porządnie wyratrakowane. Rano ludzi bardzo mało. Później około 12:00 gigantyczna kolejka do wypożyczalni. Gastronomia na stoku i ognisko gdzie można upiec kiełbaskę i napić się herbaty z własnego termosu. A ludzi na stoku nadal w normie. Druga trasa. I takie jeszcze. I ostatnia trasa, która jest i trasą narciarską dla początkujących i trasą saneczkową (jak dla mnie trochę nieporozumienie). Co chwila słychać krzyk - uwaga jadę. Ratraki czekają na wieczór.
-
Dzisiaj o 22:00 kończy ważność, lepiej więc kupić karnet po 16:00 na dziś (jest tańszy) a ten 1 dniowy wykorzystać w dniu jutrzejszym od rana.
-
Idziesz do infocentrum mówisz że chcesz kartę do konta Gopass, płacisz 2 euro kaucji i masz kartę.
-
W Szczyrku obecnie mają problem nadmiaru śniegu - jeden ratrakowy jest chory i nie mają zasobów ludzkich by przygotować trasy (rozprowadzić śnieg) i Ci skiturowcy niszczą im stoki w nocy (tak oficjalnie się tłumaczą na sąsiednim forum). Pilsko działa - Śpiochu dziś tam jeździ, może napisze coś więcej. Odnośnie infrastruktury - to raczej bez zmian.
-
Nie na stoku, stok w Kazimierzu odkryłem pierwszy raz 3 lata temu.
-
Tak, ale tu chodzi o pewien sentyment - w Kazimierzu oświadczałem się mojej żonie, równo 20 lat temu. Przepraszam za kompletny off topic.
-
Ja prawdopodobnie będę tydzień wcześniej od 16 do 18 lutego (chłopaki z sąsiedniego forum planują albo Szczyrk albo Pilsko, z przewagą głosów na to ostatnie). W najbliższy weekend Stacja Kazimierz (ma fajne warunki, bardo mało ludzi i jest stosunkowo blisko domu).
-
Takiego maila dostałem przed chwilą: Krzysztof, zima wróciła! A ponieważ zima miło nas zaskoczyła, my też chcemy zrobić Ci miłą niespodziankę! Otwieramy kolejne 2 trasy: 8 i 11, dzięki czemu już w nadchodzący weekend masz do dyspozycji kolejne 2 km tras! Do zobaczenia na stoku!
-
Wchodzisz na swoje konto Gopass i masz rozpisane. Zbierasz naklejki na kask (fajne dla dzieci) i punkty. Do tego możesz wygrać karnety (są losowane co miesiąc - przynajmniej w teorii).
-
Działa już program SKI Challenge - i można zobaczyć przejechane kilometry oraz odebrać naklejki na kask.
-
Tak, wchodzisz pod górę pod orczyki, skręcasz w prawo koło kasy i wbijasz się na trasę nr 1, którą przejeżdżasz łącznikiem do trasy nr. 3 (przecinając po drodze drogę). Wracasz 1, z której przebijasz się do Krasnalka i nim zjazd w dół do samego parkingu.
-
Czy ktoś u nich coś zamawiał ? Mają bardzo przyzwoite ceny (Rossignol, Head, Dynastar). Masterki po 527 Euro + 20 Euro wysyłka do Polski (175 w cenie 455). https://shop-skiclin...espace-racing/ Pozdrawiam
-
Nic takiego nie zaobserwowałem, ta narta idzie jak przyklejona, praktycznie w każdych warunkach (a już trochę kilometrów na nich przejechałem). Chcesz wręcz szybciej i szybciej, coraz bardziej stromo = większy uśmiech na twarzy. Sprawdź krawędź i kąty (może źle przygotowana, a może trafił Ci się wadliwy egzemplarz). Ona jest przyjemnie twarda ale nie brutalna. Pozdrawiam
-
Policjanci zatrzymali pijanego instruktora narciarskiego, który na stoku w Szczyrku uczył pięciolatka. Badanie wykazało, że w organizmie miał 3,6 prom. alkoholu – poinformowała rzecznik bielskiej policji Elwira Jurasz. - Mężczyzna odpowie prawdopodobnie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Grozi za to do trzech lat więzienia - mówi Jurasz. Z relacji świadków wynika, że instruktor uczył dziecko przez ponad dwie godziny; w czasie szkolenia wyrzucał do lasu puste butelki. Mały kursant jechał za nim. Dziwnym zachowaniem mężczyzny zainteresowali się narciarze; gdy jedna z narciarek zwróciła mu uwagę, zaczął uciekać. - Kobieta przekazała dziecko pod opiekę matki. Powiadomiono policję. W pościg za instruktorem ruszył snowboardzista. Ujął mężczyznę i przekazał go w ręce wezwanego na miejsce policyjnego patrolu na nartach – dodała rzecznik. Instruktor podczas interwencji zachowywał się agresywnie i wulgarnie wobec stróżów prawa. Został zakuty w kajdanki. Trafił do izby wytrzeźwień. 30-letni instruktor odpowie za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo, a także za naruszenie zapisów ustawy o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach oraz zorganizowanych terenach narciarskich, która zabrania jazdy na nartach i snowboardzie w stanie nietrzeźwości. Złamał też obowiązek zachowania trzeźwości w pracy. W obecnym sezonie w garnizonie śląskim służbę na stokach pełni blisko 50 policjantów. źródło: https://slask.onet.p...iolatka/sv2kgyf
-
Cześć, to może i ja coś napiszę, bo widziałem Was na żywo. Chłopak jest zdolny, świetnie radzi sobie na taśmie, chętnie wpina się w narty i w nich się porusza. Jeżeli tyle wyniesie z tego sezonu to dla niego będzie to aż tyle (to jeszcze małe dziecko, więc spokojnie, postępy przyjdą z czasem niejako "same"). Musisz być cierpliwa i spokojnie mu to pokazywać, dzieci uczą się przez naśladownictwo. Wykorzystaj też największy atut jaki masz w nauczaniu młodszego syna, to jest syna starszego. Młodszy jest w niego zapatrzony (dzieci chętniej naśladują inne dzieci, niż osoby dorosłe), więc poproś starszego o pomoc w nauce młodszego, niech jedzie obok was i pokazuje jak się skręca i hamuje (powiedz mu, że będzie uczył brata, co go znobilituje i sprawi że będzie to robił chętnie). Pozdrawiam i bawcie się razem dobrze na soku.
-
I stwierdzisz, że w Białce to wręcz pusto było na stokach.
-
Kotelnica odpaliła dziś nową trasę 2C. Więcej zdjęć ze zjazdu w moim wątku. http://www.skiforum....ow/#entry580908
-
Wieczór Białka. Warunki na FIS-ach 1 i 2 doskonałe. To co mnie zaskoczyło to nowa trasa 2C, dziś odpalona. Tras zaczyna się za FIS 1 i prowadzi do krzesła poniżej FIS-ów. Warunki na FIS-ach doskonałe. Nowa trasa 2C, zdjęcia poniżej. Brak kolejek do starej kanapy, a do nowej kolejka na 20 minut stania. Zapasy śniegu. Warunki na trasach. Dwa zdania komentarza odnośnie nowej trasy, oświetlona, dobrze utrzymana, trochę zrobiona na kształt zjazdu w doliny w Alpach.
-
Założyłem nowy temat by trochę usystematyzować swoje opisy i relacje z wyjazdów. W końcu spędzam na nartach ponad 40 dni w sezonie. Dziś Słowacja (Bachledova Dolina - Bachledka) Najpierw ogólne wrażenia z ośrodka, to rewelacyjnie przygotowane trasy, twardo, zero muld i odsypów, zero lodu na trasach. Mają dużo naturalnego śniegu, dużo więcej niż po naszej stronie granicy. W ośrodku widać pewien chaos organizacyjny, mapy stoków stojące w ośrodku nie zgadzają się ze stanem faktycznym (i mapami przy kasach, których brak i trzeba się o nie upomnieć), podobnie oznaczenia tras i ich kolory. Kolory tras są trochę przerysowane, wskazują na trudniejszą trasę niż jest w rzeczywistości. Ludzi jak na lekarstwo, jak zjeżdżaliśmy z ośrodka około 12:00, krzesło przy trasie nr 1 mocno się już korkowało (stare wolne, 3 osobowe, do tego ruch pieszy). Wita nas nieaktualna tablica tras Wjeżdżając na górę starym krzesłem da się zauważyć fundamenty słupów pod ? Tak jest będzie, nowa gondola, czy nie przypomina wam tej ze Szczyrku ? Wjazd krzesłem trwa koszmarnie długo, podobno od 11:00 jest jeszcze wolniej, bo dochodzi ruch pieszy na taras widokowy. Drugie krzesło znacznie szybsze Trasy (wszystkie) przygotowane rewelacyjnie. 7 niebieska (przechodzi w czerwoną 4) Czerwona 4 przygotowana bardzo dobrze. Moje dumne dziecko - pierwsza czarna (3) zaliczona w wieku 7,5 lat. Czerwona 8 przygotowana bardzo fajnie - do tego ładne słoneczko. Jedzenie na stoku. Punkt widokowy, z którego są bardzo dumni i zapewnia funkcjonowanie ośrodka latem. Tablica informacyjna z oznaczeniem numerów tras. Kolejki do wyciągów - znikome. Taka panorama na koniec. I uwaga na koniec, jak wyjeżdżaliśmy było minus 1 (od strony Jezerska strasznie wiało), po naszej stronie granicy plus 4 i czuć od wczoraj wyraźne roztopy. Czy warto tam pojechać, na pewno tak i spokojnie można spędzić nie tylko jeden dzień. Warto przyjechać przed 9:00 (mamy gwarantowane parkowanie pod samym krzesłem), od 11:00 zaczyna się tłok do 3 osobowego krzesła (pomieszanie ruchu pieszego z narciarzami) co powoduje, że i tak długi wjazd, jest jeszcze dłuższy (o ile nie wiem, nie sprawdzałem). Od przyszłego roku to krzesło zostanie zastąpione gondolką. W porównaniu z naszymi stokami, to tam nie ma praktycznie narciarzy i można się fantastycznie wyjeździć (działają karnety TatrySki kilkudniowe). Polecam.